Formula One Management w szybkim tempie nadrabia wieloletnie zaległości Formuły 1 w Internecie. Nie wszystko działa jeszcze idealnie, szczególnie nowa strona internetowa. Ale poprawa jest wyraźna. Kolejną nowością jest konto na Instagramie.
Profil F1 na Twitterze uaktywnił się w większym stopniu od GP Singapuru 2014. Zaczęli wtedy publikować więcej informacji, a w grafice ekranowej w telewizji zaczęli zachęcać do dyskusji przy użyciu hashtaga. Teraz jest jeszcze lepiej, bo pojawia się jeszcze więcej postów, w tym nagrania wideo.
Pisałem wcześniej o nowych kontach F1 na YouTube i Google+. Na YT pojawiły się kolejne dwa filmy, więc nie spoczywają na laurach. Profil na Google+ jest natomiast martwy, podobnie jak cały serwis, który wkrótce ma ulec gruntownej zmianie.
Następną nowością jest konto F1 na Instagramie. Publikują tam sporo zdjęć, jakich nie zobaczymy na ich stronie internetowej. Jedno z pierwszych z nich widzicie w tym poście.
Wciąż nieodkryty pozostaje Facebook. Liczę, że szybko nadrobią ten ostatni brakujący element. I co najważniejsze na wszystkich tych serwisach społecznościowych cały czas będzie się coś dziać.
