Formuła 1 to duże pieniądze. Dziesięć zespołów dysponowało w 2016 roku łącznym budżetem na poziomie ponad 1,5 miliarda funtów. Budżety zespołów F1 w 2016 roku były bardzo zróżnicowane, co bezpośrednio wpływa na rywalizację na torach.
Zespoły Formuły 1 zarejestrowane w Wielkiej Brytanii co roku publikują raporty finansowe, które są publicznie dostępne. Takie są wymogi tamtejszego prawa, a raporty są kontrolowane przez firmy audytorskie. Te zestawienia muszą zawierać rzetelne informacje, bo podlegają one opodatkowaniu. Siedem zespołów ma swoje siedziby w Wielkiej Brytanii, więc w tych przypadkach znamy wiele szczegóły na temat finansów. Trzy pozostałe stajnie funkcjonują poza Wielką Brytanią, dlatego trzeba opierać się na szacunkach i przeciekach. Fabryki silnikowe Renault i Mercedesa są całkowicie oddzielone od zespołów F1 i dysponują osobnymi budżetami.
Wartości w tabeli poniżej oparte są na raportach finansowych dostępnych w Companies House. W tabeli znajduje się gwiazdka przy zysku Williamsa. Williams Grand Prix Engineering to firma prowadząca kilka innych działalności poza F1. Raport finansowy zawiera szczegóły dla całej grupy, a w przypadku wydzielonego zespołu F1 podano tylko zysk EBIDTA (przed opodatkowaniem, spłatą odsetek od kredytów itd.). W przypadku pozostałych zespołów podaję w tabeli dane odnośnie zysku / starty po uwzględnieniu wszystkich podatków, odsetek itd. Dlatego faktyczny zysk zespołu Williams za 2016 rok jest o wiele niższy. W tekście posługuję się tylko jedną walutą – brytyjskim funtem.
Budżety zespołów F1 zarejestrowanych w Wielkiej Brytanii w 2016 roku (w mln funtów)
Zespół | Przychody | Zysk (strata) |
---|---|---|
Mercedes | 289,4 mln | - 3,7 mln |
Red Bull | 198,0 mln | 0,4 mln |
McLaren | 179,7 mln | - 3,2 mln |
Renault | 119,7 mln | - 3,2 mln |
Williams | 116,7 mln | 12,4 mln * |
Haas F1 Team | 100 mln | 4 mln |
Force India | 77,1 mln | - 11,6 mln |
Najbogatszym zespołem w 2016 roku był zdecydowanie Mercedes. Ekipa z Brackley korzystała na wysokich wpływach od FOM dzięki zwycięstwu w klasyfikacji generalnej oraz dodatkowemu bonusowi. Zespół utrzymał również wszystkich najważniejszych sponsorów. Mimo bardzo wysokich przychodów Mercedes zanotował stratę związana z koniecznością zapłaty dodatkowych podatków. Koncern Daimler według słów Toto Wolffa dokłada do budżetu około 10%, a pozostałe pieniądze zarabiają od FOM i od sponsorów. Szczegóły na temat finansów Mercedesa za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem. Mercedes ma również fabrykę silnikową, która funkcjonuje jako osobna firma. Szczegóły na temat jej finansów znajdują się pod tym linkiem.
Red Bull zwiększył przychody w 2016 roku w związku ze znacznym wzrostem bezpośrednich wpływów od koncernu Red Bull (z 10,1 mln w 2015 roku do 40,6 mln funtów w 2016 roku). Dietrich Mateschitz nie będzie musiał w kolejnych latach w takim stopniu finansować swojego zespołu, bo ten pozyskał znaczących sponsorów od 2017 roku – ExxonMobil oraz od 2018 roku – Aston Martin. Szczegóły na temat finansów Red Bulla za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem.
McLaren zanotował gorszy wynik finansowy niż rok wcześniej. Blisko 1/3 budżetu tego zespołu jest związana z Hondą. McLaren od 2018 roku, aby utrzymać budżet na takim samym poziomie będzie potrzebował wielu nowych sponsorów oraz dopłat ze strony akcjonariuszy. McLaren w związku ze słabszym wynikami na torze otrzymuje mniejsze premie of FOM. Szczegóły na temat finansów McLarena za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem.
Rok 2016 w zespole Renault upłynął pod znakiem odbudowy po przejęciu stajni Lotus. Lotus bardzo ograniczył wydatki oraz zatrudnienie w 2015 roku, gdy ich sytuacja finansowa stawała się bardzo zła. Renault w 2016 dysponowało umiarkowanym budżetem, jak na obecne standardy w F1, ale ten będzie wyraźnie rósł w kolejnych latach. Chcąc walczyć o tytuł, a taki stawiają cel na 2020 rok, to muszą dysponować budżetem minimum na poziomie McLarena. Jak widać w tabeli w 2016 roku brakowało im do tego poziomu aż 60 mln funtów. Szczegóły na temat finansów zespołu Renault za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem.
Williams od kilku lat wyraźnie zwiększa swoje przychody i budżet. Wciąż wiele brakuje im do czołówki, ale dla porównania podam, że w 2014 przychody tej stajni wyniosły 70,2 mln funtów, a w 2016 roku to już 116,7 mln funtów. Trend wzrostowy będzie kontynuowany w 2017 roku, co widać po wynikach za pierwsze półroczne (szczegóły). Za wzrost przychodów w 2016 roku odpowiada w większości Lawrence Stroll, który zaczął wtedy w dużym stopniu finansować zespół, aby zapewnić miejsce do startów dla swojego syna. Szczegóły na temat finansów zespołu Williams za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem.
Zespół Haas F1 Team zadebiutował w F1 w 2016 roku. Zespół niemal w całości jest finansowany na początku przez Gene’a Haasa. W kolejnych latach zaczną otrzymywać pieniądze od FOM oraz powinny pojawić się umowy ze sponsorami. Na początku Gene Haas musi brać na siebie finansowanie całej stajni. Zespół dysponuje większymi pieniędzmi niż te przedstawione w tabeli, bo część pracowników funkcjonuje w USA, a finanse tamtejszej spółki nie są wliczane do wyników spółki z Wielkiej Brytanii. Szczegóły na temat finansów i struktury zespołu Haas F1 Team za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem.
Force India dysponuje najmniejszymi pieniędzmi w stawce, a mimo to ich kierowcy regularnie zajmują dobre miejsca w wyścigach, a zespół rywalizuje o czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Ten przykład powinien posłużyć w pracach nad limitem budżetowym i ograniczeniem kosztów w F1, bo Force India potrafi przygotować bardzo dobry samochód za małe pieniądze. Sukces na torze w 2016 roku oznacza pozyskanie wielu nowych sponsorów i w 2017 roku będą dysponować wyraźnie większym budżetem. Szczegóły na temat finansów zespołu Force India za 2016 rok w osobnym wpisie pod tym linkiem.
Budżety zespołów spoza Wielkiej Brytanii
Trzy zespoły nie są zarejestrowane w Wielkiej Brytanii, więc nie podają szczegółowych danych finansowych. Sauber działa w Szwajcarii, a Ferrari z Toro Rosso we Włoszech. Finanse tych trzech zespołów nie są jawne, dlatego trzeba opierać się na szacunkach i przeciekach.
Ferrari
Ferrari jest firmą notowaną na giełdzie i regularnie publikuje raporty finansowe. Są one tak przygotowane, aby finanse dotyczące zespołu F1 zostały ukryte. W raportach łączone są wyniki związane z F1 z innymi działalnościami i nigdzie w ie ma podanych konkretnych liczb dotyczących tylko budżetu zespołu F1. Ten można oszacować biorąc pod uwagę inne czynniki.
Na podstawie ich giełdowego raportu finansowego oraz opracowania Dietera Renckena w serwisie Autosport wynika, że Ferrari ma ogromny budżet, ale jest on mniejszy niż Mercedes. Ferrari wydało na F1 około 330 mln funtów w 2016 roku. W tej kwocie zawarty jest również budżet działu silnikowego szacowany na 100 mln funtów. To oznacza, że sam zespół F1 dysponował budżetem w wysokości 230 mln funtów. Tylko Mercedes dysponował w minionym sezonie większymi pieniędzmi zarówno gdy porównanym same zespoły, jak również łącznie z działem silnikowym. Ferrari dysponuje dużymi wpływami od sponsorów oraz specjalnymi bonusami od FOM. To oznacza, że program F1 praktycznie sam się finansuje. Jeżeli brakuje pieniędzy na F1, to nie ma problemu, bo Ferrari to bardzo zyskowna firma notująca rekordowe wyniki sprzedażowe i finansowe. Dlatego ewentualne braki w budżecie pokrywane są z zysków całego Ferrari lub w ramach sponsoringu od koncernu FIAT.
Toro Rosso
Juniorski zespół Red Bulla dysponuje budżetem w wysokości około 100 mln funtów. Zespół ten obniża koszty przez zakup części elementów od głównego Red Bulla. Z drugiej strony Toro Rosso w ostatnim czasie się rozrosło i mają osobne biuro projektowe w Wielkiej Brytanii, gdzie pracują nad aerodynamika, co zwiększa koszty funkcjonowania. Zespół ten nie ma problemów finansowych, bo brakujące pieniądze przekazuje koncern Red Bull.
Widać wyraźnie, że Dietrich Mateschitz nie jest już skłonny na duże inwestycje w F1. Niektórzy sugerują nawet jego wycofanie się z F1 po 2020 roku. Stąd umowa Toro Rosso z Hondą. Darmowe silniki plus wsparcie finansowe i technologiczne powinny doprowadzić do tego, że zespół od 2018 roku stanie się samowystarczalny. Zakładając budżet na poziomie 100 mln funtów, to po odliczeniu wpływów od FOM oraz od sponsorów w budżecie Toro Rosso brakuje około 40 mln funtów. Podobne pieniądze Dietrich Mateschitz dołożył w 2016 roku do budżetu głównego zespołu Red Bull. Obecność Hondy w Toro Rosso powinna do minimum ograniczyć konieczne dopłaty z koncernu Red Bull.
Sauber
Zespół Sauber był na skraju bankructwa w 2016 roku. Udało im się przetrwać dzięki firmie Longbow Finance, która przejęła zespół. Sauber dysponował budżetem nieprzekraczającym 100 mln funtów w 2016 roku. Jego dokładne oszacowanie za 2016 rok jest utrudnione ze względu na zmiany właścicielskie. W 2016 roku 1/3 budżetu pochodziła od sponsorów Marcusa Ericssona i Felipe Nasra. Zespół aby utrzymać budżet na takim poziomie potrzebuje dopłat ze strony właściciela, stąd przejęcie przez Longbow Finance było kluczowe dla przetrwania tej stajni. Sauber ma trudności z pozyskaniem sponsorów, bo notują słabe wyniki na torze. To przekłada się też na niskie wpływy od FOM.
Podsumowanie
Budżety zespołów F1 w 2016 roku w większości przepadków wzrosły. Miało to związek z wprowadzeniem nowych reguł technicznych od 2017 roku. Większość prac związanych z nowymi samochodami wykonano w poprzednim sezonie. W F1 rosną dysproporcje w budżetach i dominują w niej najbogatsze zespoły. Przykład zespołu Force India pokazuje, że da się osiągać dobre wyniki mimo niewielkiego budżetu. Liberty Media planuje radykalne kroki, aby obniżyć koszty oraz być może wprowadzić limit budżetowy (szczegoły o planach). W razie takich działań dostosować będą musiały się cztery najbogatsze zespoły. Reszta stawki dysponuje mniejszymi pieniędzmi niż ewentualny limit budżetowy (mówi się o 150 mln rocznie plus pensje kierowców i marketing), więc dla nich nic się nie zmieni. Obecne dziesięć zespołów nie ma większych problemów finansowych i nikt nie jest zagrożony bankructwem, a w ostatnich latach takie sytuacje się pojawiały.
P.S. W podsumowaniu pominąłem zespół Manor, który startował w sezonie 2016. Zespół został rozwiązany na początku 2017 roku i raport za 2016 rok nie został już opublikowany.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: