Duże zmiany w dziale silnikowym Mercedesa, bo po siedmiu latach z pracy rezygnuje jego szef, Andy Cowell. Firma będzie miała nowego szefa i będzie kontynuować zaangażowanie w Formułę 1.
Mercedes ogłosił spore zmiany w swoim dziale silnikowym związane z odejściem wieloletniego szefa, Andy’ego Cowella. Cowell w styczniu tego roku poinformował o tym, że planuje odejść, więc mieli kilka miesięcy na przygotowanie nowej struktury. Od 1 lipca 2020 roku jego dotychczasowe obowiązki zostaną rozdzielone na kilka osób. W tym gronie najważniejszą postacią będzie Hywel Thomas, który będzie nadzorował rozwój jednostek napędowych dla Formuły 1 jak również przejmie po Cowellu stanowisko dyrektora zarządzającego całej firmy.
Mercedes-AMG High Performance Powertrains jest firmą, która w ostatnich latach mocno się rozrosła i obecnie skupia się na trzech głównych działalnościach. Zmiany personalne potwierdzają ten podział. Hywel Thomas będzie dyrektorem zarządzającym całej firmy jak również będzie odpowiadał za rozwój jednostki napędowej dla F1, Adam Allsopp będzie odpowiadał za silnik dla samochodu Project One, a Pierre Godof będzie kontynuował nadzór nad rozwojem silnika dla Formuły E. Dodatkowo Richard Stevens będzie dyrektorem operacyjnym, a Ronald Ballhaus dyrektorem do spraw finansów i IT.
Większość wymienionych wyżej nazwisk w kontekście Formuły 1 niewiele lub też nic nie mówi i tak pozostanie. Z perspektywy F1 liczy się Hywel Thomas, który teraz przejmie po Andy’m Cowellu pałeczkę. Te wszystkie zmiany potwierdzają, że Mercedes-AMG High Performance Powertrains będzie funkcjonować bez większych zmian w kolejnych latach. Mercedes potwierdza zaangażowanie w produkcję silników na rzecz Formuły 1, rozwój jednostki napędowej dla swojego zespołu w Formule E oraz prace nad silnikiem dla drogowego supersamochodu.
Hywel Thomas pracuje w Mercedes-AMG HPP od 16 lat, dołączył w tym samym czasie co Cowell. Ma więc bardzo duże doświadczenie, ale czy sprawdzi się w tej roli, to zobaczymy w kolejnych latach. Obecnie po stronie Formuły 1 nie ma wielkich wyzwań, bo jednostki napędowe są bardzo rozwinięte, a zmiany regulaminowe doprowadzą do znaczącego spowolnienia rozwoju i spadku kosztów w kolejnych kilku latach.
Andy Cowell przynajmniej do początku 2021 roku będzie pomagał we wdrożeniu Hywela Thomasa w nowej roli. W tym czasie będzie także konsultantem w nowym projekcie przyszłości Mercedes-Benz AG.
Andy Cowell – jeden z najważniejszych inżynierów F1
Andy Cowell to jeden z najważniejszych inżynierów zajmujących się silnikami w całej historii Formuły 1. Swoją karierę zaczynał pod koniec lat 90. i firmy Cosworth. Później przez rok pracował w BMW, a następnie do 2004 roku ponownie w firmie Cosworth. U obu tych producentów zajmował się silnikami dla Formuły 1 stopniowo awansując na wyższe stanowiska. Miał spory wpływ na dwa innowacyjne silniki: Cosworth CR-1 z 1999 roku oraz BMW P81 z 2001 roku. W 2004 roku dołączył do firmy Mercedes-Ilmor, która obecnie jest znana jako Mercedes-AMG High Performance Powertrains. Cowell zajmował się pracami nad silnikami V10, V8, a także systemem KERS. Regularnie awansował na wyższe stanowiska, a od 1 stycznia 2013 roku został szefem całej firmy. Wszystkie hybrydowe silniki V6 Turbo Mercedesa powstały pod jego rządami. Cowell, jak i sama firma otrzymali wiele nagród i wyróżnień, a ich silnik od 2014 roku nieprzerwanie napędza mistrzowski zespół Formuły 1.
Cowell nie powiedział co będzie teraz robił. Gdyby miał trafić do innego producenta F1, to nie zostawałby w Mercedesie jako konsultant na kolejne miesiące. On pewnie chce szukać nowych wyzwań, bo przez kolejne pięć lat jednostki napędowe w F1 pozostaną takie same, a ich rozwój jest już mocno ograniczony. Można spekulować, że założy własną firmę inżynierską lub trafi do innego producenta samochodów, aby zająć się przyszłościowymi napędami.
Czym jest Mercedes-AMG High Performance Powertrains?
Mercedes-AMG High Performance Powertrains z siedzibą w Brixworth w Wielkiej Brytanii to dział Mercedesa zajmujący się rozwojem jednostek napędowych. Kilka lat temu skupiał się niemal wyłącznie na F1, ale w ostatnich latach rozwinął się o prace na rzecz Formuły E oraz przeniesieniem silnika z F1 do drogowego supersamochodu. Jednocześnie wykonywane są tam prace na rzecz macierzystego koncernu Daimler AG, a niektóre technologie są przenoszone z F1 do silników samochodów drogowych.
Spółka jest w całości finansowana przez koncern Daimler AG. Dodatkowo czerpie wpływy od zespołów F1, które kupują od nich jednostki napędowe. Mercedes-AMG HPP bardzo rozwinęło się w ostatnich latach pod kierownictwem Cowella. Obecnie spółka posiada roczny budżet w okolicy 200 mln funtów oraz zatrudnia 700 osób. Jeszcze w 2011 roku ta spółka po raz pierwszy zanotowała przychody przekraczające 100 mln funtów, a teraz to jest niemal 200 (195 mln w 2018 roku, za poprzedni powinno być to ponad 200 mln). Tak skokowy wzrost jest spowodowany wyraźnie większymi kosztami opracowywania jednostek napędowych V6 Turbo dla F1 oraz rozszerzeniu działalności o te wykraczające poza Formułę 1.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: