Bernie myśli o wyścigu w Finlandii

Ze wszystkich krajów świata, które nie organizowały nigdy wyścigu Formuły 1, Finlandia jest tym państwem które najbardziej zasługuje na ten przywilej. Pojawiły się szanse na wyścig F1 w tym kraju w perspektywie kilku lat.

Według doniesień fińskiego tabloidu Ilta-Sanomat, Bernie Ecclestone przeprowadził pierwsze rozmowy w sprawie organizacji wyścigu o Grand Prix w Finlandii. Ten miałby się odbyć na ulicznym torze w Helsinkach. Tor o długości 4,5 kilometra rozpoczynałby się w rejonie Hernesaari (portowa część miasta), a dalej biegły wzdłuż wybrzeża. Obszar Hernesaari ma zostać w najbliższych latach gruntownie przebudowany i odnowiony. Stare magazyny zostaną zastąpione apartamentowcami i miejscem dla jachtów. Czyli byłoby to idealne miejsce na toru Formuły 1.

Marja-Leena Lappalainen przygotowuje studium wykonywalności projektu tego toru i wyścigu. Była w latach 90-tych zaangażowana w organizację wyścigów DTM w Helsinkach.

O sprzedaż biletów i frekwencję nie trzeba by się martwić. Finowie od lat masowo interesują się Formułą 1, mieli i mają wielu bardzo dobrych kierowców. Problemem pozostaje znalezienie inwestora, która wybuduje tor i będzie finansował organizację wyścigu.

To dopiero pierwsze pomysły, nie poparte żadnymi konkretami. Ale wyścig w Skandynawii przydałby się Formule 1. W końcu mistrzostwa świata wymagają obecności

Wymogi dotyczące kalendarza F1

Minimum połowa wyścigów w kalendarzu Formuły 1 musi odbywać się w Europie i w USA. FOM zawarł takie zobowiązanie w umowach z zespołami. To wstrzymuje ekspansję na nowe rynki. W tym roku jesteśmy na granicy. Tylko 9 eliminacji na 19 wyścigów spełnia to kryterium. Niemcy były w pierwotnej wersji kalendarza, więc udało się spełnić ten warunek.

Dlatego wyścig w Azerbejdżanie jest nazwany GP Europy (według anglosaskiego podziału świata, Azerbejdżan należy do Europy). Bernie od dawna myśli o drugim wyścigu w USA. W ostatnim czasie pojawił się pomysł wskrzeszenia wyścigu na ulicznym torze w Walencji (KLIK). Bernie nie odpuszcza tez kwestii GP we Włoszech.