Po raz pierwszy w tym roku mogą podać jeszcze przed wyścigiem ilu kibiców będzie na torze. A to dlatego, że organizatorzy wyścigu w Abu Zabi poinformowali, że sprzedano wszystkie bilety. Na torze będzie 55 000 kibiców, co jest nowym rekordem dla toru Yas Marina.
Dotychczas każde GP na tym torze było wyprzedzane. Ale pojemność trybun wynosiła 50 000. W tym roku będzie dostępna nowa trybuna na 5 000 miejsc i stąd rekordowa liczba 55 000, nazywa się ona Abu Dhabi Hill i jest to klasyczna trawiasta trybuna. To oczywiście nie oznacza, że trybuny będą cały czas pełne, można było kupować zarówno bilety jedno-, dwu- jak i trzydniowe.
Gdy porówna się 55 000 kibiców do innych tegorocznych wyścigów Formuły1, to tor w Abu Zabi wypada słabo. Będzie to jeden z najsłabszych wyników frekwencyjnych. Ale tor się rozwija, w przyszłości na pewno po raz kolejny zwiększą trybuny. W przeciwieństwie do innych nowych torów nie budowali monstrualnych trybun, których i tak by nie zapełnili. Finansowo nie powinni dużo stracić. Ceny biletów były bardzo wysokie. Marina będzie na pewno pełna jachtów. W hotelu na torze nie ma już miejsc. Na czas wyścigu w sprzedaży były tylko pakiety z 4 noclegami. Ich ceny to: 1 415$, a 4 085$, 4 900$ i 5 990$. Organizatorzy liczyli wcześniej, że ponad 40% kibiców przyleci z zagranicy. Wszyscy będą musieli gdzieś nocować, daje to ponad 20 000 osób w hotelach. No i nie zapominajmy o ogromnej reklamie dla miasta. Zjednoczone Emiraty Arabskie stawiają na turystykę. Po takich widokach jakie towarzyszą temu wyścigowi na pewno wielu widzów będzie chciało się tam wybrać.
Polecam zajrzeć do starego wpisu z marca. Autorka Vloga Życie w Dubaju na zaproszenie Polaka, który jest menadżerem toru w Abu Zabi zwiedza tamtejszy tor F1. Pokazują mnóstwo szczegółów.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: