Blog CyrkF1 działa już sześć lat

Blog Cyrk F1 obchodzi dzisiaj swoje szóste urodziny. Zapraszam na krótkie podsumowanie, plany oraz garść statystyk (nie obejdzie się przecież bez liczb 😀 ).

Blog CyrkF1 pojawił się w Internecie 20 września 2012 roku, więc sześć lat temu. Wtedy opublikowałem na nim debiutancki wpis. Blog przez pierwszy rok był obecny pod innym adresem w domenie wordpress.com, a od pięciu lat znajduje się pod obecnym adresem CyrkF1.pl. Największe zmiany miały miejsce pod koniec 2015 roku, gdy wprowadziliśmy (większość prac to zasługa Przemka, bez którego nie byłoby to możliwe) nową szatę graficzną, która jest obecna do dziś.

W 2018 liczba odsłon bloga jest nieco większa niż w zeszłym roku. Jedne miesiące są lepsze, a inne nieco gorsze niż poprzednio. Natomiast w tym roku na stronie pojawia się mniej wpisów, co wpływa negatywnie na liczbę odsłon (za to ich średnia na jeden wpis rośnie). Jeżeli końcówka sezonu w F1 będzie ciekawa, to są duże szanse na pobicie rocznego rekordu odsłon z 2017 roku. Blog cały czas ewoluuje pod względem treści jakie się na nim pojawiają. Stawiam na dłuższe teksty, z których większość przekracza 1000 słów. Często podejmuję tematy pomijane przez polskie i zagraniczne serwisy, które moim zdaniem są ciekawe i pokazują Formułę 1 od innej strony. Są też rzeczy o których piszę jako jedyny lub jeden z pierwszych nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Lekko zmieniłem także styl pisania, aby te bardziej skomplikowane artykuły o technice czy finansach były przystępniejsze dla osób niezorientowanych w temacie. Celowo do niezbędnego minimum ograniczam plotki transferowe, oparte o kolejne wymyślane teorie. Skupiam się na tych informacjach transferowych, które pochodzą z wiarygodnych źródeł i wydają mi się prawdopodobne.

Zmiany na blogu w 2018 roku

W tym roku na stronie pojawił się certyfikat SSL. Zauważycie go poprzez zielona kłódkę w pasku adresu strony w przeglądarce internetowej lub przez zmianę przedrostka adresu z http na https. Certyfikat SSL szyfruje dane przesyłane na serwer przez osoby odwiedzające stronę internetową, a więc zwiększa bezpieczeństwo wszystkich odwiedzających.

Dzisiaj dostałem informację od Google (w sam raz na urodziny), że strona została dołączona do „Mobile-First Index”. To oznacza, że strona jest w pełni zgodna z urządzeniami mobilnymi. Google teraz w swojej wyszukiwarce będzie brało pod uwagę czy dana strona internetowa jest dostosowana do urządzeń mobilnych czy nie. Strony dostosowane – takie jak CyrkF1 – będą dzięki temu znajdować się wyżej w wynikach wyszukiwania. W tej chwili już ponad 50% wejść na blog pochodzi ze smartfonów i tabletów. Udział urządzeń mobilnych w ogólnej ilości odsłon z roku na rok rośnie, dlatego jest to ważna rzecz.

W tym roku popracowałem trochę nad zmniejszeniem bazy danych, usunąłem zbędne stare wpisy (nie spełniające obecnych standardów) oraz grafiki. Te prace plus kilka zmian w stosowanych wtyczkach spowodowały, że strona ładuje się nieco szybciej. Wprowadziłem także dodatkowe zabezpieczenia, bo im strona bardziej popularna, to tym samym częściej narażona na ataki. Ich skala jest naprawdę duża. Regularnie są podejmowane próby wielokrotnego zalogowania się do panelu administratora bez znajomości hasła, a liczba spamowych komentarzy i wiadomości jest liczona w tysiącach.

Garść blogowych statystyk na szóste urodziny

• 2 580 wpisów
• 23 400 komentarzy
• Ponad 160 000 odsłon miesięcznie w 2018 roku
• 54% ruchu na stronie z urządzeń mobilnych w 2018 roku (50,5% smartfony, 3,5% tablety)
• 3 700 polubień na Facebooku
• Ponad 1 000 polubień na Twitterze

Blog ma swoje profile na Facebooku (Link) i Twitterze (Link), które w minionym roku zyskały sporo dodatkowych obserwujących. Dzisiaj dzięki Przemkowi pojawiły się na nich nowe zdjęcia w nagłówkach. Ponownie przedstawiają one sekwencję zakrętów Eau Rouge – Raidillon z toru Spa-Francorchamps, ale tym razem w nowocześniejszej wersji. W związku z tym, że na blogu koncentruję się na dłuższych wpisach, to wiele informacji podaję tylko na Facebooku i Twitterze. Dlatego polecam śledzić te profile. Podobnie, jak moje osobiste konto na Twitterze (Link), gdzie najszybciej i najczęściej piszę o nowościach F1. Wpisy z tego konta są widoczne na blogu (prawa kolumna w wersji na komputery lub dół strony w wersji mobilnej).

Przyszłość bloga

Najbliższa przyszłość nie przyniesie większych zmian. Mam kilka pomysłów na różne teksty, które pojawią się w kolejnych tygodniach. Poza tym będę się starał na bieżąco reagować na aktualne wydarzenia w świecie Formuły 1. W dalszej przyszłości być może pojawią się jakieś większe zmiany na samej stronie, ale tutaj za wcześnie aby podać jakikolwiek konkret.

Jeżeli ktoś chce w jakiś sposób mi pomóc, to są na to dwie możliwości. Pierwsza to klikanie w reklamy, bo to oznacza dla mnie przychód. Reklamy na stronie są nieinwazyjne i niczego nie zasłaniają, dlatego jest aktywowany skrypt utrudniający osobom, które blokują reklamy przeglądanie strony. Drugi sposób, to zamieszczanie linków do bloga lub poszczególnych wpisów w innych miejscach w Internecie. Nie chodzi mi tutaj w żadnym wypadku o spamowanie na konkurencyjnych stronach itd. Ale o np. używanie linków do tekstów z bloga jako argumentów w dyskusjach.

Jeśli macie jakieś pomysły na zmiany na blogu, albo coś wam się w nim nie podoba, są jakieś problemy techniczne, to zapraszam do dzielenia się tym w komentarzach.