Bernie Ecclestone w rozmowie z brytyjską gazetą Sunday Times zasugerował kolejny pomysł na radykalną zmianę w Formule 1: dwa krótsze wyścigi w niedzielę.
Bernie Ecclestone sugeruje rozgrywanie dwóch wyścigów w niedzielę po 40 minut każdy z 40. minutową przerwą miedzy nimi. Reszta weekendu pozostałaby bez zmian. W ten sposób wyścigi byłyby bardziej skondensowane i emocjonujące. Wyniki pierwszego z nich ustalałyby kolejność na starcie do drugiego, decydującego. W czasie przerwy miedzy nimi telewizje miałyby czas na emisję reklam i wywiady z kierowcami, a mechanicy przygotowaliby bolidy na dalszą część zawodów.
Pomysłów na zmiany formatu weekendu Formuły 1 pojawiało się wiele w ostatnich latach. Pojawiały się wśród nich również te związane ze skróceniem niedzielnego wyścigu. Świat się zmienia i ludzie nie są skłonni siedzieć tyle czasu przed telewizorem. Telewizje również byłyby zadowolone jeśli pojawiłyby się zaplanowane przerwy w rywalizacji, które można byłoby wypełnić reklamami. Wiele sportów w ten sposób postępuje.
Liberty Media jeśli skutecznie zakończy proces przejęcia pełni praw do Formuły 1, to na pewno będzie planować zmiany w formacie weekendu. Celem tych modyfikacji będzie sprawienie, aby podczas weekendu z F1 działo się więcej ciekawych rzeczy. Co skłoniłoby ludzi do zakupu biletów oraz dłuższego oglądania zawodów przed telewizorami.
Popularną propozycją z ostatnich lat było przeniesienie kwalifikacji na piątek, a w sobotę organizacja w ich miejscu krótkiego wyścigu. Inny to wzrost znaczenia serii GP2 i GP3 – obecność w każdym weekendzie F1. Była też mowa o odwróconej kolejności na starcie, organizacja krótkiego wyścigu w niedzielny poranek przed głównymi zawodami. Czy też różne sposoby na kwalifikacje, aby zaburzyć układ sił na starcie. Inna kwestia to ograniczenie liczby treningów (rezygnacja z piątkowego porannego), aby mechanicy mogli przyjechać na tor o jeden dzień później. Co ułatwiłoby zmieszczenie w kalendarzu 24-25 wyścigów.
Moim zdaniem zmiany w formacie weekendu wyścigowego są nieuniknione. Otwartą kwestią pozostaje to czy będą to trafione modyfikacje. Formuła 1 może zmienić przez nie swój charakter, co na pewno nie spodoba się wielu kibicom.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: