Często mówi się, że tor wyścigowy jest „front limited” albo „rear limited”. Z tekstu dowiecie się co to konkretnie znaczy, jakie ma to przełożenie na Formułę 1, a także jak wygląda podział torów wyścigowych na te dwie kategorie.
Co to znaczy, że tor wyścigowy jest „front limited” albo „rear limited”?
W zagranicznych mediach bardzo często padają sformułowania, że pewien tor jest „front limited” albo „rear limited”. Nie ma dobrego, krótkiego tłumaczenia dla tego określenia w języku polskim. Można to przetłumaczyć jako „ograniczony (limitowany) przyczepnością na przedniej osi” i „ograniczony (limitowany) przyczepnością na tylnej osi”. Jest to określenie związane z oponami. Tor, którego charakterystyką jest „front limited”, bardziej obciąża opony na przedniej osi, które zużywają się szybciej niż na tylnej. Określenie „rear limited” jest odwrotne, czyli w tym przypadku szybciej zużywają się tylne opony. Czasami jest to określane dokładniej np. na danym torze najbardziej obciążona jest lewa przednia opona. Pirelli w swoich zapowiedziach weekendów wyścigowych bardzo często posługuje się tym określeniem, pada ono także w czasie komentarza czy w artykułach na temat techniki. W Polsce jest to dość rzadko używane.
Tory wyścigowe różnią się od siebie pod wieloma względami, a to oznacza, że stawiają różne wymagania samochodom i kierowcom. W Formule 1 bardzo ważne są opony i zarządzanie nimi, a charakterystyka toru ma na to istotny wpływ. Dlatego często używa się określeń „front limited” albo „rear limited”, bo to pozwala szybko podsumować, które opony są na danym obiekcie najbardziej obciążone.
Opony w bolidzie F1 nie zużywają ani nie są obciążone w równomierny sposób na dystansie całego okrążenia. Zawsze z powodu układu toru, charakterystyki bolidu czy stylu jazdy kierowcy, bardziej obciążone będą opony na przedniej lub tylnej osi, a często nawet jedna pojedyncza opona. To jest dla zespołów F1 przygotowujących się na dany wyścig zawsze bardzo ważne. Należy odpowiednio dobierać ustawienia, a kierowca musi zwracać na to uwagę w trakcie jazdy. Gdy w wyścigu kierowca musi oszczędzać opony, to robi to w konkretnych zakrętach (jedzie wolniej), które najbardziej obciążają te opony, które na tym torze zużywają się szybciej.
Charakterystyka toru ma wpływ na formę zespołów i kierowców
Każdy, kto dłużej interesuje się Formułą 1 na pewno zauważył, że układ sił zmienia się w trakcie sezonu i zależy od toru, na jakim jest rozgrywany dany wyścig. Bardzo często przedstawiciele danego zespołu mówią, że np. liczą na wyścig na Monzy, bo tam ich bolid powinien być mocny, albo np. czekają na Monako. Bardzo wiele rzeczy wpływa na to na jakim torze najlepiej spisze się dany samochód: typ zakrętów, ilość prostych, obciążenie silnika, skrzyni biegów, wysokość nad poziomem morza itd. Jednym z ważnych czynników jest to, czy dany tor jest „front limited” albo „rear limited”, a więc opony na której osi są najbardziej obciążone.
W tym sezonie F1 dominuje Red Bull, którego bolid RB19 jest najlepszy stawce. To jest uniwersalny samochód, który jest wszędzie szybki, ale najlepiej spisuje się na torach, które są „rear limited”. Odwrotnie działają od wielu lat konstrukcje Mercedesa, które najlepiej spisują się na torach, które są „front limited”. To samo można w dużym stopniu odnieść do kierowców, bo każdy ma swój styl jazdy i tory, na których spisuje się lepiej. Jak będziecie czytać podział torów na końcu tego artykułu, to polecam pomyśleć sobie o jakimś kierowcy i porównać tory. Oczywiście, to nie jest pewna reguła, bo na charakterystykę toru składa się wiele czynników. Jakiś bolid może lubić tory, które są „front limited”, ale np. nie spisywać się dobrze na dużej wysokości nad poziomem morza itd.
Podział torów znanych z kalendarza F1 na „front limited” i „rear limited”
Jeżeli w układzie danego toru dominują długie, szybkie zakręty, albo jest mało mocnych hamowań i następujących po nich prostych, to taki tor bardziej obciąża opony na przedniej osi, a więc określa się go jako „front limited”. W zależności od tego, w którą stronę prowadzą najbardziej wymagające zakręty, to można jeszcze doprecyzować, które konkretnie koło jest najbardziej obciążone.
Jeżeli w układzie toru dominują wolne zakręty, zakręty pod katem 90 stopni, albo są mocne hamowania po których zaczynają się długie proste, to taki układ najbardziej obciąża opony na tylnej osi, a więc określa się go jako „rear limited”. Tylne opony są bardzo obciążane, bo bolid często mocno przyśpiesza, a napęd w F1 jest na tylną oś.
Tory można podzielić na „front limited” i „rear limited” na podstawie ich układu, przygotowałem takie zestawienie poniżej. Pamiętajcie, że są obiekty, które bardzo pasują do danej kategorii, a także takie, które mają wyrównaną charakterystykę i o zaklasyfikowaniu zadecydowały szczegóły. Klikając w nazwy torów można przejść do ich rozbudowanych charakterystyk.
Tory wyścigowe, które są ograniczone przyczepnością na przedniej osi „front limited”
Jeddah Corniche Circuit w Arabii Saudyjskiej
Albert Park Circuit w Australii
Imola Circuit we Włoszech
Circuit de Barcelona-Catalunya w Hiszpanii
Silverstone Circuit w Wielkiej Brytanii
Circuit de Spa-Francorchamps w Belgii
Circuit Zandvoort w Holandii
Suzuka International Racing Course w Japonii
Losail International Circuit w Katarze
Circuit of the Americas w USA
Autodromo Jose Carlos Pace w Brazylii
Circuit Paul Ricard we Francji
Shanghai International Circuit w Chinach
Tory wyścigowe, które są ograniczone przyczepnością na tylnej osi „rear limited”
Bahrain International Circuit w Bahrajnie
Baku City Circuit w Azerbejdżanie
Miami International Autodrome w USA
Circuit de Monaco w Monako
Circuit Gilles Villeneuve w Kanadzie
Red Bull Ring w Austrii
Hungaroring na Węgrzech
Autodromo Nazionale Monza we Włoszech
Marina Bay Street Circuit w Singapurze
Autodromo Hermanos Rodriguez w Meksyku
Yas Marina Circuit w Zjednoczonych Emiratach Arabskich
Las Vegas Strip Circuit w USA
Według różnych opinii Monza jest obiektem, któremu najbliżej do wyrównanej charakterystyki, tylko nieznacznie bardziej obciąża opony na tylnej osi.
Podsumowanie
W kalendarzu Formuły 1 są obecne oba typy torów, nie ma dominacji jednego z nich. Warto na przyszłość zwracać na to uwagę, może się to przydać przy przewidywaniu formy danych zespołów, głównie w drugiej połowie sezonu, gdy znamy już mocne i słabe strony ich samochodu.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: