F1 TV Pro oraz F1 TV Access – zawartość, opinie i wrażenia po starcie

Wraz z GP Hiszpanii 2018 oficjalnie ruszyły dwie usługi Internetowe Formuły 1: F1 TV Pro oraz F1 TV Access. Ich start nie przebiegł gładko, bo pojawiły się spore problemy techniczne. Co te usługi zawierają, ile kosztują, jak można z nich skorzystać w Polsce oraz czy opłaca się je wykupić? Ten tekst powinien dostarczyć odpowiedzi na te i inne pytania.

Internetowe usługi F1 są dostępne w Polsce, więc wszyscy kibice mogą je bez problemu wykupić. Według planów miały ruszyć na początku tego sezonu, ale z uwagi na problemy techniczne ich start przesunięto na GP Hiszpanii 2018. Podczas pierwszego weekendu pojawiało się mnóstwo problemów technicznych z poprawnych działaniem tych usług, które w wielu przypadkach uniemożliwiały w ogóle korzystanie z nich. Formuła 1 dostała wiele skarg i zdecydowała się zwracać część pieniędzy osobom, które wykupiły usługi, a nie mogły z nich normalnie korzystać. Problemy techniczne na starcie były spodziewane, ale ich skala była zbyt duża aby można je tolerować. Na pewno trwają teraz intensywne prace, aby wyeliminować wszystkie błędy i sprawić, że w kolejnych tygodniach użytkownicy nie będą mieli problemów.

Obie usługi są dostępna na oficjalnej stronie internatowej w zakładce F1 TV (KLIK). Do korzystania z nich wymagane jest konto na tej stronie, jeżeli ktoś już je ma (np. do Live-Timingu czy F1 Fantasy), to wystarczy się zalogować.

Czym różnią się usługi F1 TV Pro i F1 TV Access?

Formuła 1 oferuje dwie usługi F1 TV Pro i F1 TV Access. Podstawową różnicą między nimi jest to, że w F1 TV Pro można oglądać transmisje na żywo, a w F1 TV Access nie. F1 TV Access jest następcą dostępnej od kilku lat usługi F1 Access. Zawiera ona rozbudowany Live-Timing, w którym można znaleźć wiele szczegółowych danych. Oprócz tego jest dostęp do powtórek i skrótów wszystkich bieżących sesji F1, archiwum wyścigów, filmów dokumentach oraz do team-radio.

W F1 TV Pro są dostępna wszystkie rzeczy, które znajdują się w F1 TV Access oraz dodatkowo transmisje na żywo wszystkich sesji Formuły 1, możliwość wyboru kamer (w tym kamery zamontowane na każdym z bolidów), pełny dostęp do nieocenzurowanego team-radio. W usłudze dostępny jest komentarz w czterech językach, który można dowolnie wybierać (angielski, francuski, niemiecki i hiszpański). Korzystając z kamery zamontowanej na bolidzie można także włączyć team-radio danego kierowcy lub same odgłosy samochodu). Nie ma w nich polskiego komentarza, a cały interfejs jest po angielsku. Według regulaminu transmisje na żywo są dostępne w rozdzielczości Full HD (1080p). Formuła 1 realizuje transmisje w rozdzielczości 4k, więc w przyszłości taka jakość powinna się pojawić. W przyszłości powinien być także możliwy dostęp do kamer 360 stopni, które są zamontowane na bolidach.

Ceny i dostępność

Obydwie usługi można kupować w pakietach na miesiąc lub na rok kalendarzowy. F1 TV Pro kosztuje w Polsce 7,99 euro miesięcznie lub 64,99 euro rocznie, a F1 TV Access 2,99 euro miesięcznie lub 26,99 euro rocznie. Potrzebna jest karta płatnicza aby je móc kupić, wszystko działa analogicznie jak w innych internetowych usługach. Formuła 1 ma swoje aplikacje na urządzenia z Androidem oraz iOS (aplikacja na Windowsa 10 od początku tego roku nie jest już aktywna). W tych aplikacjach również można zakupić pakiet F1 TV Access, a w nich podane są ceny w złotówkach. Z transmisji na żywo dostępnymi w pakiecie F1 TV Pro można obecnie korzystać tylko w przeglądarkach internatowych. W przyszłości (żaden termin nie został podany) będą one dostępne również w aplikacjach na Androida, iOS, Android TV, Apple TV, Amazon Fire. Z rozbudowane Live-Timingu można korzystać zarówno w przeglądarce internetowej jak i w aplikacjach na Androida oraz iOS. Z wszelkich materiałów wideo zarówno na żywo jak i w formie powtórek tylko w przeglądarkach internetowych. Do jednego konta można przypisać trzy urządzenia, ale jednocześnie można oglądać transmisję tylko na jednym z nich.

Transmisje wideo automatycznie dostosowują swoja jakość do szybkości internetu. Regulamin zaleca minimum 7 Mbit/s, aby można było oglądać transmisje w wysokiej jakości, a sugerują 10 Mbit/s.

Braki w usługach w stosunku do zapowiedzi

Dużym problemem na starcie tych usług jest to, że ich zawartość nie jest taka, jak wynikało to z wcześniejszych zapowiedzi. Prawdopodobnie potrzeba tygodni lub nawet miesięcy, aby była ona zgodna z planem. Zapowiadano, że w pojawią się archiwalne nagrania wyścigów. Nagrania są, ale jest ich bardzo mało: łącznie kilkadziesiąt wyścigów. Parę dni po starcie pojawiło się kilka kolejnych, więc archiwum będzie stopniowo rozwijane. W usłudze powinny znaleźć się wszystkie wyścigi F1 od 1981 roku, bo wtedy FOM zyskało pełną kontrolę nad transmisjami. Te wyścigi FOM ma w swoim archiwum i stopniowo będą udostępniane w Internecie. Cześć archiwalnych wyścigów jest dostępne obecnie w formie skrótów, to tylko tymczasowy stan bo jak wspomniałem będą dodawane wszystkie archiwalne wyścigi od 1981 roku.

W usługach miały być dodatkowe materiały z weekendów wyścigowych: wywiady z kierowcami, konferencje prasowe, magazyny itd. W pierwszy weekend nic takiego nie było, są tylko same transmisje. Transmisje także są okrojone, bo miała być możliwość odtwarzania dwóch okien jednocześnie (np. ogólny przekaz w jednym oknie, a w drugim kamery z bolidu jakiegoś kierowcy), ale w pierwszy weekend można było oglądać tylko jeden przekaz jednocześnie.

Brakuje również zapowiadanych transmisji na żywo z serii towarzyszących: F2, GP3 i Porsche Supercup. Mają one pojawić się później (w ostatniej zapowiedzi wspomniano, że nie będą one dostępne podczas startu usługi), ale tutaj może zabraknąć Polski. W tabeli z zawartością usług (KLIK) przy powtórkach wyścigów tych serii brakuje informacji, że będą one dostępne w Polsce. Ta sytuacja jest bardzo dziwna, bo żadna telewizja nie pokazuje u nas F2 oraz GP3, więc ich obecność w F1 TV Pro miała być jedynym legalnym źródłem aby je oglądać.

Opinie czytelników, którzy wykupili dostęp do F1 TV Pro lub F1 TV Access

Zwróciłem się z prośba do czytelników, którzy wykupili dostęp do tych usług o podzielenie się swoimi wrażeniami. Poniżej można przeczytać trzy wyczerpujące opinie, które otrzymałem. Dziękuję za nadesłane wyczerpujących odpowiedzi. Zachęcam do dzielenia się w komentarzach do tego wpisu własnymi opiniami lub zadawanie pytań na temat funkcjonowania tych usług.

Pierwsza opinia na temat F1 TV Pro

Słyszałem, że chcesz przygotować tekst o usługach F1 TV. Jeżeli mogę to podzielę się krótką opinią o pakiecie Pro.

Właściwie ten pakiet jeszcze nie powstał… po prostu nie można tego nazwać usługą F1 TV Pro. Transmisje na żywo podczas weekendu w Hiszpanii nie działały tak jak powinny lub nie działały w ogóle. Główny stream się ciągle zacinał lub całkiem wyłączał. Onboardy działały podobnie, choć tutaj działały jest słowem kluczowym. Samą jakość streamu (podczas gdy w ogóle działał) oceniam dobrze. Na razie jest to 720p 30fps. Niestety nie ma możliwości oglądania sesji z dwóch lub większej ilości kamer jednocześnie.

Jeżeli chodzi o powtórki i inne materiały video jest o niebo lepiej. Jakość jest taka sama jak streamów (720p), nie zacinają się, choć jest parę materiałów, które mają problemy z dźwiękiem, np 30-sto minutowy skrót wyścigu z Baku. Możemy albo wybrać komentarz w danym języku bez dźwięków z toru lub dźwięki z toru + radio. Zawartość archiwalnych wyścigów na ten moment nie jest tak duża jak obiecywano, najstarszy wyścig to aktualnie chyba Węgry z 1997 roku, ale to jestem w stanie wybaczyć.

Co do dźwięku podczas onboardów na streamie… nie do końca podoba mi się sposób w jaki to zostało rozplanowane. Mamy do wyboru team- radio, dźwięk z kamery zamontowanej na danym bolidzie lub komentarz w danym języku podczas którego nie słychać już radia, ani dźwięków z bolidu, sam komentarz i tyle.

F1 TV Pro skupia się głównie na transmisjach na żywo wszystkich sesji podczas weekendu. Pierwsze wrażenie było fatalne. F1 napisała już maila do wszystkich osób które wykupiły ten pakiet z informacją, że zostanie zwrócona równowartość dwóch tygodni subskrypcji. Na razie polecam się wstrzymać z zakupem pakietu Pro, lepiej zakupić Access na miesiąc i poczekać na rozwój wypadków z Pro.

Dziękuję, pozdrawiam.
JacholudeK

Druga opinia na temat F1 TV Pro

Moje ogólne wrażenia z usługi są bardzo mieszane. Usługa jest rewelacyjna w teorii, niestety w praktyce działa to źle.

Najpierw minusy

– Transmisje na żywo praktycznie są nie do oglądania. Obraz zrywa cały czas, transmisja ma czasem gigantyczne opóźnienie, jakość pozostawia często dużo do życzenia (poprawiała się im dłużej działał streaming, ale przez to, że cały czas zrywało to obraz rzadko zdążył się zrobić dobry).

– Serwis jest strasznie nieintuicyjny. Na przykład: na liście materiałów z danego wyścigu nie ma kwalifikacji i wyścigu. Te są umieszczone na osobnych przyciskach, które są w zupełnie innym miejscu na stronie (wyżej).

– Pojawiają się dziwne błędy – na przykład GP Azerbejdżanu dalej jest w dziale „Upcoming”, podczas gdy Hiszpania jest już w dziale „Past”

– Pełne powtórki z weekendu są dostępne tylko z kwalifikacji i wyścigu, a oczekiwałem, że sesje treningowe także będą. Przecież jak nie uda mi się zobaczyć jakiegoś treningu na żywo, to chciałbym móc sobie to nadrobić. Nie wspominając, że na treningach często są jakieś incydenty i miło by było w powtórkach obejrzeć je sobie z różnych kamer.

– W serwisie było (właśnie zorientowałem się, że zostały usunięte) kilkanaście filmów dokumentalnych, jednak znalezienie ich zajęło mi trochę czasu. Okazało się, że są one ukryte w „archives” -> potem trzeba wybrać rok -> na liście „lat” jest „2017”, „2016” „2015” itd. Nad tymi latami jest „shows”. Dlaczego tam? Nie wiem.

– Wiecznie strona pyta mnie o ciasteczka, mimo, że już kilkanaście razy się na nie zgadzałem 😉

– Na prezentacjach pokazywano możliwość dodawania drugiego obrazu do transmisji. Przykładowo mogliśmy sobie puścić onboard Vettela, kliknąć „+” i dodać onboard Hamiltona. Żadnej takiej funkcjonalności nie ma.

– W serwisie nie ma żadnych dodatkowych materiałów z weekendu.

– W archiwach, nawet z zeszłego roku, nie możemy przełączać się między kamerami. Rozumiem, że nie ma takiej funkcjonalności w materiałach sprzed 10 lat, ale zeszły rok powinien być a) w całości (a jest tylko 5 pełnych wyścigów) b) z możliwością przełączania się między kamerami.

Z plusów serwisu:

+ oglądanie materiałów z wybranego przeze mnie w danym momencie onboardu jest niesamowitym doświadczeniem. Coś mnie interesuje – przełączam się.

+/- Dział „archives” jest całkiem miły, ale na razie dość ubogi. Najstarsze materiały są z lat 90′ (1995? coś koło tego), ale są to pojedyncze wyścigi w sezonie. Pierwszy pełny sezon, jaki można znaleźć to 2002. W pełnych sezonach jest tylko kilka pełnych wyścigów (~3-5), reszta to wycięte materiały z podsumowań sezonu.

+ Team radio – rewelka. Dostajemy (w miarę) na żywo nieedytowane konwersacje między kierowcą a inżynierem. Jedyne co, to brakuje mi tutaj opcji dodawania tego dźwięku do innego źródła. Gdy wybierzemy team-radio, to nie słyszymy nic innego i w efekcie obserwujemy bolid bez dźwięku, a ten pojawia się tylko w momencie, gdy kierowca bądź inżynier coś mówią. Przydałoby się, żeby przynajmniej w tym momencie puszczany był dźwięk bolidu.

+ Powtórki wyścigów z tego roku działają poprawnie, można się przełączać cały czas między kamerami tak, czyli wszystko działa tak, jak powinno. Dodatkowo powtórki z wyścigu i kwalifikacji w pełnej funkcjonalności, 30-minutowe podsumowania wyścigów i krótkie podsumowania wszystkich sesji (łącznie z wyścigiem i kwalifikacjami).

+ Świetny komentarz ze Sky Sports (czasem dochodzi do śmiesznej sytuacji, w której w transmisji Sky pokazują coś swoją kamerą, podczas gdy w F1 TV Pro leci zwykły materiał, więc rozmawiają o czymś, czego widz nie widzi. Ale to żaden problem, tylko ciekawostka).

+ Bardzo dobrze, że można przełączać się między 4 językami, a na onboardzie dodatkowo między FX (dźwięk z mikrofonu na bolidzie) a Team Radio.

Za abonament roczny zapłaciłem ~58 euro (promocja do końca maja), dostałem jednak maila od F1, że zostanie mi zwrócony ekwiwalent 2 tygodni (~2 euro) za problemy techniczne 😉 Aktualizacja: Wojtek otrzymał zwrot w wysokości 4 euro.

Pozdrawiam,
Wojtek

Trzecia opinia na temat F1 TV Pro oraz F1 TV Access

Podsumowanie

Po pierwszym weekendzie wygląda na to, że usługa F1 TV Pro nie jest jeszcze gotowa. Są problemy techniczne z poprawnym działaniem, nie ma w niej wszystkich rzeczy, które były zapowiadane, a możliwość korzystania tylko w przeglądarkach internetowych to spore ograniczenie. Potrzeba czasu, aby zawartość i dostępność usługi osiągnęła docelowy stan, a dodatkowym problemem są kłopoty techniczne. Inaczej wygląda sprawa z F1 TV Access, Live-Timing działa bez zarzutu, a wszelkie materiały wideo są dostępne tylko w formie powtórek, więc nie ma problemów z ich odtwarzaniem, ale i tutaj jest problem z niewielką bazą nagrań.

Liberty Media bardzo stawia na F1 TV Pro. To ma być dla nich ważne źródło przychodów, a zawartość samej usługi ma być cały czas rozwijana. Dlatego na pewno w kolejnych miesiącach będzie z tym coraz lepiej, a kłopoty techniczne będą eliminowane. Odnoszę jednak wrażenie, że dopiero na sezon 2019 będzie ona w pełni funkcjonalna, dostępna w aplikacjach na wiele urządzeń i z pełnym archiwum wyścigów. Wykupując dostęp już teraz trzeba liczyć się z istniejącymi ograniczeniami.

Osobną kwestią są koszty. Tutaj każdy sobie sam musi odpowiedzieć na pytanie czy opłaca mu się wykupywać te usługi, czy pozostanie przy tym co oferuje taniej telewizja Eleven Sports. Polecam wszystkich przetestowanie F1 TV Pro lub F1 TV Access wykupując abonament na jeden miesiąc. Test najlepiej zrobić wykupując F1 TV Access za 2,99 euro. To najlepszy sposób, aby sprawdzić co w nich jest i czy warto się tym interesować. Każdy sam sobie musi odpowiedzieć na to pytanie.