Cztery zespoły F1 pokażą się w odmienionych barwach na GP Las Vegas 2024. Ekipy Alpine, Kick Sauber, RB i Williams miały różne powody przygotowanych zmian, ale miejsce nie jest przypadkowe – każdy chce się dobrze zaprezentować w Las Vegas.
Zespoły F1 robią coraz więcej „specjalnych malowań”, więc nie są one już czymś takim wyjątkowym jak kiedyś, gdy podobne zmiany pojawiały się raz na rok w pojedynczych ekipach. Aktualnie najczęściej zmiany wprowadzane przez zespoły nie są rewolucyjne, zwykle polegają na dodaniu różnych akcentów, a ogólny wzór kolorystyczny na bolidzie pozostaje bez zmian. Zmiany kolorystyczne są częstsze, bo w Formule 1 jest więcej pieniędzy, najczęściej jest to związane właśnie ze sponsorami, którzy gwarantują sobie takie benefity podpisując całoroczne umowy za duże pieniądze. Poza tym powodem są rożnego typu jubileusze zespołów.
Podczas GP Las Vegas 2024 cztery zespoły będą mieć specjalne barwy na swoich bolidach, niektórzy również zmienione przy okazji kombinezony kierowców i stroje pracowników. W każdym przypadku powód jest inny, a skala zmian zróżnicowana. Fakt, że dzieje się to w trakcie wyścigu o GP Las Vegas nie jest zaskoczeniem, bo dla zespołów F1 jest on bardzo ważny pod względem marketingowym. Prawdopodobnie jest to najważniejszy pod tym względem weekend w całym roku. Tam zaprasza się swoich sponsorów i negocjuje nowe kontrakty.
Mocno różowe Alpine na resztę sezonu 2024
Zespół Alpine jeszcze przed sezonem podał, że w ośmiu wyścigach w 2024 roku będą stosowali kolorystykę bolidu opartą o różowy kolor ze względu na swojego sponsora tytularnego BWT. Robili tak wcześniej, regularnie rotując między dwoma schematami kolorystycznymi, a dodatkowo mieli dwa specjalne malowania: związane z filmem Deadpool & Wolverine oraz grą Indiana Jones i Wielki Krąg. Na trzy ostatnie weekendy wyścigowe sezonu 2024 Alpine wraca do różowych barw, ale tym razem będą to naprawę bardzo różowe samochody. Alpine nie ma już problemów z nadwagą samochodu, mogli więc większe połacie bolidu pokryć kolorami (nie wiem czy w tym przypadku wykorzystali folię czy farbę).
Alpine jest bardzo różowe, nie dość że jest więcej tego koloru na bolidzie, to jeszcze wydaje się, że jest to bardziej żywy odcień (może faktycznie błyszcząca farba a nie folia winylowa). Więcej różu pojawiło się kosztem czarnego koloru, więc jest to zmiana zdecydowanie na plus.
„Ogniste” barwy ekipy Kick Sauber
Swoje barwy na GP Las Vegas zmodyfikował zespół Stake F1 Team KICK Sauber. Będą to jednorazowe zmiany, które dotyczą bolidów, kombinezonów kierowców oraz wystroju garaży. Ekipa z Hinwil w ostatnich latach kilkukrotnie miała wyróżniające się specjalne barwy i podobnie jest tym razem. Nowa kolorystyka została przygotowana zgodnie z pomysłem firmy Stake, a polega po prostu na dodaniu motywu płomieni. Wszystko pozostało zielone, tak jak ich tegoroczna główna kolorystyka, ale po dodaniu zielonych płomieni zamiast standardowego wzoru wygląda to znacznie bardziej dynamicznie. Oczywiście niektórzy powiedzą, że to jest kiczowate, albo że „takie płomienie to są na resorakach, albo w bajkach dzieci”. Moim zdaniem taki wzór na bolidach wygląda lepiej niż standardowe tegoroczne barwy tej ekipy.
Brokatowe barwy na bolidach ekipy RB w Las Vegas
Juniorski zespół Red Bulla przygotował wyjątkowe barwy tylko na GP Las Vegas 2024, które są zainspirowane… kartą płatniczą. Na początku tego roku firma Cash App we współpracy z firmą Visa (obie są sponsorami tytularnymi zespołu) wypuściła na rynek swoją kartę płatniczą o nazwie „Cash App Visa Glitter Card”. W Las Vegas podobne barwy będą wykorzystane przez zespół RB. Słowo „Glitter” w tym kontekście znaczy brokat i tym właśnie się inspirowali. Przygotowali specjalne barwy dla bolidów, ale także specjalne kombinezony kierowców i stroje pracowników. Zespół promował specjalne barwy filmikiem, do którego zatrudnili aktorów ze znanego serialu „Ekipa” (Entourage) od HBO. W Las Vegas wiele atrakcji dla swoich klientów i kibiców przygotowała firma Cash App.
W nowych barwach zastosowano gradient między zielonym a granatowym kolorem, a także sporo brokatu. Bolid jest błyszczący i bardzo będzie wyróżniał się na torze. Nie jest to tak wyróżniające się malowanie jak w trakcie tegorocznego GP Miami, ale moim zdaniem wciąż jest to udana koncepcja.
Williams ponownie z żółtymi elementami, ale ze względu na innego sponsora
Specjalny wzór w Las Vegas będzie miał także Williams. Nie można tego jednak nazwać specjalnym malowaniem. Podobnie jak w dwóch poprzednich wyścigach w Meksyku i w Sao Paulo dodadzą na pokrywie silnika sporą żółtą powierzchnię. Tym razem jej kształt będzie nieco inny, bo tym razem sponsoruje to firma Keeper, która przy okazji będzie się w Las Vegas mocniej promować. Williams będzie miał także więcej reklam firmy Duracell niż zwykle, bo w ostatnich dniach przedłużyli i rozszerzyli z nimi umowę. Duracell w Las Vegas jest sponsorem jednej ze stref DRS na torze (pierwsza taka sytuacja w historii F1), więc na bolidach Williamsa ich logotypy pojawią się dodatkowo na klapie systemu DRS na tylnym skrzydle a także na przycisku na kierownicy.
P.S. Lubiący co kilka weekendów zmieniać swoje barwy McLaren w Las Vegas nie ma nic nowego, ale za to mają zacząć promować firmę MasterCard, która od 2025 roku będzie ich głównym sponsorem.