Koncern Renault zmieni nazwę swojego zespołu w Formule 1 od sezonu 2021 na Alpine F1 Team. Zupełnie zmieni się także kolorystyka i cały wizerunek zespołu. Dlaczego zdecydowali się na tak radykalny krok?
Luca de Meo od kilku tygodni jest prezesem koncernu Renault i wprowadza w nim nowe porządki. Pisałem o tym już wcześniej pod tym linkiem. Objęcie przez niego tego stanowiska, to bardzo dobra wiadomość dla dalszej obecności Renault w sportach motorowych. Mimo panującego obecnie na świecie kryzysu finansowego, który bardzo dotknął motoryzację, Renault nie tylko nie dokonuje cięć w swoich kluczowych programach dotyczących sportów motorowych, ale jeszcze je wzmacnia. Podpisali nowe Porozumienie Concorde i planują pozostać w F1 na kilka lat. W tym tygodniu ogłoszono również rozszerzenie obecności w serii WEC, gdzie od 2021 roku będą mieć zespół w najwyższej klasie LMP1. W serii WEC zespół również będzie występował pod nazwą Alpine i będzie miał podobne (a być może takie same) malowanie jak w Formule 1.
Renault zmieni się w Alpine w Formule 1 w 2021 roku
Koncern Renault bardzo stawia na markę Alpine i chce wykorzystać Formułę 1 do jej promocji na całym świecie. Od 2021 roku oficjalna nazwa zespołu będzie brzmiała „Alpine F1 Team”. Zmieni się także nazewnictwo podwozia samochodów. Nazwa Renault pozostanie w Formule 1 jedynie w nazewnictwie jednostek napędowych, których pełna nazwa nie ulegnie zmianie „Renault E-Tech”. Dodatkowo zupełnie zmieni się wizerunek zespołu z Enstone. Od 2021 roku w malowaniu bolidów tej stajni zostaną wykorzystane kolory francuskiej flagi. Dominującym kolorem będzie niebieski, co również jest powrotem do tradycji, bo na początku organizacji sportów motorowych, francuskie samochody były malowane na niebiesko (każdy kraj miał swoje własne barwy). Odchodzą w ten sposób od wykorzystywanego obecnie żółtego koloru, który jest związany z Renault. Według nieoficjalnych informacji, bolidy zespołu Alpine mają mieć taki wzór malowania aby z pewnej perspektywy układało się ono mniej więcej we francuską flagę: niebieski, biały i czerwony. Na zdjęciu tytułowym tego tekstu znajduje się grafika jaką zespół Renault promuję tę zmianę. Na niej można zobaczyć kolory jakie wykorzystają.
Zmiana nazwy na sezon 2021 to nic nowego w historii tego zespołu. On zadebiutował w Formule 1 w 1981 roku jako Toleman. Później zmieniał nazwę (i zwykle jednocześnie właściciela) na Benetton, Renault, Lotus, znowu Renault, a teraz będzie Alpine. Tym razem pierwszy raz doszło do zmiany nazwy bez zmiany właściciela.
Dlaczego Renault zmieni nazwę na Alpine w F1?
Alpine to reaktywowana marka produkująca sportowe samochody należąca do koncernu Renault. Zgodnie z planem przygotowanym przez Lucę de Meo, Alpine będzie jednym z filarów na których w kolejnych latach zostanie oparta produkcja samochodów całego koncernu. Obecnie na rynku dostępny jest tylko jeden model Alpine 110S, ale w kolejnych latach ich liczba ma znacząco wzrosnąć. Będą to zarówno zupełnie nowe modele przygotowywane w całości przez projektantów Alpine, jak również bardzo prawdopodobne że obecne samochody sportowe sprzedawane pod marką Renault będą stopniowo (wraz z wprowadzaniem ich kolejnych wersji) zmieniane na Alpine. Informacje na temat konkretnych nowych modeli to sprawa rozwojowa, bo plan szerokiego oparcia się o markę Alpine jest świeży.
Marka Alpine ma stać się w koncernie Renault synonimem samochodów sportowych, a gdzie lepiej promować samochody sportowe niż w sportach motorowych? Samo Renault nie potrzebuje takiej promocji, poza tym według nowej strategii ta marka skupi się na produkcji klasycznych aut, a w F1 pozostanie jako nazwa jednostek napędowych, co będzie wystarczające. Alpine w kolejnych latach ma być dynamicznie rosnąca marką, która będzie przynosić zyski dla całego koncernu.
Luca de Meo planuje aby udział marki Alpine w sportach motorowych był ściśle powiązany z produkcją aut drogowych. To oznacza zarówno wymianę technologii czy pracowników, ale także finansowanie programów sportowych z zysków generowanych ze sprzedaży samochodów. Cyril Abiteboul będzie szefem całej marki Alpine. Cały czas niewiadomą pozostaje fakt czy to oznacza, że odda komuś innemu codzienne zarządzanie zespołem F1 czy połączy obie te role? On sam mówi, że będzie je łączył.
Dla Alpine wzorem funkcjonowania ma być Ferrari. Zespoły nazywające się Alpine mają występować w różnych sportach motorowych z F1 na czele i w ten sposób promować markę. Stanie się ona rozpoznawalna, nie będzie potrzebować dodatkowej reklamy, a ludzie będę chętniej kupować samochody. W teorii to proste zadanie, ale trzeba poczekać kilka lat aby ocenić jak zostało ono wykonane. Marka Alpine startuje niemal od zera, więc konkretne efekty to odległa perspektywa. Widać tutaj, że Renault ma dalekosiężne plany. Alpine dołączy do innych sportowych marek samochodowych, które są obecne w Formule 1, więc wypadałoby aby z nimi wygrywali, a przynajmniej rywalizowali na tym samym poziomie. Jak będą przegrywać, to nie będzie to dobra reklama dla aut drogowych. Dlatego tak ważna dla nich jest rewolucja techniczna w 2022 roku, liczą że wstrzelą się w nowe zasady i zaczną regularnie wygrywać.
Osobiście żałuję, że z F1 znika zespół pod nazwą Renault, bo to jest historyczna nazwa, mocno osadzona w tradycji F1. Rozumiem jednak przyczyny zmiany nazwy na Alpine. W teorii wszystko układa się w logiczną całość, ale niezbędne są sukcesy w F1 od 2022 roku. Jeśli ich zabraknie, to trudno będzie uzasadnić cały projekt Renault-F1, który rozpoczął się w 2016 i dla koncernu generuje wysokie koszty.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: