Wyjątkowo długo zajęło to w tym roku FIA, ale pojawił się plan na ograniczenie przewagi Mercedesa nad rywalami. FIA wysłała wczoraj pismo do zespołów, w którym informuje, że zawieszenie typu FRIC łamie zasady regulaminu technicznego i zostanie zakazane od GP Niemiec. Wszystkie zespoły w tym sezonie korzystają z takiego zawieszenia. Według doniesień to Mercedes ma być najlepszy w tej kwestii. Jeśli zespoły podejmą jednogłośną decyzję to zakaz ten zacznie obowiązywać dopiero od sezonu 2015. A jeśli nie to już od GP Niemiec. Wymusi to spore zmiany w bolidach i na pewno pojawią się protesty kwestionujące rozwiązania konkurencji. Ta zmiana może nam mocno zmienić układ stawki, szczególnie za plecami Mercedesa, gdzie różnice są minimalne.
Zawieszenie typu FRIC pojawiło się w F1 2008 w bolidzie Renault. A od dwóch lat jest już szeroko stosowane przez wszystkich. Termin ogłoszenia tej zmiany przez FIA nie jest przypadkowy i nastawiony na zmianę układu sił. Gdyby zapowiedzieli to dwa tygodnie wcześniej, to zespoły przygotowałyby zmiany do przetestowania na testach w Silverstone. A tak mieli na to kilka godzin w nocy i jeden dzień testowy. Nie uda się tego zrobić.
FRIC to hydrauliczne połączenie przedniego i tylnego zawieszenia. Dzięki temu bolid jest bardziej stabilny przy hamowaniu czy pokonywaniu zakrętów. Co bardzo pomaga aerodynamice, bo jest mniej zakłóceń. Przejście na standardowe zawieszenie może „popsuć” pakiety aerodynamiczne bolidów.
Pozostaje pytanie czy zespołom uda się dogadać i przesunąć termin wprowadzenia tej zmiany do 2015 roku. Jednomyślność to bardzo rzadka sytuacja w F1. Jeden z zespołów może stwierdzić, że ich rozwiązanie jest kiepskie i ta zmiana pozwoli im zbliżyć się najlepszych. Zespoły są dzisiaj na Silverstone i na pewno prowadzone są rozmowy w tej sprawie.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: