Analiza kwalifikacji przed GP Miami 2023

Sergio Perez wygrał kwalifikacje do GP Miami 2023. Wyniki czasówki są pełne niespodzianek, bo decydujące przejazdy wszystkich kierowców zepsuła czerwona flaga sprokurowana przez Charlesa Leclerca. Zapraszam na analizę kwalifikację przed GP Miami 2023.

Kwalifikacje w Miami w Q1 i Q2 przebiegały bardzo sprawnie pod znakiem szybkiej ewolucji toru. Pod koniec Q3 rozbił się Leclerc, co oznaczało wywieszenie czerwonej flagi i przedwczesny koniec kwalifikacji. Żaden kierowca nie mógł z tego powodu wykonać swojego finałowego przejazdu.

QUALIFYING CLASSIFICATION

Verstappen will start Sunday’s race from P9 👀#MiamiGP #F1 pic.twitter.com/PjPRdpFxEx

— Formula 1 (@F1) May 6, 2023

Walka o Pole Position i prognoza na wyścig dla czołówki

To były naprawdę ciekawe i niecodzienne kwalifikacje z powodu dużej poprawy przyczepności nawierzchni. Czasy osiągane przez zawodników regularnie się poprawiały, tylko pojedynczy kierowcy byli bezpieczni awansu do kolejnych segmentów. W Q3 poprawa tempa na finałowych przejazdach również byłaby duża (niektórzy dopiero wtedy wyjechali na nowych oponach), ale Leclerc pozbawił nas tej końcówki. Z tego powodu decydujące okazały się pierwsze przejazdy w Q3. Tylko kierowcy Ferrari i Red Bulla zrobili je na nowych oponach, reszta na używanych. Verstappen i Leclerc popsuli swoje pierwsze kółka, a Bottas w ogóle na pierwszy przejazd nie wyjechał.

Sergio Perez dzięki pierwszemu bardzo dobremu okrążeniu wywalczył Pole Position. Meksykanin nie był najszybszy w kwalifikacjach, bo w Q2 lepszy czas wykręcił Verstappen. Ogółem w Q1 i w Q2 Holender był dużo szybszy. Perez za to pojechał bezbłędnie, a Verstappen popsuł swoje pierwsze kółko w Q3, które potem zupełnie odpuścił i zjechał do garażu, dlatego zajął dopiero dziewiąte miejsce w kwalifikacjach. Drugie miejsce szczęśliwie zajął Alonso, który wykręcił dobre kółko, wtedy kiedy było trzeba to zrobić. Realnie Hiszpan mógł liczyć na czwarte lub piąte miejsce. Druga pozycja jest bardzo dobra, a w tym roku Aston Martin jest lepszy w wyścigach, więc to zwiększa jego szanse. Trzeci był Sainz, którego pierwsze kółko w Q3 nie było rewelacyjne.

Leclerc przesadził pod koniec Q3, jechał zbyt szybko i stracił kontrolę nad bolidem. Leclerc realnie był w grze o Pole Position, ale zaryzykował, pojechał zbyt szybko, co zakończyło się uderzeniem w barierę. Leclerc nie ma najlepszego bolidu, więc musi bardziej ryzykować, a wtedy takie błędy są możliwe. Będzie ruszał z siódmego pola do wyścigu. Za nim na dziewiątym polu ustawi się główny faworyt, czyli Max Verstappen. Holender był najszybszy w Q1 i Q2, był także faworytem w Q3, ale nie miał okazji zrobić decydującego okrążenia.

Red Bull w Miami jest najszybszy, również w trakcie symulacji długich przejazdów w piątek. Będą faworytami do dubletu w niedzielę. Verstappen powinien bez większych problemów przebić się do ścisłej czołówki. Perez musi utrzymać się na prowadzeniu i uciekać, bo inaczej będzie ryzykował, że Holender go dogoni. Alonso będzie w bardzo dobrej sytuacji, aby walczyć o podium. Ferrari wyraźnie się poprawiło, ale prawdopodobnie znowu nie będą mieć na tyle dobrego tempa wyścigowego, aby realnie włączyć się do walki w ścisłej czołówce. Nadzieją byłby tylko dobry start Sainza. Sytuacja ulegnie zmianie, jeśli sprawdzą się prognozy i spadnie deszcz w niedzielę.

Przeglądowe podsumowanie pozostałych kierowców i zespołów

Znakomicie spisał się Kevin Magnussen zajmując czwarte miejsce. To jest wynik zdecydowanie ponad możliwości Haasa. Hulkenberg był dopiero 12. Haas będzie celował w punkty w domowym wyścigu, a Magnussenowi trudno będzie utrzymać się tak wysoko. Alpine, to przykład zespołu, który skutecznie wykorzystał wprowadzone w Azerbejdżanie poprawki. Obaj kierowcy awansowali do Q3 w Miami, forma jest dobra. Podwójne punkty są w pełni realne.

Mercedes bardzo zawiódł. Russell ledwo awansował do Q3, a Hamilton zajął dopiero 13. miejsce. Nie potrafili znaleźć odpowiednich ustawień w Miami, testowali różne rzeczy. W wyścigu może być inaczej, bo jako jedyni zostawili sobie po dwa komplety twardych opon, a to sugeruje, że stawiali na tempo na długich przejazdach. Mercedes powalczy o podwójne punkty, ale na walkę o podium nie widać żadnych szans.

Alfa Romeo wreszcie doczekała się awansu do Q3, ale Bottas stracił szansę na ustanowienie czasu w finałowym segmencie. Fin jechał w kwalifikacjach naprawdę bardzo dobrze, jak za starych czasów. Powinien być w grze o punkty.

Fatalnie spisał się McLaren, bo obaj kierowcy odpadli w Q1. Poprzedni raz coś takiego miało miejsce w GP Brazylii 2018. McLaren wprowadził poprawki w Azerbejdżanie, samochód przyśpieszył, ale w Miami tego nie widać. Prawdopodobnie nie trafili z ustawieniami. Celem maksimum wydają się jakieś minimalne punkty. Niespodzianką było odpadnięcie Strolla już w Q1, który nie przejechał wcześniej odpowiedniego okrążenia, a potencjał na to był. Różnice w stawce są bardzo małe. Trudno określić układ sił, tak naprawdę każdy zespół powinien być w grze o punkty.

Zapowiedź wyścigu o GP Miami 2023

Tor Miami International Autodrome, to tymczasowy obiekt budowany corocznie na parkingu wokół stadionu. Jest to szybki obiekt, wymagający pakietów aerodynamicznych z niskim lub średnim dociskiem. Są dwie długie proste, na jednej z nich prędkość maksymalna wynosi około 340 km/h. Zdradliwa jest wolna sekcja toru wraz z szykaną, która wybija kierowców z rytmu. Jest to więc obiekt zróżnicowany, na którym są zróznicowane typy zakrętów, teoretycznie bardzo dobry do wyścigów. Na torze są trzy strefy DRS z osobnymi punktami detekcji. Dwie z nich będą na długich prostych zakończonych mocnymi hamowaniami, będą to więc najlepsze miejsca do wyprzedzania. W 2022 roku było wiele udanych manewrów wyprzedzania, ale sam wyścig dość nudny i przewidywalny. Szczegółową charakterystykę wraz ze schematem można znaleźć pod tym linkiem.

Pirelli do Miami dość konserwatywnie nominowało trzy środkowe mieszanki opon. Rok temu mieliśmy typowy wyścig na jeden pit-stop. W tym roku wymieniono cały asfalt, tor jest znacznie szybszy, ale wciąż najlepsza powinna być strategia jednego pit-stopu. Zużycie opon nie jest duże, ale duże są za to różnice między mieszankami. Pirelli podało, że jest 0,7 sekundy między miękkimi a pośrednimi i 1,0 sekunda między pośrednimi i twardymi. Wyścig teoretycznie powinien być ze strategią pośrednie – twarde. Natomiast ewentualne opady deszczu i gorsza przyczepność mogą wpłynąć na zmianę strategii. Oczywiście ewentualna neutralizacja w dogodnym momencie będzie oznaczała automatyczne zjazdy po nowe opony i dodatkowy pit-stop. Miękkie opony są zaskakująco wytrzymałe, ale pojawia się na nich graining, powinny nadawać się na wyścig w jego końcowej fazie.

Cały weekend z F1 w Miami jest bardzo ciepły i parny. W nocy z soboty na niedzielę oraz w niedzielę są prognozowane opady deszczu. Mogą to być opady dość intensywne, ale krótkie. Aktualne prognozy sugerują, że będzie padać przed południem. Wyścig rusza o 15:30 czasu lokalnego, więc są małe szanse na to, że nawierzchnia pozostanie mokra, bo w niedzielę ma być nadal bardzo ciepło – 29 stopni Celsjusza. Jeżeli deszcz faktycznie spadnie, to zmyje część naniesionej na tor przez bolidy F1 gumy, a więc przyczepność się pogorszy. Dla kierowców zawody w Miami są bardzo wymagające fizycznie. Panuje tu podobny klimat jak w Malezji czy w Singapurze, więc gorąco i parno. Zawodnicy stracą w trakcie wyścigu 1,5 – 2 kg masy ciała. Podczas pierwszej wizyty F1 w Miami w 2022 roku mieliśmy neutralizację i szanse na przerwy w wyścigu są bardzo duże, bo układ tego toru sprzyja kraksom. Ściąganie rozbitego samochodu zajmowało porządkowym dość dużo czasu na treningach.

Podsumowanie

Charles Leclerc zapewnił nam niecodzienny układ na polach startowych, a tym samym nadzieję na ciekawy wyścig. Jak dodamy do tego spore szanse na opady deszczu, to jest na co czekać. Red Bull pozostaje murowanym faworytem, ale zobaczymy jak szybko przebije się Verstappen. To będzie wyznacznik ich formy.

Znalazłeś/aś błąd, lub literówkę w tym lub w jakimś innym wpisie na blogu? Zaznacz to słowo lub krótki fragment tekstu. Jeżeli czytasz na telefonie, to dotknij zaznaczonego tekstu, a jeśli na komputerze to wciśnij klawisze Ctrl + Enter, następnie w oknie, które się pojawi kliknij wyślij. Wyślesz tym samym anonimowe zgłoszenie, a ja poprawię swój błąd.