Czy lepsza frekwencja uratuje przyszłość GP Niemiec?

Organizatorzy wyścigu o GP Niemiec na torze Hockenheimring po raz pierwszy od lat mogą być zadowoleni z frekwencji. Czy większa liczba kibiców uratuje przyszłość GP Niemiec w Formule 1?

Po raz drugi z rzędu w czasie transmisji telewizyjnej wyścigu F1 pokazano na grafice ekranowej informację na temat frekwencji. Uprzedzam na przyszłość, że podawana jest w ten sposób łączna frekwencja dla całego weekendu, a nie liczba kibiców na samym wyścigu. Dlatego może to być dla telewidzów mylące. Dla porównania w MotoGP podczas okrążenia rozgrzewkowego pokazywana jest frekwencja na samym wyścigu.

W tym roku podczas całego weekendu na torze Hockenheimring było 165 000 kibiców. To bardzo duży wzrost w porównaniu do 122 000 kibiców w 2016 roku. Najgorsza weekendowa frekwencja w nowożytnej historii tego wyścigu (na obecnej pętli) była w 2014 roku, gdy na torze pojawiło się łącznie tylko 95 000 kibiców. Widać więc, że w ciągu czterech lat nastąpiła zdecydowana poprawa frekwencji i odwrócenie negatywnego trendu spadkowego. Dwa lata temu część trybun było wyłączonych z użytkowania i zasłonięta reklamami, aby pozostałe miejsca były bardziej pełne. W tym roku nie było takiej potrzeby.

Na samym wyścigu w 2018 roku pojawiło się 71 000 kibiców (Źródło). Po raz ostatni niedzielna frekwencja przekroczyła 70 000 w 2006 roku – ostatnim sezonie Schumachera w Ferrari. Dieter Rencken podał w serwisie racefans.net po rozmowie z szefem toru, że 13 000 fanów przyjechało z Holandii. Frekwencja na wyścigu wzrosła o 14 000 w porównaniu do wyścigu sprzed dwóch lat. Szczegóły w tabeli poniżej. Tor Hockenheimring ma ogromne trybuny na 120 000 miejsc, które były w całości zapełniane podczas okresu dominacji Michaela Schumachera w Formule 1. Gdy ten okres się zakończył, to zaczął się spadek frekwencji, który został odwrócony dwa lata temu.

Frekwencja na wyścigach F1 na torze Hockenheimring w latach 2010 – 2018

Co z przyszłością wyścigu o GP Niemiec?

Kilkanaście dni temu pisałem (szczegóły) opierając się na informacjach z niemieckich mediów, że w 2019 roku zabraknie wyścigu o GP Niemiec w kalendarzu F1. Od tego czasu sytuacja się zmieniła i są jednak szanse, że uda się podpisać nowy kontrakt. Po pierwsze planowany wyścig o GP Miami zadebiutuje w Formule 1 w 2020, a nie w 2019 roku (szczegóły), co sprawia, że przyszłoroczny kalendarz zmniejszy się do 20. eliminacji. Po drugie tegoroczny wyścig o GP Niemiec prawdopodobnie po raz pierwszy od lat nie przyniósł strat finansowych. Przed weekendem zapowiadano, że potrzeba 70 000 sprzedanych biletów, aby wyjść na zero, więc możemy założyć, że wynik finansowy będzie pozytywny.

Liberty Media prawdopodobnie będzie chcieć utrzymać 21 wyścigów w kalendarzu, co powinno doprowadzić do wznowienia rozmów z torem Hockenheimring. Georg Seiler – dyrektor toru Hockenheimring powiedział lokalnej gazecie Mannheim Morgen, że aby został podpisany nowy kontrakt potrzebny jest jeden z dwóch scenariuszy: Liberty Media obniży opłatę licencyjną lub pojawi się dofinansowanie ze strony polityków. Tor Hockenheimring w 94% należy do lokalnego samorządu, a w 6% do do lokalnego automobilklubu. Oba te podmioty nie chcą podpisać umowy, która wiąże się z finansowym ryzykiem.

W niemieckich mediach pojawiły się wczoraj sugestie, że tor Nurburgring złożył ofertę Liberty Media w sprawie umowy na kolejny sezon. Plotki na temat organizacji wyścigu F1 na pełnej pętli Nordschleife można odłożyć na półkę, bo trudno sobie wyobrazić taki wyścig już w 2019 roku. W Niemczech są dwa tory spełniające wymogi FIA dla organizacji wyścigów F1: Hockenheimring oraz Nurburgring. Jeżeli ma zostać zorganizowany wyścig o GP Niemiec w 2019 roku, to na jednym z tych obiektów. W przyszłości można myśleć czy to o Nordschleife czy też jakimś nowym ulicznym lub tradycyjnym torze. Sprawa ewentualnego kontraktu na 2019 roku zostanie rozstrzygnięta w ciągu kilku tygodni. Jak informuje Reuters, Liberty Media chce ogłosić ostateczny kalendarz na 2019 rok przed zaplanowanym na ostatni weekend sierpnia wyścigiem w Belgii.

Informacje o liczbie kibiców na wcześniejszych pojedynczych wyścigach Formuły 1 znajdziecie pod tagiem Kibice. Polecam podsumowanie wyników frekwencji na wszystkich torach Formuły 1 w całym sezonie 2017, które znajduje się pod tym linkiem.