Lokalne media donoszą, że w ubiegłym tygodniu Bernie Ecclestone podpisał umowę na powrót GP Meksyku na kalendarza F1 (Źródło). Umowa ma obejmować 5 wyścigów od 2015 roku z opcją na kolejne 5 sezonów. Umowę negocjował Tavo Hellmund. F1 ma powrócić na tor Autodromo Hermanos Rodríguez. Jeśli to prawda, to oficjalne potwierdzenie powinno pojawić jeszcze w tym tygodniu. Podobnie dowiedzieliśmy się wcześniej w tym roku o kontrakcie na wyścig F1 w Baku. To opóźnienie jest związane z tym, że Bernie nie ma obecnej pełnej władzy, wszystkie decyzje musi potwierdzać Donald MacKenzie z CVC, to pokłosie procesu o łapówkę w Monachium.
AKTUALIZACJA: Bernie potwierdził tę informację dla Forbesa. Jutro organizatorzy zorganizują konferencję prasową na temat powrotu Meksyku do kalendarza F1.
GP Meksyku było obecne w pierwszej wersji kalendarza F1 na sezon 2014, ale wypadło z niego przez brak porozumienie w Meksyku i czasu na przebudowę toru. Od tego czasu nie napływały żadne sygnały, o czym pisałem w podsumowaniu kontraktów torów F1 TUTAJ. Tor wymaga gruntownej przebudowy, w tym dostosowania do najwyższej kategorii FIA. Co pewnie będzie obejmować budowę od podstaw lub przebudowę całej infrastruktury wokół obiektu. Sama nitka toru powinna pozostać bez zmian. Za projekt przebudowy miał wcześniej odpowiadać Hermann Tilke i jego pracownia architektoniczna, ale żadne plany jeszcze nie wyciekły.
Tor ma się znaleźć w przyszłorocznym kalendarzu obok wyścigu w Teksasie, pod koniec sezonu. Bo potrzeba czasu na wykonania wszelkich prac budowlanych. Na dłuższą metę takie ustawienie tych dwóch wyścigów będzie niekorzystne, bo są położone zbyt blisko siebie i odbierałyby sobie nawzajem kibiców. Później powinni przenieść ten wyścig na czerwiec obok Kanady. A tych w Meksyku nie zabraknie. Perezomania wybuchła tam kilka lat temu. Do tego tradycje związane z F1 są tam bardzo duże. A na ten toru potrafi przyjść ponad 150 000 kibiców. Więc szykuje się rekordowa frekwencja. Ceny biletów nie będą wysokie, bo sam Carlos Slim ma sfinansować niezbędne prace.
Meksyk organizował wyścig F1 w latach 1963-70 i 1986-1992.
Więcej o planowanym po ponad 20 latach powrocie F1 do Meksyku znajdziecie w starych wpisach, pod tagiem Meksyk.