Blog Cyrk F1 obchodzi dzisiaj swoje czwarte urodziny.
Pierwszy wpis na blogu pojawił 20 września 2012 roku, a od tego czasu wiele się zmieniło. Rok później przeszedłem na nową domenę i od tego momentu strona działa pod dotychczasowym adresem. Pojawiła się wtedy również nowa szata graficzna. Ponowna zmiana szaty graficznej miała miejsce pod koniec 2015 roku (podziękowania dla Przemka za pomoc z kwestiami związanymi z motywem i nie tylko).
Blog przez te lata mocno się rozrósł zarówno jeśli chodzi o liczbę wpisów, ale też jeśli chodzi o liczbę czytelników i komentarzy. Statystyki cały czas rosną. Kolejne miesiące notują większą liczbę odwiedzin niż rok wcześniej. Zdarzały się już w tym roku takie dni, że pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy.
Kilka statystyk na czterolecie:
- 10 030 komentarzy
- 1824 wpisy
- Ponad 1400 like’ów na Facebooku
- Blisko 800 śledzących dwa konta na Twitterze (cześć osób się powtarza)
- Trzy różne szaty graficzne
Planuję dalej dość regularnie pisać na blogu. Przyszłoroczny sezon zapowiada się bardzo ciekawie, nastąpi wiele zmian w regulaminie technicznym i nastąpi nowe otwarcie w rywalizacji. Więc tematów nie zabraknie. Stawiam cały czas na dłuższe wpisy, poza nielicznymi wyjątkami gdy pojawi się jakaś warta uwagi i szybkiej reakcji sytuacja.
W marcu na blogu wprowadziłem dość kontrowersyjny skrypt, który blokuje możliwość przeglądania strony dla osób, które blokują wyświetlanie reklam. Wiem, że część osób omija tę blokadę, lub przegląda bloga na inne sposoby. A część czytelników w ten sposób straciłem. Fakty są takie, że jedynym przychodem z prowadzenia tego bloga są wpływy z wyświetlania z reklam. Dopiero od tego roku, po zmianie szaty graficznej i wprowadzeniu tego skryptu, wpływy z reklam są dla mnie w ogóle zauważalne. A nie zapominajmy że utrzymanie bloga (domena i serwer) kosztuje, poświęcam też wolny czas na pisanie. Reklam nie jest dużo i żadne nie zasłaniają treści bloga. Warto czasami w nie kliknąć 🙂
Osobom, które nie posiadają konta na Twitterze polecam zaglądać od czasu do czasu na moje wpisy w tym serwisie. Zamieszczam tam krótkie informacje na tematy związane z F1, które nie zasługują na dłuższy wpis, czy też linki do artykułów w innych serwisach. Pole z moim twitterem znajduje się na dole prawej kolumny na głównej stronie oraz przy wpisach w wersji na komputery i tablety. Jeśli czytacie na telefonach, to trzeba przewinąć główną stronę niemal na sam jej koniec.
P.S. Jeśli macie jakieś pomysły na zmiany lub nowości na blogu, albo coś wam się nie podoba, to zapraszam do dzielenia się tym w komentarzach.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: