Niemiecka firma ubezpieczeniowa Allianz nie jest już jednym z głównych sponsorów Formuły 1. Postanowili nie przedłużać kończącej się umowy, zamiast tego związali się z Formułą E. Allianz pozostanie jednak w F1 w roli jednego ze sponsorów zespołu Mercedesa.
Przyznam szczerze, że przegapiłem informację z końca lutego o tym, że Allianz związał się z Formułą E, jednocześnie nie przedłużając umowy z F1. Ogłoszono to pierwszego dnia testów przedsezonowych F1, więc inne wiadomości były w tym czasie ważniejsze. To istotna informacja, bo Formuła 1 ma podpisane duże umowy sponsorskie tylko z kilkoma firmami. Strata jednej z nich będzie odczuwalna dla całego budżetu. Rok temu do tego grona dołączył producent piwa Heineken. Według nieoficjalnych informacji płaci za ten przywilej 30-40 mln $ rocznie. To pokazuje o jaką wysokość nakładów finansowych chodzi.
Allianz należał do grona głównych sponsorów Formuły 1 od kilku lat. Ich logotypy były widoczne na bandach reklamowych podczas wybranych Grand Prix, oraz były wymalowane na asfalcie na całej długości alei serwisowej. Allianz był partnerem dotyczącym bezpieczeństwa Formuły, dlatego ich logotypy były także widoczne na samochodzie bezpieczeństwa oraz medycznym. W nagłówku wpisu widzicie jak to wyglądało na samochodzie bezpieczeństwa w poprzednich latach.
Allianz pojawił się w F1 w 2000 roku jako sponsor zespołu Williams. Jeżeli ktoś pamięta transmisje F1 w telewizji TV4 od 2004 roku, to były one możliwe dzięki sponsoringowi trzech firm związanych z tamtym zespołem m.in. Allianz. Od 2007 roku Allianz został partnerem całej F1. Od 2011 roku wspierali dodatkowo zespół Mercedesa. W 2017 roku ich obecność w F1 będzie związana tylko z Mercedesem, a w zamian podpisali umowę z Formułą E. Wygląda na to, że Allianz osiągnął wszystkie cele związane z obecnością w F1 i postanowił za o wiele mniejsze pieniądze pokazać się w innej serii moto-sportowej.
W Australii zamiast długiego niebieskiego pasa z białymi napisami Allianz pojawił się zwykły czerwony pas w alei serwisowej. W Chinach wymalowano na nim nazwiska kierowców przed ich garażami. Robiono to w ostatniej chwili, a w czwartek padał deszcz, więc kilka z tych napisów zaczęło się rozmywać. Taka zmiana malowania na pewno spodoba się kibicom. Ciekawe jak będzie na kolejnych wyścigach? Z samochodu bezpieczeństwa oraz medycznego zniknęło logo Allianz w jego miejsce pojawił się zwykły napis po angielsku „Jedź bezpiecznie”.
Odejście Allianza z Formuły 1 na pewno odczuli nowi właściciele tego sportu z Liberty Media. W czasie kilku miesięcy w których dopinana była cała transakcja przejęcia kontroli nad F1, przedstawiciele Liberty Media wskazywali na sponsorów, jako na miejsce gdzie jest największe pole do poprawy. Formuła 1 ma kilkunastu sponsorów, w czasie gdy zawodowe ligi amerykańskiej kilkudziesięciu. Jednak w pierwszych tygodniach zarządzania Formułą 1 Liberty straciło jednego z głównych sponsorów, nie pozyskując żadnego w to miejsce. Liberty jest w trakcie zatrudniania pracowników do nowego biura w Londynie. Pojawi się cały dział związany z marketingiem i poszukiwaniem sponsorów. Więc w kolejnych latach może spodziewać się, że ich liczba wzrośnie. Więc to tylko przejściowe problemy.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: