Ferrari planuje wykorzystać pierwsze talony na poprawę jednostki napędowej już podczas GP Rosji 2016 na torze w Soczi. To bardzo agresywna taktyka, która ma szansę dać Scuderii możliwość rywalizacji z Mercedesem.
Według serwisu motorsport.com Ferrari może użyć w Rosji trzech talonów na poprawę silnika spalinowego. Udało się znaleźć dodatkowe konie mechaniczne w silniku spalinowym podczas testów w fabryce. I na taką poprawkę miałyby być zużyte te talony. Nie chcą czekać na kolejne wyścigi, chcą skorzystać z dodatkowej mocy na torze w Soczi, który premiuje mocne silniki.
Przypominam, że kierowcy Ferrari już korzystają z drugich elementów jednostki napędowej (na pięć dostępnych w sezonie) przez awarie na początku sezonu. Wprowadzenie tak szybko trzeciego silnika spalinowego (bo prawdopodobnie tylko ten element zostanie wymieniony) będzie prawie na pewno oznaczać konieczność użycia w bieżącym roku nadprogramowych elementów, co będzie skutkować karami. Regulamin zabrania wprowadzania poprawek do już używanych elementów. A więc Ferrari będzie w kolejnych kilku weekendach korzystać ze starych, niepoprawionych silników podczas piątkowych treningów. A potem na sobotę będą montować poprawione silniki spalinowe. Tak aby maksymalnie wykorzystać przebieg wszystkich elementów.
Ferrari ma do swojej dyspozycji w tym roku jeszcze dziewięć talonów na poprawę silnika. Dotychczas wydawało się, że ich pierwsze poprawki skupią się na poprawie turbosprężarki, która przysparza im problemy na początku sezonu. Być może uda się to zrobić powołując się na kwestie niezawodności. Lub też nie mają jeszcze gotowego rozwiązania, aby je już teraz wprowadzić.
Niedawno pisałem o tym, że Ferrari znajduje się pod presją. Mieli w tym roku walczyć o regularne zwycięstwa i tytuły mistrzowskie (KLIK). Wygląda na to, że aby doścignąć Mercedesa będą starali szybko poprawić swój bolid. Pozostaje pytanie, jak zareaguje Mercedes i czający się jeszcze trochę w cieniu Red Bull?
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: