Tylko kilku kierowców w połowie sierpnia jest pewnych tego, gdzie będą jeździć w sezonie 2018. Oto szczegóły dotyczące składów zespołów F1 na sezon 2018. Poza potwierdzonymi informacjami, są również moje przewidywania.
W tym roku mamy dwie opcje tego jak potoczą się zmiany w składach zespołów F1. Opcja pierwsza to niemal brak zmian, doczekamy się maksymalnie ich 5, 6 w słabszych zespołach, a składy czołówki pozostaną takie. Opcja druga to wiele zmian. Aby opcja druga doszła do skutku, to potrzebne są zmiany zespołów lub odejście z F1 takich kierowców jak Vettel, Raikkonen czy Alonso. Temat jest szczególnie interesujący w Polsce, bo pojawiła się szansa powrotu dla Roberta Kubicy. Przewidywania w tym tekście pochodzą z początku sierpnia, dzięki temu widać jak zmieniła się w od tego czasu sytuacja w F1.
Składy zespołów F1 na sezon 2018
Zespół | Potwierdzony kierowca | Kontrakt |
---|---|---|
Mercedes | Lewis Hamilton | do końca 2018 roku |
Mercedes | Valtteri Bottas | do końca 2018 roku |
Red Bull | Daniel Ricciardo | do końca 2018 roku |
Red Bull | Max Verstappen | do końca 2020 roku |
Ferrari | Sebastian Vettel | do końca 2020 roku |
Ferrari | Kimi Raikkonen | do końca 2018 roku |
Force India | Sergio Perez | do końca 2018 roku |
Force India | Esteban Ocon | do końca 2018 roku |
Williams | Siergiej Sirotkin | prawdopodobnie do końca 2018 roku |
Williams | Lance Stroll | umowa wieloletnia |
McLaren | Fernando Alonso | do końca 2018 roku |
McLaren | Stoffel Vandoorne | do końca 2018 roku |
Toro Rosso | Brendon Hartley | prawdopodobnie do końca 2018 roku |
Toro Rosso | Pierre Gasly | prawdopodobnie do końca 2018 roku |
Haas F1 Team | Romain Grosjean | do końca 2018 roku |
Haas F1 Team | Kevin Magnussen | do końca 2018 roku |
Renault | Nico Hulkenberg | do końca 2018 roku |
Renault | Carlos Sainz | do końca 2018 roku |
Sauber | Marcus Ericsson | Długość nie znana |
Sauber | Charles Leclerc | Długość nie znana |
Mercedes
Lewis Hamilton ma kontrakt obowiązujący do końca 2018 roku. To jego druga trzyletnia umowa podpisana z Mercedesem. W jego przypadku możemy być pewni wielu plotek za 12 miesięcy.
Valtteri Bottas prawdopodobnie dostanie roczną umowę i skład zespołu Mercedesa nie ulegnie zmianie. Bottas sprawdził się w tym roku pod względem sportowym, a w dodatku idealnie współpracuje z Hamiltonem. W grę wchodzi umowa roczna, bo po sezonie 2018 szykuje się wiele zmian w składach zespołów. Być może będzie to umowa na rok z opcją na kolejne.
Jedyną alternatywą dla Bottasa jest… Sebastian Vettel. Niemiec podpisał jakąś formę przedwstępnej umowy / porozumienia z Mercedesem w zimie, po tym jak Nico Rosberg odszedł na emeryturę. Jest to pewna wiadomość, bo informowało o niej wiele osób. Rok temu Vettel mógł realnie myśleć o dołączeniu do Mercedesa po wygaśnięciu umowy z Ferrari. Teraz gdy w Ferrari walczy o tytuł taka zmiana nie ma sensu, bo w Ferrari jest liderem, a w Mercedesie musiałby walczyć z Hamiltonem.
Aktualizacja 13.09.2017 r. Valtteri Bottas przedłużył umowę z Mercedesem na 2018 rok – Szczegóły.
Red Bull
Daniel Ricciardo jak i Max Verstappen są potwierdzeni na kolejny rok. Obaj kierowcy mają długoterminowe umowy z Red Bullem, które zawierają różne klauzule dotyczące formy sportowej. Zwycięstwo Daniela Ricciardo w GP Azerbejdżanu spowodowało, że umowy zostały przedłużone o rok, bo aktywowała się klauzula dotycząca zwycięskiego bolidu. Niejasna jest dalsza długość tych kontraktów. Wydaje się, że Ricciardo będzie mógł w otwarty sposób poszukać innego pracodawcy na 2019 rok. Umowa Verstappena został podpisana później, więc on powinien zostać w Red Bullu na kolejne lata. W jego kontekście osoby z Red Bulla mówiły aż o 2020 roku. Obecnie marzeniem Dietricha Mateschitza jest uczynienie z Verstappena najmłodszego mistrza świata w historii, a to oznacza że nie mają zamiaru z niego rezygnować. Teoretycznie Verstappen może pobić ten rekord do 2020 roku. Takie podejście moim zdaniem skłoni Ricciardo do zmiany zespołu po 2018 roku.
Aktualizacja 20.10.2017 r. Max Verstappen przedłużył umowę z Red Bullem do końca 2020 roku – Szczegóły.
Ferrari
Plotki dotyczące zespołu Ferrari mówią o tym, że Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen przedłużą swoje umowy. Ferrari ma oferować Vettelowi trzyletni kontrakt za 120 mln euro, ale on chce rocznej umowy. Raikkonen ma zostać tradycyjnie na jeden sezon. Ogłoszenie składu Ferrari ma nastąpić w okolicy GP Włoch na Monzy. Jeśli tak się nie stanie, to oznacza że negocjacje z Vettelem są trudne. Juniorzy Ferrari są zbyt mało doświadczeni (Ferrari nie zatrudnia debiutantów), a inni znani kierowcy mają kontrakty na 2018 rok. Dlatego dla Ferrari najlepszą opcją jest pozostawienie składu na rok i próba ściągnięcia nowego kierowcę za Raikkonena na 2019 rok. Vettel jest tu zagadką, bo nie wiemy na ile lat zwiąże się z Ferrari.
Aktualizacja 22.08.2017 r. Kimi Raikkonen przedłużył umowę z Ferrari na 2018 rok – Szczegóły.
Aktualizacja 26.08.2017 r. Sebastian Vettel przedłużył umowę z Ferrari do końca 2020 roku – Szczegóły.
Force India
Esteban Ocon ma kontrakt do końca 2018 roku. Mimo tego, jego nazwisko pojawia się w plotkach dotyczących zespołu Renault. Jeżeli nie dojdzie do tego transferu, to francuz pozostanie na drugi sezon w Force Indii. Ewentualnym następcą dla Ocona byłby Pascal Wehrlein.
Sergio Perez prawdopodobnie podpisze roczny kontrakt na 2018 rok. Meksykanin chce wyjaśnić tę kwestię jak najszybciej. Perez liczy cały czas na kontrakt w lepszej stajni. Nie widać takich opcji na 2018 rok, dlatego powinien zostać w Force Indii (lub jak ten zespół będzie nazywał się od 2018 roku – szczegóły). Rynek kierowców zrobi się bardzo ciekawy na 2019 rok, dlatego Perez będzie chciał podpisać umowę tylko na rok.
Aktualizacja 17.09.2017 r. Sergio Perez przedłużył kontrakt z zespołem na sezon 2018 – Szczegóły.
Williams
Lance Stroll ma pewną umowę na kolejne lata. Jego ojciec w dużym stopniu finansuje zespół, a Lance pokazuje coraz lepszą formę. Po stronie Williamsa nie będzie wątpliwości. Stroll prawdopodobnie ma umowę, ale jej długość nie została ujawniona. Co prawda Strollowie są łączeni z zespołem Force India (szczegóły), ale wydaje się że to bardzo mało realny scenariusz.
W przypadku drugiego kierowcy znamy jeden warunek. Tytularny sponsor – Martini – wymaga aby był to zawodnik powyżej 25. roku życia. To zawęża pole wyboru o kilku utalentowanych zawodników. Wszystko wskazuje na to, że Felipe Massa pozostanie w zespole na kolejny sezon. Massa chce zostać, a obecna współpraca kierowców w stajni wygląda bardzo dobrze. Nie widać realnego kontrkandydata dla posady Brazylijczyka.
Aktualizacja 4.11.2017 r. Felipe Massa ogłosił zakończenie kariery w F1 – Szczegóły.
Aktualizacja 16.01.2018 r. Siergiej Sirotkin został drugim kierowcą zespołu – Szczegóły.
McLaren
Fernando Alonso powinien pozostać w zespole na jeszcze jeden rok. Jego jedyną realną alternatywą w F1 jest Renault, ale ten zespół nie daje mu większych szans na sukcesy niż McLaren. Ewentualnie jest jeszcze Ferrari, gdyby Vettel zmienił zespół – na co szanse są minimalne. Alonso teoretycznie mógłby zrobić sobie rok przerwy i skupić się w 2018 roku na Le Mans 24 i Indy 500, aby zdobyć potrójna koronę (szczegoły). Po odejściu Porsche z serii WEC i tym samym zLe Mans 24, będzie problem z miejscem w czołowym prototypie tej serii. Dlatego Alonso powinien zostać na kolejny rok w McLarenie i zostawić sobie możliwość zmiany zespołu na 2019 rok.
Stoffel Vandoorne ma jakiegoś rodzaju długoterminowy kontrakt z McLarenem. Belg radzi sobie coraz lepiej, a jego kariera w niższych seriach pokazuje, że zawsze potrzebował trochę czasu na aklimatyzację. Kolejny rok w McLarenie jest pewny.
Jenson Button ma kontrakt z zespołem na 2018 rok, podpisany jeszcze przez Rona Dennisa jako „innowacyjna strategii trzech kierowców”. Wypowiedzi Buttona jasno sugerują, że on nie ma zamiaru wracać do F1. Jego kontrakt wszedłby w życie, gdyby Alonso lub Vandoorne odeszli z zespołu. Nawet gdyby to miało miejsce, to Button nie wróci, a McLaren będzie szukał innego kierowcy.
Aktualizacja 23.08.2017 r. McLaren potwierdził Stoffela Vandoorne’a na 2018 rok – Szczegóły.
Aktualizacja 19.19.2017 r. McLaren potwierdził Fernando Alonso na 2018 rok – Szczegóły.
Toro Rosso
Carlos Sainz i Daniił Kwiat mają podobne kontrakty, jak kierowcy głównej ekipy Red Bulla, a więc są w nich opcje przedłużające je o rok. Zostało już potwierdzone, że stosowna opcja w umowie Carlosa Sainza została wykorzystana i będzie on kierowcą Toro Rosso w 2018 roku. W przypadku Daniiła Kwiata jeszcze nie doszło do wykorzystania tej opcji.
W tym momencie moim zdaniem sytuacja wygląda następująco. Red Bull chce aby w 2018 roku w Toro Rosso jeździł ich kolejny junior – Pierre Gasly. Jeżeli Carlos Sainz zostanie w zespole, to Daniił Kwiat pożegna się z Toro Rosso i przy okazji niemal na pewno z F1. Jeżeli Sainz zmieni zespół, to w 2018 roku Kwiat będzie jeździł z Gasly’m w Toro Rosso
Wiele mówi się o tym, że Sainz może zmienić zespół, jeśli jego obecny kontrakt zostanie wykupiony za 8 mln $ – ekwiwalent za wydatki na jego karierę. W tym kontekście pada zespół Renault. Sainz ma niewielkie szanse na awans do głównego zespołu Red Bulla, a dalsza jazda w Toro Rosso nic mu nie da. Stąd pojawienie się tych plotek.
Gdyby Toro Rosso podpisało umowę na dostawę silników z Hondą, to w grze o drugi fotel w tym zespole zyskałby junior Hondy – Nobuharu Matshusita. Japończyk potrzebuje trzeciego miejsca w tegorocznym sezonie F2, aby móc zapewnić sobie super licencję. Szanse na to są w tej chwili niewielkie.
Aktualizacja 16.11.2017 r. Brendon Hartley i Pierre Gasly zostali potwierdzeni na 2018 rok – Szczegóły.
Haas F1 Team
Gene Haas zapowiedział kilka dni temu w wywiadzie, że nie zmieniają kierowców na kolejny rok (szczegoły). Umowa Kevina Magnussena została podpisana na dwa lata 2017-2018. Romain Grosjean do swojej dwuletniej umowy 2016-2017, miał opcję na 2018 rok. Wygląda na to, że ta opcja została wykorzystana lub zespól planuje to zrobić. Musimy jednak poczekać na oficjalne potwierdzenie tego faktu.
Renault
Nico Hulkenberg ma umowę na 2018 rok. Niemiec podpisał kontrakt 2+1 na lata 2017-2019, więc w 2018 roku pozostanie w Renault na 100%. Za to posada drugiego kierowcy w 2018 roku w tym momencie jest najciekawszym miejscem w F1. Z posadą w Renault można połączyć przynajmniej siedmiu kierowców: Fernando Alonso, Robert Kubica, Esteban Ocon, Jolyon Palmer, Olivier Rowland, Carlos Sainz, Siergiej Sirotkin (kolejność alfabetyczna). Z tej listy z miejsca wykluczam Sirotkina i Rowlanda, którzy wydają się zbyt słabi jak na debiut w F1 w takim zespole. Sirotkin dużo testował w tym roku, ale na treningu w Austrii był wyraźnie gorszy niż Palmer. Rowland niemal nie ma doświadczenia z bolidem Renault na torze. Z pozostałej piątki Renault na pewno chciałoby z pierwszej kolejności Alonso, bez względu na jego ogromną pensję. Alonso jednak powinien zostać w McLarenie. Wykluczam również Palmera, który prezentuje zbyt słabą formę.
Zostaje trzech zawodników Esteban Ocon, Carlos Sainz i Robert Kubica. Moim zdaniem to kolejność w jakiej Renault chce wybrać drugiego kierowcę. Esteban Ocon jest młodym Francuzem, który bardzo dobrze jeździ w F1, był wcześniej związany z Lotusem, ale w jakiś sposób wymknął się im do programu Mercedesa. Renault chciało zatrudnić go już rok temu, ale się to nie udało. Teraz musieliby wykupić jego kontrakt z Force India oraz od Mercedesa. Wykupienie tych umów stoi na przeszkodzie i nie wiadomo czy uda się to zrobić. Tutaj nie chodzi o pieniądze, a o to czy Force India i Mercedes będą zainteresowani. Carlosa Sainza trzeba wykupić za 8 mln $. Renault również chciało go rok temu, ale wtedy Red Bull postawił weto. Teraz wypowiedzi szefostwa Red Bulla nie zamykają drogi do transferu, padła także kwota wykupu. Pozostaje znaleźć te pieniądze. Sainz może to sfinansować sam, albo poprzez nowego sponsora z Hiszpanii. Renault oczywiście samodzielnie stać na taki wydatek. Wszystko zależy od tego kogo wybiorą.
Pozostaje Robert Kubica, który pokazał na testach na Hungaroringu, że może wrócić do F1 (szczegóły). Polak nie byłby wybredny i przyjąłby każdą ofertę na starty w F1. Moim zdaniem jest on w grze o miejsce w Renault, ale nie jest na szczycie listy kandydatów. Moim zdaniem Renault w pierwszej kolejności będzie starać się o wspomniane wyżej dwa młode talenty. Dopiero gdy te starania zawiodą, to mają w zanadrzu Kubicę.
Aktualizacja 15.09.2017 r. Carlos Sainz będzie kierowcą zespołu w 2018 roku – Szczegóły.
Alfa Romeo Sauber F1 Team
Posada Marcusa Ericssona jest pewna. Szwed zawdzięcza ją swoimi związkami z obecnymi właścicielami zespołu (szczegóły). W związku z podpisaniem umowy na dostawę silników z Ferrari, drugim zawodnikiem zespołu zostanie jeden z ich juniorów: Charles Leclerc lub Antonio Giovinazzi. Moim zdaniem większe szanse ma na to Leclerc.
Pascal Wehrlein niemal na pewno niedostanie kolejnej umowy z Sauberem (szczegóły). Jego jedyną szansą na kontynuowanie kariery jest Force India, jeśli Esteban Ocon lub Sergio Perez zmienią pracodawcę. Jeżeli tak się nie stanie, to zostaną mu starty w DTM lub posada rezerwowego kierowcy Mercedesa w F1.
Aktualizacja 02.12.2017 r. Kierowcami zespołu w 2018 roku będą Marcus Ericsson i Charles Leclerc – Szczegóły.
Kierowcy poza F1
Pierre Gasly, Charles Leclerc, Antonio GIovinazzi, Robert Kubica, Felipe Nasr czy Siergiej Sirotkin – to nazwiska kierowców, którzy w najbliższym czasie mogą pojawić się w Formule 1. Na połowę sierpnia wydaje się, że maksymalnie dwóch lub trzech nowych kierowców pojawi się w 2018 roku w F1. Nie będę zdziwiony jeśli będzie to tylko jeden, nowy kierowca.
Wpis oraz tabela będą aktualizowane, gdy pojawią się oficjalne komunikaty w sprawie kontraktów kierowców.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: