Analiza kwalifikacji przed GP Bahrajnu 2025

Oscar Piastri wygrał kwalifikacje do GP Bahrajnu 2025, wyprzedzając Russella i Leclerca. Czasówka dostarczyła kilku niespodzianek w finałowym segmencie, uwagę zwracają gorsze pozycje Norrisa i Verstappena. Zapraszam na analizę kwalifikacji przed GP Bahrajnu 2025.

Kwalifikacje w Bahrajnie zostały przerwane w Q2 czerwoną flagą po poważnej kraksie Estebana Ocona. Warunki pogodowe z powodu porywistego wiatru i wysokiej temperaturze był dalekie od ideału, stąd znacznie gorsze tempo niż rok temu.

Wyniki kwalifikacji do GP Bahrajnu 2025

Walka o Pole Position i prognoza na wyścig dla czołówki

Kierowcy McLarena byli murowanymi faworytami kwalifikacji w Bahrajnie, tak wynikało z przebiegu treningów. McLaren do tej pory nigdy nie radził sobie dobrze w Bahrajnie, ale ich tegoroczny bolid dobrze spisuje się na takich torach, gdzie panują wysokie temperatury i mocno obciążone są tylne opony. Szczególnie w drugim treningu ich tempo w trakcie symulacji krótkich i długich przejazdów było bardzo imponujące. W kwalifikacjach potwierdziło się to, ale nie w pełni. Oscar Piastri był najszybszy, przejechał pod koniec Q3 bardzo dobre kółko z dwoma ogólnymi rekordami. Jego przewaga nad rywalami była jednak znacznie mniejsza niż można było wcześniej prognozować. Trudno coś zarzucić Australijczykowi, który pojechał bardzo dobre kółko, to rywale pojechali na jego tle lepiej niż w treningach. Być może wpływ miała na to decyzja Pirelli, które po piątku zmniejszyło ciśnienia w tylnych oponach o 1 PSI.

Drugie i czwarte miejsca w kwalifikacjach zajęli kierowcy Mercedesa, dla obu są to najlepsze wyniki w tym sezonie. Mercedes liczył na dobry wynik w Bahrajnie, ten obiekt miał im pasować, ale przekroczyli oczekiwania. Russell miał znakomite finałowe kółko, z ogólnym rekordem w pierwszym sektorze. Antonelli wywalczył najlepszy wynik w karierze, Włoch systematycznie w tym roku jeździ coraz lepiej. Moim zdaniem obaj kierowcy Mercedesa mogą być czarnymi koniami wyścigu. Kierowcy Mercedesa dostali po kwalifikacjach kary przesunięcia o jedną pozycję, więc Russell ruszy z trzeciego, a Antonelli z piątego pola. Powodem był zbyt wczesny wyjazd z garażu w trakcie okresu czerwonej flagi w Q2. Moim zdaniem kara jest zbyt surowa, to był zwykły techniczny błąd zespołu, powinni nałożyć na niego grzywnę lub reprymendę.

Trzecie miejsce, najlepsze w tym sezonie wywalczył Charles Leclerc. Monakijczyk potwierdził, że w Bahrajnie radzi sobie znakomicie, w ostatnich pięciu latach jest zawsze w TOP4 w czasówce. Leclerc na pewno skorzystał także na wprowadzonych w ten weekend poprawkach do bolidu. Leclerc ruszy ostatecznie z drugiego pola.

W Q3 rozczarował Lando Norris, który zajął dopiero szóste miejsce. Brytyjczyk popełnił drobny błąd na początku swojego finałowego okrążenia, ale nie było to nic wielkiego, stracił tam około 0,1 – 0,2 sekundy. Pozostałe sektory miał bardzo dobre. Norris po prostu nie był w Bahrajnie tak szybki jak do tej pory w tym sezonie. Przez swój błąd stracił maksymalnie trzecie miejsce, wciąż byłby dość daleko za Piastrim i także za Russellem.

Dopiero siódme miejsce zajął Max Verstappen, któremu wyraźnie nie szło dobrze w kwalifikacjach, narzekał na hamulce. Red Bull nie radzi sobie dobrze w Bahrajnie, sytuacja jest odwrotna do Suzuki sprzed tygodnia. Obaj kierowcy mieli problemy, popełniali drobne błędy. Verstappen pojechał swoje optymalne kółko pod koniec Q3, więc jego siódme miejsce to nie jest efekt jednego błędu.

Układ pozycji na starcie i forma kierowców / zespołów sugerują, że Piastri jest murowanym faworytem do zwycięstwa. Za nim sytuacja jest w pełni otwarta. Norris powinien się przebijać, ale czy mu się to łatwo uda? Spodziewam się, że może dojść do starcia Norrisa z Verstappenem, bo start będzie dla obu z nich kluczowy. Kierowcy Mercedesa i Leclerc są w dobrej pozycji aby celować w podium. Forma w wyścigu będzie testem dla McLarena. Jeśli potwierdzi się, że będzie najlepsza z małym zużyciem opon, to będzie można łatwo typować tory, gdzie będą mocni.

Przeglądowe omówienie pozostałych kierowców i zespołów

Nie wspomniałem o tym wyżej, ale dla mnie gwiazdą kwalifikacji był Pierre Gasly. Piąte miejsce to znakomity wynik, zdecydowanie ponad potencjał tegorocznego Alpine. Francuz ostatecznie ustawi się na czwartym polu. Świetnie pojechał również Jack Doohan, któremu bardzo niewiele zabrakło do awansu do Q3. Alpine musiało trafić idealnie z ustawieniami bolidu. Jeśli w wyścigu się to sprawdzi, to szykują się pierwsze punkty w tym roku.

Ósme miejsce zajął Carlos Sainz, to dla niego najlepszy wynik w tym roku. Sainz był najszybszy w tym roku na testach w Bahrajnie, a ten weekend jak na razie jest pierwszym, gdy mu naprawdę dobrze idzie w barwach Williamsa. Słabo w kwalifikacjach pojechał Hamilton, który był dopiero dziewiąty. Brytyjczyk po prostu był wolny w decydujących momentach czasówki. Ostatni w Q3 był Tsunoda, dla niego sukcesem jest sam awans, bo do tej pory nigdy w Bahrajnie w Q3 nie był, to także jego pierwszy awans w barwach Red Bulla.

Esteban Ocon poważnie rozbił się w Q2 popełniając błąd podczas jazdy po krawężnikach. Bearman za to był najwolniejszy w całej stawce. Lawson odpadł w Q1 z powodu awarii systemu DRS. Stroll odpadł w Q1, bo zespół źle przygotował jeden bolid, miał zbyt wysoki prześwit na przedniej osi. Prawdopodobnie ruszy do wyścigu z alei serwisowej, bo mu to zmienią.

Nico Hulkenberg awansował do Q2, ale później okazało się, że zawdzięcza to zbyt szerokiemu wyjazdowi, więc wykasowali jego czasy i spadł na 16. miejsce. Zawiedziony jest z tego powodu Albon, bo gdyby ta decyzja była automatyczna tak jak zawsze, to awansowałby do Q2.

Zapowiedź wyścigu o GP Bahrajnu 2025

Tor Bahrain International Circuit to jeden z najlepszych obiektów dla współczesnej Formuły 1 pod względem wyprzedzania. Są na nim 3-4 bardzo dobre miejsca do przeprowadzenia ataku na rywala. Dodatkowo istnieje spora szansa na kontry, bo proste są zlokalizowane blisko siebie. W Bahrajnie zwykle bardzo ciekawie jest na starcie, bo kierowcy mają do pokonania spory dystans do pierwszego zakrętu. Szczegółową charakterystykę toru Bahrain International Circuit wraz z blogowym schematem można znaleźć pod tym linkiem.

Układ toru sprzyja samochodom z większą mocą silnika oraz z niższym oporem aerodynamicznym. Bolidy F1 ustawia się z myślą o wolnych i średnio-szybkich zakrętach, bo one są kluczowe do osiągania najlepszych czasów okrążeń. Jest to jeden z najbardziej obciążających hamulce torów w kalendarzu F1, są na nim cztery miejsca gdzie dochodzi do bardzo mocnych hamowań. Obiekt w Bahrajnie jest jednym z najbardziej paliwożernych w kalendarzu, więc samochody są bardzo ciężkie na starcie.

Wyścigi w Bahrajnie były najczęściej rozgrywane na dwa pit stopy. Czasami zmian opon było nawet więcej, bo kierowcy korzystali z okazji podczas neutralizacji. Jest to obiekt mocniej obciążający ogumienie, więc zużycie jest zauważalne. Szczególnie, gdy panują bardzo wysokie temperatury. Pirelli prognozuje dwa pit stopy, ale zespoły mogą różnie podejść do strategii. Możliwe jest wykorzystanie wszystkich trzech mieszanek opon, albo oparcie strategii tylko o mieszanki pośrednie i twarde. Wiele zależy od tego, jakie opony będą mieć do dyspozycji kierowcy, bo nie wszyscy mają wystarczającą liczbę kompletów pośrednich i twardych. Podcięcie jest w Bahrajnie bardzo skuteczne, warto wcześniej zmieniać opony.

W tym roku w Bahrajnie jest bardzo gorąco. W niedzielę ma być około 30 stopni Celsjusza, czyli nieco chłodniej niż w sobotę, ale wyścig rozpocznie się o godzinę wcześniej. Problemem są mocne porywy wiatru z różnych kierunków. Podczas pięciu ostatnich wyścigów samochód bezpieczeństwa wyjeżdżał minimum jeden raz w trzech zawodach. Tor ma szerokie, zwykle asfaltowe pobocza, czasami dochodzi na nim do większych kraks, czy konieczności posprzątania toru z odłamków. Neutralizacje mają spory wpływ na strategie, często prowadzą do dodatkowych pit stopów.

Podsumowanie

Liczę, że tym razem będzie nas czekał ciekawy wyścig, z wieloma bezpośrednimi pojedynkami i różnymi strategiami. Mamy ciekawe ustawienie na starcie, a w czołówce powinny być zastosowane różne strategie. Sam tor także sprzyja wyprzedzaniu. Piastri jest murowanym faworytem, ale za jego plecami sprawa wydaje się być w pełni otwarta.

Znalazłeś/aś błąd lub literówkę w tym, albo w jakimś innym wpisie na blogu? Zaznacz to słowo lub krótki fragment tekstu. Jeżeli czytasz na telefonie, to dotknij zaznaczonego tekstu, a jeśli na komputerze, to wciśnij klawisze Ctrl + Enter. W oknie, które się pojawi kliknij wyślij. Prześlesz tym samym anonimowe zgłoszenie, a ja poprawię swój błąd.