Zespół Haas F1 Team zadebiutował w Formule 1 w 2016 roku. Zespół ten ma wyjątkowy w całej stawce sposób funkcjonowania oraz finansowania. Budżet stajni w 2016 roku był stosunkowo wysoki, ale dopiero kolejne lata pokażą jak mocno Gene Haas jest zaangażowany w ten projekt.
Gene Haas rozpoczął przygotowania do startu swojego zespołu F1 w 2014 roku. Zespól zadebiutował w sezonie 2016 i od startu notuje bardzo dobre wyniki, co dla zbudowanego od zera zespołu jest dużym sukcesem. Udało im się zdobyć punkty już w pierwszym wyścigu, a miniony sezon zakończyli na ósmym miejscu. Dla całkowicie nowej stajni to znakomite wyniki. Zespół Haas F1 Team funkcjonuje w wyjątkowy sposób, dlatego nie mamy pełnej pewności w stosunku do jego możliwości i budżetu.
Haas kupuje maksymalną ilość części od Ferrari na ile pozwala im regulamin techniczny, korzystają również z tunelu aerodynamicznego w Maranello. Samochody przygotowuje im firma Dallara. Haas ma swoją główną siedzibę w Północnej Karolinie w USA, gdzie mają m.in. nowoczesny tunel aerodynamiczny, a mimo to korzystają z tunelu Ferrari. Mają jeszcze dwie spółki w Wielkiej Brytanii i we Włoszech. Finansami zespołu zajmuje się spółka brytyjska, stąd dostęp do raportu finansowego.
Zespół praktycznie nie ma żadnych sponsorów. Nie mogli także liczyć w pierwszym roku działalności na wpływy od FOM. Dlatego funkcjonowanie tej stajni opiera się niemal wyłącznie na pieniądzach Gene’a Haasa i jego firmy. Kontrolę nad zespołem ma amerykańska firma Haas Formula LLC, która nie publikuje raportów finansowych. W Wielkiej Brytanii jest zarejestrowana firma Haas Formula UK Limited, której jedynym właścicielem jest Haas Formula LLC. Poniższe liczby dotyczą raportów finansowych Haas Formula UK Limited. Nie jest to całość wydatków na Formułę 1, bo firma-matka również prowadzi w tym celu działania, ale już w o wiele mniejszej skali. To podobna zasada funkcjonowania jaką praktykuje Red Bull w Formule 1.
Przygotowując się do startów w Formule 1 zespół w 2014 roku wydał 10,2 mln funtów, a w 2015 roku 22,1 mln funtów. W obu tych sezonach firma przyniosła niewielkie zyski. Gene Haas przelewa na konta brytyjskiej spółki tyle pieniędzy ile ona potrzebuje na funkcjonowanie, stąd takie wyniki finansowe zakończone niewielkim zyskiem. W 2016 roku zespół dysponował już o wiele większym budżetem. Przychody za 2016 rok wyniosły 100 mln funtów, udało się wypracować zysk na poziomie 4 mln funtów. Początek startów wiąże się z inwestycjami w sprzęt itd., dlatego bardzo możliwe, ze w kolejnych latach będą potrzebować mniej pieniędzy.
Spółka Haas Formula UK Limited zatrudniała tylko 57 osób w 2016 roku. To oczywiście nie wszyscy pracownicy zespołu F1, bo ich łączna liczba to około 200 osób. Pozostali są zatrudnieni w USA przez spółkę-matkę. Zespół ma o wiele mniej pracowników niż konkurencja dzięki kupowaniu samochodów od Dallary co do minimum ogranicza własne prace badawczo-rozwojowe.
Gene Haas i przyszłość jego zespołu w F1
W przypadku zespołu Haas F1 Team trzeba sobie zadać podstawowe pytanie: jak duża jest miłość Gene’a Haasa do Formuły 1 i jakie ma dalekosiężne plany? On podobnie jak jego firma nie mają nieograniczonych możliwości finansowych. Wiemy z raportów za 2016 rok, że koncern Red Bull wydaje na swój zespół F1 40 mln funtów, a Daimler na Mercedesa około 30 mln funtów rocznie. Gene Haas z własnych pieniędzy wydaje o wiele więcej pieniędzy. Zespół pod koniec swojego drugiego roku startów w F1 nadal nie ma sponsorów. Teraz zaczną pojawiać się pieniądze od FOM (około 15 mln w 2017 roku i więcej w kolejnych sezonach), więc przy zachowaniu budżetu na tym samym poziomie, Gene Haas zmniejszy swoje wydatki. Cały czas będzie musiał dokładać spore pieniądze, co ma jednak swoje granice. W 2010 roku pojawiły się nowe zespoły w F1, a dwa z nich były finansowane przez miliarderów. Ci dość szybko zauważyli, że na tym sporcie nie zarobią, tylko będą musieli cały czas dokładać swoje pieniądze, więc się wycofali.
Zespół Haas F1 Team istnieje aby reklamować produkty firmy Haas Automation, czyli rożnego typu maszyny CNC jak obrabiarki. Kampanie reklamowe mają to do siebie, że nie trwają wiecznie i po zapoznaniu danej grupy odbiorców z marką trzeba skierować działania w innym kierunku. To wszystko sprawia, że trudno w tej chwili powiedzieć jaka przyszłość czeka zespół Haas F1 Team w Formule 1. Powinni skoncentrować się na pozyskiwaniu sponsorów, aby właściciel mógł ograniczać swoje zaangażowanie.
Więcej artykułów na temat wyników finansowych różnych zespołów F1 oraz zagadnień związanych z ich finansami znajdziecie pod tagiem Budżet. Ostatnio dodałem m.in. szczegóły na temat finansów Mercedes, Williamsa, czy McLarena. Wkrótce pojawi się tekst z porównaniem tych budżetów.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: