Zespół Scuderia Toro Rosso czekał do drugich testów Formuły 1 przed sezonem 2016, aby pokazać „nowe” malowanie bolidu STR11. Ich tegoroczna konstrukcja otrzymała jednocześnie spory pakiet poprawek.
Bolid Toro Rosso STR11 zadebiutował podczas pierwszych testów przed sezonem 2016 (szczegóły i galeria). Zespół zdecydował się wtedy jeździć w przejściowych barwach. Podczas drugiej sesji testowej nastąpiła prawdziwa prezentacja bolidu STR11. Zmiany w malowaniu dotyczącą tylko sponsorów, ukąłd kolorystyczny pozostał bez zmian. Zespół stracił swojego głównego sponsora, hiszpańską firmę petrochemiczną Cepsa. Co zrozumiałe nie ma już logotypu Renault, ale w to miejsce nie pojawił się logotyp Ferrari. Toro Rosso skupia się na reklamowaniu Red Bulla i należących do tej firmy kilku marek. Mają tylko dwóch większych sponsorów z zewnątrz: Casio i Sapinda.
Toro Rosso na drugie testy poza nowym malowaniem zaprezentowało wiele poprawek do bolidu. Wzrok przyciągają m.in. bardzo agresywnie wyprofilowane sidepody oraz skomplikowane „siedzisko małpy”. Toro Rosso STR11 to pierwszy bolid przygotowany w nowej fabryce zespołu we włoskiej Faenzy. Toro Rosso w 2016 powtarza zeszłoroczne podejście, które okazało się sukcesem. Przygotowali na ostatnią sesję testową bardzo duży zestaw poprawek, przez co można nazywać ten bolid wersją B. To powinno dać im bardzo dobry start sezonu 2016. Kolejne miesiące będą już trudniejsze. Toro Rosso korzysta z silnika Ferrari z 2015 roku, który do końca roku się nie zmieni. A tymczasem ich konkurencji będą dostawać w trakcie sezonu poprawki do jednostek napędowych.
Toro Rosso STR11 – galeria zdjęć
Źródło: Scuderia Toro Rosso
Dla przypomnienia i porównania, prezentacja Toro Rosso sprzed roku – Szczegóły.
Komplet informacji o prezentacjach bolidów F1 przed sezonem 2016 znajduje się TUTAJ.