Nico Rosberg odwiedził Berniego Ecclestone’a w jego biurze w Londynie, aby odebrać trofeum za największą liczbę zdobytych Pole Position w ubiegłym sezonie. Przy okazji podzielił się na swoim koncie na Twitterze zdjęciem biurka Berniego Ecclestone’a. Można na nim dotrzeć kilka ciekawych rzeczy.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to niemiecki kask z I Wojny Światowej. Bardzo ciekawa dekoracja biurka, podobnie, jak niedźwiedź brunatny obok telewizora. Co najciekawsze Bernie Ecclestone’a ma smartfona. To będzie jego drugie podejście, wcześniej (jakieś 2 albo 3 lata temu) bardzo szybko zrezygnował i wrócił do swojego starego telefonu z klawiaturą. Żona musiała go tym razem skutecznie nauczyć. Zarówno laptop, jak i telewizor nie należą do najnowszych. Ecclestone pewnie nie zwraca na to większej uwagi.
Nie jestem pewny, ale na zdjęciu pod telewizorem dostrzegam Rona Dennisa. Jak mam rację, to jest to o tyle interesujące, że bałagan na biurku szefa F1 jest przeciwieństwem tego, co zobaczylibyśmy na biurku szefa McLarena.
Bernie Ecclestone w październiku skończy 84 lata. Mimo tego cały czas pracuje po 8 godzin dziennie, oprócz tego lata na większość wyścigów F1 w trakcie sezonu.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: