Kierowcy Mercedesa ustawią się w pierwszym rzędzie na starcie do wyścigu o GP Wielkiej Brytanii 2019. W kwalifikacjach bardzo blisko nich był Charles Leclerc, a przed wyścigiem największą niewiadomą jest strategia, bo jest kilka zróżnicowanych opcji.
Kwalifikacje przed GP Wielkiej Brytanii 2019 Formuły 1 nie dostarczyły sporych emocji. Wszystko przebiegło niemal zgodnie ze schematem i nie doszło do zaskakujących sytuacji. Mercedes zgodnie z przewidywaniami okazał się najszybszy. Bottas o włos wyprzedził Hamiltona i ci dwaj kierowcy powinni między sobą walczyć w niedzielę o zwycięstwo. Zaskoczeniem kwalifikacji dla mnie były niewielkie różnice między poszczególnymi segmentami. Polecam zobaczyć czasy poszczególnych zawodników z czołowych stajni w Q1, Q2 i Q3. Nie było tak dużej poprawy między Q1, a Q3 jak zwykle to jest w kwalifikacjach.
QUALIFYING CLASSIFICATION: A tenth career pole for @ValtteriBottas 💪#BritishGP 🇬🇧 #F1 pic.twitter.com/NKZEWXN81e
— Formula 1 (@F1) 13 lipca 2019
Podsumowanie wyników czołowych zespołów
Valtteri Bottas zepsuł Lewisowi Hamiltonowi kwalifikacje na jego domowym torze. Różnica między nimi była minimalna, ale to Bottas złożył lepsze kółko. Hamilton sam jest sobie winny, bo nie przejechał tak dobrego okrążenia jak Bottas w decydujących momentach Q3, a drobne błędy były decydujące. Mercedes wygrywa każde kwalifikacje na tym torze od 2013 roku. W wyścigach w tym czasie zostali pokonani tylko w 2018 roku i będą zdecydowanymi faworytami również tym razem. Ich tempo wyścigowe zaprezentowane w piątek było zdecydowanie najlepsze z całej stawki, ruszają także na oponach średnich co powinno im umożliwić możliwość jazdy na jeden pit-stop. Ewentualnie będą mieli otwartą drogę do zmiany strategii. Pozostanie nam śledzić ich wewnętrzną rywalizacją i mam nadzieję, że nie skończy się na pierwszym okrążeniu i zobaczymy później jakiś pojedynek dwóch srebrnych samochodów. Najlepiej, aby to nie była dominacja i ktoś z zewnątrz im zagroził.
W Ferrari o wiele lepiej spisał się Charles Leclerc. Monakijczyk pojechał naprawdę bardzo dobre kwalifikacje i jako jedyny zagrażał w nich Mercedesom. Na koniec Q3 zabrakło mu tylko 0,079 sekundy, czyli jest to bardzo dobry wynik, bo w końcu jest to obiekt gdzie na papierze Mercedes powinien dominować. Vettel za to mocno rozczarował i wydaje się, że miał jakieś problemy, bo poprawił się tylko o 0,1 sekundy między Q1, a Q3. Takie sytuacje w czołowych stajniach się nie zdarzają. Prawdopodobnie był jakiś problem z ustawieniami. Niemiec ostatecznie ruszy z szóstego pola i będzie musiał rywalizować z dwoma Red Bullami. Kierowcy Ferrari jako jedyni w czołówce startują na oponach miękkich, co na pewno da im przewagę na pierwszym okrążeniu. Wygląda na to, że ruszając na takich oponach z góry postawili na strategię dwóch pit-stopów.
W Red Bullu bez zmian, bo Max Verstappen pokonał dość wyraźnie Pierre’a Gasly. Tym razem jednak nie ma za co krytykować Francuza, bo ten ukończył kwalifikacje pozycję niżej za Holendrem, więc w zespole są zadowoleni. Można nawet pokusić się stwierdzenie, że Gasly zaprezentował się tak jako powinien to robić w tym sezonie. Red Bull w piątek pokazywał tempo wyścigowe zbliżone do Ferrari. Możemy więc liczyć na wyrównaną walkę między tymi zespołami. Walka o podium kierowcy Red Bulla wydaje się być realna. Red Bull rusza na takich samych oponach, jak Mercedes, więc w czołówce mamy dwa inne podejścia i w tym momencie nie da się powiedzieć, które okaże się lepsze.
Omówienie wyników pozostałych zespołów i kierowców
Najlepiej w reszcie stawki spisał się zespół Renault. Tej stajni przyda się taki wynik, bo na wymagającym torze obaj kierowcy awansowali do Q3. Różnice między zawodnikami nie były duże, ale wystarczyły do tego, aby Ricciardo zajął siódme, a Hulkenberg dziesiąte miejsce. Mają bardzo dobre pozycje wyjściowe, więc na pewno będą celować w podwójną zdobycz punktową, a Ricciardo dzięki dobrej pozycji startowej może na początku pokrzyżować szyki faworytom.
Mieszane uczucia panują w McLarenie. Zespół liczył na miano czwartej siły, ale w kwalifikacjach tak nie było. Carlos Sainz pojechał słabiej w Q2 przez co stracił szansę awansu do finałowego segmentu. Sainz narzekał na problemy z bolidem, z przyczepnością tylnej osi. Norris awansował do Q3 i nieznacznie przegrał pojedynek w drugiej lidze z Ricciardo. McLaren w tym roku ma mocne tempo wyścigowe i nie mają problemów z oponami, więc celem będzie zdobycie punktów dwoma samochodami. Możemy oczekiwać, że z uwagi na różne pola startowe spróbują różnych strategii.
Dla mnie gwiazdą kwalifikacji był Alexander Albon, który zajął dziewiąte miejsce. To świetny wynik kierowcy Toro Rosso, szczególnie że Daniił Kwiat odpadł już w Q1. Rosjanin narzekał na swój samochód podczas kwalifikacji, który nie prowadził się tak jak tego oczekiwał. Albon pokazał jednak, że w tym bolidzie jest spory potencjał. Kierowca z Tajlandii powinien walczyć w wyścigu o małe punkty.
Kierowcy Alfy Romeo ustawią się w szóstym rzędzie. Przejechali bardzo równe kwalifikacje, ale lepszy był Giovinazzi. Włoch w ostatnim czasie poprawił formę i na tle Raikkonena prezentuje się coraz lepiej. Różnice w środku stawki są niewielkie, a ci kierowcy mają dobre pola startowe i możliwość swobodnego wyboru opon, to jest przepis na to, aby powalczyć o punkty.
W Haasie mają kolejną zagadkę do rozwiązania. Romain Grosjean, który wrócił do konfiguracji bolidu z GP Australii spisał się lepiej i przez moment było nawet widać potencjał na awans do Q3, ale jego okrążenia w drugim segmencie nie były bezproblemowe. Kevin Magnussen samochodem wyposażonym we wszystkie poprawki odpadł już w Q1. Forma tej stajni jest bardzo nierówna. Jeżeli potwierdzi się w niedzielę ich problem z oponami na dłuższym dystansie, to nie mają co liczyć na punkty. Chyba, że te zmiany w ustawieniach bolidu zrobiły różnicę.
Zespół Racing Point kontynuuje formę która w kwalifikacjach daje im miejsca na granicy awansu do Q2. Sergio Perez kolejny raz pokonał Lance’a Strolla. Różnica między nimi była niewielka, ale zdecydowała o awansie do Q2 kierowcy z Meksyku. Zespół Racing Point jest bliżej kierowców, którzy awansowali do Q3 co sugeruje, że będą mieć możliwość walki o punkty. Kluczowy będzie start, a to jest coś co im zwykle dobrze wychodzi, a potem odpowiednia strategia.
Na końcu tradycyjnie obaj kierowcy Williamsa i tradycyjnie z sekundą straty do poprzedzających ich zawodników. Nie jest jednak aż tak źle, bo jesteśmy na długim torze, więc w wyścigu nie będą zagrożeni trzema dublami jak w Austrii. Powinno im się udać również uniknąć dwóch dublowań. George Russell kolejny raz pokonał Roberta Kubicę i była to dość wyraźna różnica.
Zapowiedź wyścigu o GP Wielkiej Brytanii 2019
Tor Silverstone to bardzo charakterystyczny obiekt. Kierowcy bardzo go lubią, bo jest pełen szybkich zakrętów gdzie naprawdę widać moc samochodów F1. Tor doczekał się w ostatnich tygodniach całkowitej wymiany nawierzchni. Nowa nawierzchnia jest bardziej przyczepna co pozwala jechać po nim jeszcze szybciej. Kilka zakrętów zostało lekko przeprofilowanych, doszło także np. do zwężenie pewnego odcinka toru. Na pierwszy rzut oka tych zmian nie widać, ale kierowcy je odczuwają. FIA zlikwidowała kontrowersyjną strefę DRS na prostej startu / mety po tym, jak rok temu dochodziło w niej do niebezpiecznych sytuacji. Wyprzedzanie na Silverstone nie przychodzi łatwo, gdyż średnie prędkości są tutaj bardzo duże i brakuje miejsc z mocnym hamowaniem. Pełną charakterystykę Silverstone Circuit wraz z blogowym schematem można sprawdzić pod tym linkiem.
Dystans do pierwszego zakrętu na starcie to 270 metrów, ale ten zakręt jest pokonywany praktycznie bez odjęcia gazu, więc walka o pozycje rozciągnie się na dalszy dystans. Starty na Silverstone z uwagi na bardzo szerokie pobocza nie obfitują w spektakularne kraksy, a w wyjazdy poza tor. Konfiguracja zakrętów jest taka, że najmniejszy kontakt może mieć bardzo poważne skutki, bo rywale bardzo szybko uciekną o czym przekonał się Hamilton rok temu.
Pogoda w ten weekend stoi pod znakiem przelotnych opadów deszczu oraz temperatur nieznacznie przekraczających 20 stopni Celsjusza. W niedzielę ma być słonecznie, ale temperatury wciąż utrzymają się na podobnym poziomie.
Możliwe strategie
Pierwszy raz w tym sezonie robi się naprawdę ciekawie ze strategiami, bo Pirelli wyklucza jazdę na jeden pit-stop. Tutaj trzeba zaznaczyć, że oni opierają się o dane z piątku, gdy zużycie opon było duże. Według analiz Pirelli najszybszą strategią do pokonania 52. okrążeń będą dwie wizyty w boksach: dwa przejazdy na oponach miękkich i jeden na twardych. Dla kierowców startujących na oponach średnich Pirelli zaleca nieco dłuższy pierwszy stint, a potem opony miękkie i twarde. Jeżeli zużycie opon miękkich będzie większe od przewidywań, to najlepsza będzie strategiach trzech zjazdów do boksów.
Takie strategie na jutro prognozuje Pirelli. Wykluczają jeden pit-stop, ale opierają się na danych z piątku, gdy zużycie opon było spore. #F1PL pic.twitter.com/RZ9JnWzHB5
— Karol z CyrkF1 (@Karol_CyrkF1) 13 lipca 2019
Te przewidywania są bardzo ciekawe, ale wydaje mi się, że aż tylu wizyt w boksach w suchym wyścigu nie będzie. Gdyby Mercedes i Red Bull planowali z góry dwa pit-stopy, to lepiej byłoby startować na oponach miękkich. Oni celowo wybrali mieszankę średnią co sugeruje jeden pit-stop i zmianę na mieszankę twardą. Warunki na torze się cały czas poprawiają i taka możliwość prawdopodobnie będzie realna. Cała ta sytuacja jest ciekawa, bo pierwszy raz w tym sezonie nie wiemy z jakich strategii skorzystają zespoły i w teorii mogą być wykorzystywane zróżnicowane rozwiązania.
Podsumowanie
Na papierze kierowcy Mercedesa są faworytami. Wielką niewiadomą jest jednak strategia. Jeśli przewidywania Pirelli się potwierdzą, to może dojść do wielu zmian pozycji również w czołówce. Wyścigi na Silverstone jeśli spojrzymy na ostatnie lata są zróżnicowane. Dochodziło zarówno do bardzo ciekawych zawodów jak i nudnych „procesji”. Liczę, ze w tym roku dojdzie do ciekawych pojedynków.
Znalazłeś/aś błąd, lub literówkę w tym lub w jakimś innym wpisie na blogu? Zaznacz to słowo lub krótki fragment tekstu, wciśnij klawisze Ctrl + Enter, a następnie kliknij przycisk Send w okienku które się pojawi. Wyślesz tym samym zgłoszenie, a ja poprawię swój błąd.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: