Analiza kwalifikacji przed GP Abu Zabi 2021

Max Verstappen sprawił małą niespodziankę i wygrał kwalifikacje do GP Abu Zabi 2021. Większym zaskoczeniem jest jego duża przewaga nad Lewisem Hamiltonem który był drugi. Faworyci obrali różne strategie, w niedzielę okaże się, która była lepsza. Zapraszam na analizę kwalifikacji przed GP Abu Zabi 2021.

Kwalifikacje przebiegły spokojnie poza dwoma sytuacjami. W Q1 na torze pojawił się urwany pachołek i z jakiegoś powodu wywieszono czerwoną flagę, mimo że uprzątnięcie toru zajęło kilkanaście sekund. Pod koniec Q2 pojawiły się ogromne korki w trzecim sektorze, kierowcy się blokowali przed pomiarowymi kółkami, możliwe że niektórzy przesadzili i dostaną jakieś kary. Sędziowie się tym mieli zająć.

Pełne wyniki kwalifikacji. Radzę zwrócić uwagę na różnice czasów między Q1 a Q3. Niektórzy zyskali niewiele, a inni wyraźnie więcej. #F1PL pic.twitter.com/dowhkUReca

— CyrkF1 (@CyrkF1) December 11, 2021

Rywalizacja o Pole Position

Max Verstappen wygrał kwalifikacje z dużą przewagą czym zaskoczył wielu obserwatorów w tym mnie. Wydawało się, że faworytem jest Hamilton, ale w Q3 sytuacja zupełnie się odmieniła. Holender zrobił znakomite okrążenie na początku Q3 na którym dodatkowo pomógł mu Sergio Perez dając cień aerodynamiczny. Hamilton nie był w stanie z tym walczyć, jedynie w pierwszym sektorze miał niewielką przewagę. Verstappen był lepszy w dwóch kolejnych, najdłuższych sekcjach. Ten cień aerodynamiczny dał spory zysk, ale na drugim kółku w Q3 Verstappen już bez cienia pojechał dosłownie o włos wolniej, więc to nie było decydujące, nie z tego powodu wygrał.

Dużym zaskoczeniem była forma Mercedesa w Q3. Przez dwa pierwsze segmenty wydało się, że Hamilton ma rywalizację pod kontrolą. Bottas trochę tracił, ale problemu nie było. Między Q1, a Q3 Hamilton zyskał 0,4 sekundy, a Bottas zaledwie 0,1 sekundy. Dla porównania Verstappen poprawił się aż 1,2 sekundy. Mercedes musiał mieć jakiś problem pod koniec kwalifikacji np. spowodowany zmianą temperatury. Takie rzeczy w Abu Zabi się już zdarzały, bo to nie jest normalne, że kierowcy tak mało czasu urwali, a ich okrążenia w Q1 nie były bardzo rewelacyjne, dodatkowo osiągnięte na używanych oponach (podczas drugich przejazdów). Właśnie w uzyskaniu optymalnej temperatury opon szukał bym przyczyn ich porażki. Verstappen dzięki podciągnięciu się w cieniu mógł utrzymać opony w lepszym stanie na trzecim sektor – stąd jego rekord na pierwszym przejeździe. Na drugim kółku w Q3 już bez cienia w trzecim sektorze pojechał wolniej, więc odpuścił przed metą, bo nie poprawiłby czasu.

Sergio Perez na początku Q3 musiał pomóc Verstappenowi, ale potem pojechał sam i wykręcił dobry czas, który dał mu czwarte miejsce. To wynik, który daje dobrą pozycję wyjściową przed wyścigiem. Valtteri Bottas jechał w kwalifikacjach ze starym silnikiem, który wymieniono mu w sobotę. Tracił z tego powodu, bo miał mniejszą moc, co przekładało się na 0,2 sekundy. Dziwne, że Mercedes jednak nie zdecydował się na wzięcie nowego w ten weekend, nawet kosztem kary. Jeszcze to mogą zrobić w niedzielę. Szóste pole startowe na pośrednich oponach i ze słabszym silnikiem, to jest przepis na walkę o niewielkie punkty, a nie o podium. Perez jest w znacznie lepszej sytuacji.

W Q3 świetnie pojechał Lando Norris, który zajął trzecie miejsce tuż przed Perezem. Na piątym miejscu z niewielką stratą był Sainz. Ci dwaj kierowcy będą mogli w wyścigu odegrać bardzo ważną rolę. Na samym starcie będą realnym zagrożeniem dla faworytów, a potem od ich tempa będzie zależał termin zjazdu po nowe opony przez Verstappena i Hamiltona.

Aktualizacja 22:05 Kilka ważnych kwestii o których nie wspomniałem wcześniej. Red Bull w sobotę poszedł z ustawieniami w stronę niższego docisku, obaj kierowcy korzystają z mniejszych tylnych skrzydeł. Stąd się wzięły znacznie lepsze prędkości maksymalne. Mercedes ma niższe prędkości maksymalne nawet gdy pominiemy jazdę Red Bulli w cieniu aerodynamicznym. Gdy dojdzie do walki na torze w niedzielę, to trudniej będzie Hamiltonowi wyprzedzić. Ta różnica jest duża i zaskakująca, a to sugeruje że coś musieli zmienić w silniku. Wiemy, że Bottas jeździ ze starszym i na tym traci, ale Hamilton był niewiele lepszy na prostych, a to sugeruje, że Mercedes mógł celowo zastosować słabsze mapowanie. W sobotę podwyższono ciśnienia w oponach, co na pewno w jakimś stopniu wpłynęło na formę zespołów.

Możliwa strategia w czołówce

W czołówce przed wyścigiem kluczowy jest dobór opon i strategia. Kierowcy Mercedesa ruszą na oponach pośrednich, a Red Bulla na miękkich. Z czołowej dziesiątki jeszcze tylko Tsunoda ma pośrednie opony. Miękkie opony dadzą przewagę na starcie. Trudno oczekiwać, aby Hamilton mógł wyjść na prowadzenie, jeśli Verstappen czegoś bardzo nie popsuje. Hamilton będzie musiał się bronić przed Norrisem i Perezem. Na dystansie robi się ciekawiej. Mercedes powinien jechać ze standardową strategią pośrednie – twarde. Holender robił symulację długiego przejazdu na miękkich w drugim treningu, miał świetne czasy, ale według różnych analiz te opony po około dziesięciu okrążeniach zaczną tracić przyczepność. Dwa pit-stopy są wykluczone bez wyjazdu SC, bo to jest znacznie wolniejsza strategia.

Nikt nie robił symulacji na twardych oponach w czołówce. Red Bulle ich w ogóle nie ruszyły, a Mercedesy zrobiły instalacyjne okrążenie. Forma na nich jest zagadką, a to będzie najważniejsze w wyścigu, bo na nich przejadą najwięcej okrążeń. Bardzo możliwa jest sytuacja, że Verstappen zjedzie po kilkunastu kółkach jako pierwszy, a Hamilton zostanie na torze dłużej. W drugiej połowie wyścigu Brytyjczyk będzie kilka sekund z tyłu mając świeższe opony. Takie rozwiązania kilka razy w tym roku mieliśmy. W takiej sytuacji na korzyść Verstappena będą działały wyjazdy SC bezpieczeństwa na starcie i w drugiej połowie wyścigu. O mistrzowskim tytule zadecydowałby bezpośredni pojedynek.

Przeglądowe omówienie reszty wyników

W dobrej sytuacji są kierowcy Ferrari, którzy ruszą z piątego i siódmego pola. Ich tempo w ten weekend jest dobre. Zaskoczeniem jest wspomniane wyżej trzecie pola Norrisa, które jest ponad to co McLaren pokazywał w ten weekend. Ricciardo był dziesiąty. Te dwa zespoły będą ze sobą rywalizować i trudno powiedzieć kto wygra, bo szanse są bardzo równe.

Yuki Tsunoda pierwszy raz pokonał Gasly’ego w kwalifikacjach w karierze. Japończyk awansował do Q3 na pośrednich oponach, więc to bardzo dobry wynik. Kierowcy AlphaTauri w ostatnim czasie w tempie wyścigowym są słabsi, więc nie nastawiałbym się na zdobycie przez nich dużej liczby punktów. Esteban Ocon awansował do Q3 i pokonał Alonso, który miał problemy z tłokiem na torze. Alpine było niesamowicie mocne w piątek, ale w sobotę tego nie było widać. Musieli w piątek jeździć z pełną mocą. Szanse na punkty są, ale raczej niewielkie, nie tak jak w Arabii tydzień temu. Aston Martin w komplecie odpadł w Q2. Być może była szansa na lepsze wyniki gdyby nie tłok, ale nie na wiele lepsze. Powinni być w grze o małe punkty.

Antonio Giovinazzi w swojej ostatniej czasówce awansował do Q2, co jest małym sukcesem. Raikkonen był znacznie wolniejszy. Obaj kierowcy Williamsa i Haasa odpadli w Q1. Zaskoczeniem był fakt, że Latifi wyprzedził Russella. Trudno będzie tym zespołom liczyć na punkty w czystym wyścigu.

Zapowiedź wyścigu o GP Abu Zabi 2021

Tor Yas Marina w Abu Zabi został przed tym sezonem gruntownie przebudowany, więcej na ten temat pod tym linkiem. Obecnie jest to szybki i płynny tor, gdzie dominują proste i szybkie zakręty. Zmiany miały pomóc w wyprzedzaniu, więc w niedzielę zobaczymy czy tak faktycznie jest. Na papierze nowy zakręt numer pięć pomoże, ale nowy zakręt na końcu drugiej prostej pogorszy możliwości wyprzedzania. Odległość do pierwszego zakrętu po starcie to tylko 300 metrów (dla kierowcy ruszającego z Pole Position), czyli dość mało. Historycznie bezpośrednio na startach nie dochodzi do wielu zmian pozycji. Modyfikacje toru sprawią, że po starcie kierowcy będą jechać blisko siebie przez większość okrążenia, do końca drugiej prostej. Nie będzie się dało uciec goniącym zawodnikom wcześniej. Dlatego pierwsze okrążenie powinno być ciekawsze niż zwykle. Szczegółową analizę tego obiektu wraz ze schematem możecie znaleźć tutaj.

Według Pirelli na wyścig najlepsza jest strategia jednego pit-stopu w obu opcjach: miękkie – twarde i pośrednie – twarde. Strata na drugi pit-stop jest zbyt duża, aby odrobić ją na torze przy niskiej degradacji twardszych mieszanek. W Abu Zabi historycznie zużycie opon jest małe, nawet po zmianach układu wiele się tutaj nie zmieniło. Różnice między mieszankami są stosunkowo małe w ten weekend (0,6 sekundy między miękkimi a pośrednimi oraz 0,4 między pośrednimi a twardymi), dlatego jest spora dowolność w strategii wyścigowej. Miękkie opony na długi dystans nie będą dobre, bo po kilkunastu okrążeniach bardziej tracą wydajność. Aktualizacja 22:05 Zespoły McLaren, Ferrari i Alpine celowo wybrały miękkie opony na start, bo uważają to za lepszą strategię.

Z uwagi na szerokie pobocza szanse na wyjazd samochodu bezpieczeństwa są niskie. Ewentualny wyjazd SC może być spowodowany porozrzucanymi fragmentami bolidów lub większą kraksą, szczególnie w trzecim sektorze lub na starcie. W ostatnich pięciu wyścigach SC pojawił się na torze tylko dwa razy. Nie należy oczekiwać niespodzianek pogodowych, bo ma być ciepło bez żadnych szans na deszcz. Temperatura nawierzchni wyraźnie spada po zmroku, a dzięki temu poprawia się praca opon co przekłada się na poprawę tempa samochodów. Wszystkie zespoły zdają sobie z tego sprawę i są na to przygotowane.

Podsumowanie

Po kwalifikacjach wzrosły szanse Verstappena na tytuł mistrzowski, bo to on ma teraz sytuację pod kontrolą. Jeżeli pojedzie dobrze i utrzyma wysokie tempo, to wygra. Hamilton będzie musiał się bardziej wysilić i liczyć, że jego strategia jest lepsza. W walce miedzy nimi zadecydują drobne szczegóły, wyjazd SC w dogodnym momencie dla jednego z nich, popsuty start, albo pit-stop. Tego typu drobne rzeczy biorąc pod uwagę ich poziom będą nie do odrobienia dla rywala. Pozostała rywalizacja będzie przebiegała w cieniu, ale na dalszych pozycjach mamy ciekawy układ, więc walki nie powinno zabraknąć. Zobaczymy jak spisze się poprawiony tor.

Znalazłeś/aś błąd, lub literówkę w tym lub w jakimś innym wpisie na blogu? Zaznacz to słowo lub krótki fragment tekstu, wciśnij klawisze Ctrl + Enter, a następnie kliknij przycisk Send w okienku które się pojawi. Wyślesz tym samym zgłoszenie, a ja poprawię swój błąd.