Zapraszam na tradycyjne statystyczne podsumowanie wyścigu Formuły 1 z cyklu „Garść statystyk” po GP Wielkiej Brytanii 2016 na torze Silverstone. Zdecydowanie najwięcej jest o Lewisie Hamiltonie, który zbliżył się oraz pobił kilka rekordów.
Lewis Hamilton wygrał po raz czwarty w tym sezonie, czwarty na torze Silverstone (tylko Alain Prost ma więcej zwycięstw – pięć) i czwarty w GP Wielkiej Brytanii (Prost i Jim Clark wygrali po pięć razy). Było to jego 47 zwycięstwo w karierze.
Hamilton wygrał trzeci raz z rzędu GP Wielkiej Brytanii, jako drugi kierowca w historii. Wcześniej dokonał tego Jim Clark.
Hamilton jest pierwszym kierowcą, który wygrał na Silverstone w trzech kolejnych latach.
Hamilton jest pierwszym kierowcą, który wywalczył cztery razy Pole Position na torze Silverstone.
Hamilton zanotował szóste Pole Position w sezonie i 55 w karierze.
Lewis Hamilton po raz 96 startował do wyścigu z pierwszego rzędu. Brakuj mu jeszcze 20 takich startów, aby wyrównać rekord Michaela Schumachera.
Hamilton prowadził przez chociaż jedno okrążenie w 90 różnych wyścigach F1.
Lewis Hamilton i Nico Rosberg po raz 35 startowali razem z pierwszego rzędu. Pod tym względem to najlepsza para kierowców z jednego zespołu w historii Formuły 1. Ayrton Senna i Prost w McLarenie mieli 34 wspólne starty z pierwszego rzędu.
Nico Rosberg pierwszy raz w tym sezonie zameldował się na podium, ale nie na jego najwyższym stopniu.
Nico Rosberg po raz 19 w karierze wykręcił najszybsze okrążenie w wyścigu. Zajmuje 14 miejsce w tym zestawieniu razem ze Stirlingiem Mossem, Ayrtonem Senną, Damonem Hillem i Markiem Webberem.
Kierowcy zespołu Mercedesa prowadzili już w wyścigach F1 przez 3 207 okrążeń. Udało im się wyprzedzić Red Bulla i obecnie zajmują piąte miejsce w tym zestawieniu. Liderujące Ferrari ma ponad czterokrotnie więcej okrążeń na prowadzeniu.
Kierowcy Mercedesa wywalczyli cztery Pole Position z rzędu na Silverstone. Lepszą serię miał tylko Williams z siedmioma PP z rzędu w latach 1991-1997.
Kierowcy Mercedesa cztery razy z rzędu wygrali GP Wielkiej Brytanii. Podobne serie miały zespoły: Ferrari (1951-54), Lotus (1962-65) i Williams (1991-94).
Nie ma już kierowcy, który wygrywałby wszystkie wewnątrz-zespołowe pojedynki w kwalifikacjach w tym sezonie. Najdłużej wytrzymał Daniel Ricciardo. Ale na Silverstone musiał uznać wyższość Maxa Verstappena.
Max Verstappen zdobył trzecie podium w karierze w Formule 1. Potrzebował do tego 29 wyścigów. Jego ojciec Jos, zanotował dwa podia w 106 startach w F1.
Licząc punkty od GP Hiszpanii 2016, czyli od momentu w którym Max Verstappen awansował do zespołu Red Bull, to punktacja wygląda bardzo ciekawie. Pierwszy jest Hamilton – 110 punktów, a drugi Verstappen – 77 punktów.
Był to 90 wyścig, w którym chociaż jeden kierowca Red Bulla stał na podium.
Zespół Red Bull wywalczył już łącznie 124 podia w historii swoich startów w Formule 1. Wyrównali wynik zespołu Brabham. Oba te zespoły są na piątym miejscu w tym zestawieniu.
Daniel Ricciardo średnio co drugi wyścig kończy w tym roku na czwartym miejscu.
Kimi Raikkonen wziął udział w 100 wyścigu w barwach Ferrari. Tylko Michael Schumacher (180), Felipe Massa (139) i Rubens Barrichello (102) częściej startowali w tym zespole. Kimi w tym roku pobije wynik Barrichello. Ale aby pobić Massę potrzebuje jeździć także w 2018 roku.
Po raz drugi w tym roku, gdy obaj kierowcy Ferrari dojechali do mety, to lepsze miejsce zajął Kimi Raikkonen.
Zespół Williams po raz pierwszy od GP USA 2015 nie zdobył punktów w wyścigu.
Sebastian Vettel ukończył wyścig na dziewiątym miejscu. Poprzedni raz, gdy dojechał do mety i zajął niższe miejsce w GP Malezji 2012, po finiszu na 11 pozycji.
Pierwszy raz w tym roku obaj kierowcy Manora nie ukończyli wyścigu. Co ciekawe miało to miejsce po pierwszych punktach, jakie Pascal Wehrlein wywalczył w poprzednim wyścigu. Identyczna zależność była dwa lata temu, gdy punkty zdobył Jules Bianchi, to w kolejnym wyścigu oba bolidy tego zespołu nie ukończyły zawodów.
Po raz pierwszy w tym roku zespół Williams nie zanotował najszybszego pit-stopu. To miano pierwszy raz wywalczyli mechanicy Mercedesa, wymieniając koła w samochodzie Hamiltona w 2,33 sekundy.
Lewis Hamilton przejechał najszybsze okrążenie w historii po obecnym układzie pętli toru Silverstone w czasie 1:29,243. Poprzedni rekord z 2013 roku również należał do niego i wynosił 1:29,607. W tym roku na pięciu torach udało się wykręcić najszybsze okrążenia w historii.
Statystyczne podsumowania poprzednich wyścigów znajdują się pod tagiem Statystyki.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: