Podczas GP Bahrajnu 2018 kolejny raz z rzędu zanotowano wzrost frekwencji, a tym samym nowy rekord dla tego wyścigu. Strzałem w dziesiątkę była instalacja sztucznego oświetlenia, bo od tego czasu systematycznie notowane są wzrosty liczby sprzedawanych biletów.
Wyścig o GP Bahrajnu 2018 na torze Bahrain International Circuit oglądało na trybunach 33 000 kibiców, jest to taki sam wynik jak w sezonie 2017. Podczas całego weekendu (piątek – niedziela) na torze pojawiło się 95 000 osób. Frekwencja weekendowa jest rekordowa, bo poprzedni najlepszy wynik pochodził z 2017 roku i był o 2 000 kibiców gorszy. Organizatorzy chwalą się rekordową sprzedażą najdroższych biletów do Paddock Club (15% więcej niż w 2017 roku) oraz do lóż. Porównanie frekwencji na wyścigu oraz przez cały weekend dla kilku ostatnich lat znajduje się w tabeli poniżej.
Liczba kibiców na GP Bahrajnu w latach 2013 – 2018
Rok | Liczba kibiców w niedzielę | Liczba kibiców w weekend |
---|---|---|
2013 | 28 000 | 73 000 |
2014 | 31 000 | 85 000 |
2015 | 32 000 | 90 000 |
2016 | 32 500 | 92 000 |
2017 | 33 000 | 93 000 |
2018 | 33 000 | 95 000 |
Frekwencja w Bahrajnie skoczyła do góry w 2014 roku, gdy wyścig po raz pierwszy rozegrano przy sztucznym oświetleniu. Z roku na rok systematycznie udaje się organizatorom zwiększać liczbę sprzedawanych biletów. Bahrajn stawia na zamożniejszych kibiców, stąd coroczne chwalenie się rekordowymi wynikami sprzedaży najdroższych biletów. Jest cały czas zapas, bo maksymalna pojemność tego toru to 45 000 – 50 000 osób, więc frekwencja ma szansę dalej rosnąć.
Szef toru w krótkim podsumowaniu wyścigu wspomniał o tym, że w pełni popiera zaprezentowane przez Liberty Media pomysły na zmiany w Formule 1. Bahrajn posiada długoletni kontrakt na organizację wyścigów Formuły 1. Oficjalnie nie podano do kiedy on obowiązuje. Według nieoficjalnych informacji w 2016 roku podpisano kontrakt na 15 lat. Wyścig F1 to największe wydarzenie roku w Bahrajnie. Odkrycie nowych złóż ropy naftowej gwarantuje, że nie zabraknie pieniędzy na jego organizację.
Przed weekendem szef toru w Bahrajnie wypowiedział się na temat kalendarza F1. Arif Rahimi powiedział, że dwa wyścigi nad Zatoką Perską to optymalna liczba. Katar cały czas stara się o ściągnięcie do siebie wyścigu, ale Rahimi dał do zrozumienia, że trzeci wyścig w rejonie to byłoby za dużo. Bahrajn podobno ma zapis w kontrakcie, który sprawia, że ewentualny dodatkowy wyścig w tym rejonie świata wymaga ich zgody. Arif Rahimi powiedział jeszcze, że Liberty Media patrzy teraz głównie na obie Ameryki oraz Azję w perspektywie nowych wyścigów Grand Prix. Przypominam, że wiele się mówi o tym, że uliczne wyścigi w Hanoi (Wietnam) oraz Miami są praktycznie pewne (szczegóły).
Informacje o liczbie kibiców na wcześniejszych pojedynczych wyścigach F1 znajdziecie pod tagiem Kibice. Polecam podsumowanie wyników frekwencji na wszystkich torach Formuły 1 w całym sezonie 2017 znajdziecie pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: