Garść statystyk po GP Australii 2025

Wyścig o GP Australii 2025 rozpoczął sezon Formuły 1, przyniósł wiele ciekawostek i statystyk dotyczących kierowców, zespołów, silników, czasów okrążeń oraz frekwencji na trybunach. Szczegóły w podsumowaniu wyścigu F1 z cyklu “Garść statystyk po GP Australii 2025″.

Osiągnięcia i rekordy kierowców, którzy finiszowali na podium

Lando Norris wygrał pierwszy wyścig w tym sezonie oraz piąty w karierze.

Norris po raz pierwszy w karierze wygrał dwa wyścigi F1 z rzędu. Do tej pory od wprowadzenia nowych regulacji technicznych w 2022 roku tylko Verstappen wygrywał kolejne wyścigi.

Norris po raz dziesiąty w karierze wywalczył Pole Position.

Norris po raz czwarty wygrał wyścig F1 po starcie z Pole Position.

Norris po raz pierwszy w GP Australii oraz po raz 13. w karierze wykręcił najszybsze okrążenie w wyścigu.

Norris po raz drugi w karierze wywalczył hat-trick: Pole Position, wygrana i najszybsze okrążenie w wyścigu.

Norris zanotował 27. podium w karierze.

Norris po raz pierwszy w karierze prowadzi w klasyfikacji generalnej kierowców.

Norris zawsze wygrywa z zespołowymi partnerami kwalifikacje w Australii.

Max Verstappen zanotował 113. podium w karierze.

Verstappen stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej po dokładnie 1 029 dniach (zdecydowany rekord F1). Holender wyszedł na prowadzenie w maju 2022 roku po GP Hiszpanii i oddał je dopiero teraz.

Verstappen w swojej karierze wywalczył trzy podia w GP Australii, w każdym przypadku stał na innym jego stopniu.

Verstappen w GP Australii trzykrotnie stał na podium, trzykrotnie zdobywał punkty za pozycje 5-10 i trzykrotnie z powodu awarii nie dojeżdżał do mety. Ma tam dobre wyniki w kwalifikacjach, ale w wyścigach szło mu znacznie gorzej. Statystycznie to dla niego jeden z najgorszych torów.

Verstappen zanotował najgorsze kwalifikacje w Australii od 2019 roku.

George Russell zanotował 16. podium w karierze.

Russell w barwach Mercedesa w GP Australii dwukrotnie zajmował trzecie miejsca i dwukrotnie nie dojeżdżał do mety.

Russell dziewiąty kolejny wyścig ukończył na pozycjach w TOP6 na mecie.

Osiągnięcia pozostałych kierowców

Andrea Kimi Antonelli zdobył punkty w F1 mając 18 lat 6 miesięcy i 19 dni. To drugi wynik w historii, młodszy był tylko Max Verstappen – 17 lat 5 miesięcy i 29 dni.

Antonelli to 69. kierowca w historii F1, który punktował w debiucie.

Czwarte miejsce Antonellego, to najlepszy wynik debiutującego w F1 kierowcy od 11 lat i GP Australii 2014, gdy Kevin Magnussen zajął drugie miejsce (okazało się, że to było jego jedyne podium w karierze w F1).

W ostatnich 30. latach tylko trzech kierowców zanotowało lepszy wynik w debiutanckim wyścigu niż Antonelli.

Czwarte miejsce Antonellego, to najlepszy wynik włoskiego kierowcy w F1 od GP Japonii 2009, gdy na takiej samej pozycji finiszował Jarno Trulli.

Antonelli zyskał 12 pozycji w wyścigu w porównaniu do pozycji startowej.

Alex Albon wywalczył najlepsze w karierze rezultaty w Australii w kwalifikacjach (szóste) i wyścigu (piąte miejsce). Albon w czterech poprzednich startach w Australii zdobył łącznie tylko jeden punkt, a w 2025 roku dziesięć.

Albon wywalczył najlepszy wynik w wyścigu odkąd jeździ dla Williamsa. Licząc całą karierę poprzedni raz lepiej poszło mu w GP Abu Zabi 2020, gdy zajął czwarte miejsce w barwach Red Bulla.

Lance Stroll podobnie jak w poprzednim roku zajął szóste miejsce w GP Australii.

Nico Hulkenberg po raz szósty w karierze zakończył GP Australii na siódmej pozycji.

Hulkenberg po raz ósmy punktował w GP Australii. Niemiec, jeżeli dojeżdża w tym wyścigu do mety, to zajmuje miejsca w TOP11.

Hulkenberg zanotował najsłabsze kwalifikacje w Australii w karierze – 17. miejsce.

Charles Leclerc zajął ósme miejsce w wyścigu, a tym samym zakończył passę dwunastu kolejnych finiszów w TOP5 na mecie.

Oscar Piastri po raz siódmy w karierze ruszał do wyścigu F1 z drugiego pola, nigdy nie wywalczył Pole Position.

Piastri zawsze zdobywa punkty w domowym wyścigu.

Lewis Hamilton wywalczył aż osiem Pole Position w Australii, ale tylko dwukrotnie wygrał tam wyścig. Najczęściej miał tam różne problemy, ale za to ma tam dziesięć miejsc na podium.

Hamilton zdobył tylko jeden punkt w debiucie w Ferrari. W XXI wieku słabiej spisał się jedynie Luca Badoer, który w pierwszym wyścigu dla tej ekipy dojechał na 17. pozycji.

Hamilton prowadził przez minimum jedno okrążenie w 191. różnych wyścigach F1.

Pierre Gasly punktował w Australii tylko raz w 2022 roku na sześć wyścigów, w których wystartował.

Esteban Ocon po raz pierwszy w karierze odpadł w Q1 w kwalifikacjach w Australii.

Oliver Bearman w pierwszym starcie dla Haasa z różnych przyczyn nie wykonał okrążenia pomiarowego w dwóch treningach i w kwalifikacjach. Poza tym w pierwszym treningu przejechał tylko 12. okrążeń i był ostatni, a w wyścigu niemal cały czas jechał na ostatniej pozycji.

Liam Lawson dwukrotnie w karierze nie ukończył wyścigu F1. Były to jego dwa ostatnie starty.

Carlos Sainz dziewięciokrotnie startował w GP Australii: raz wygrał, czterokrotnie zajmował miejsca pod koniec TOP10, raz był poza punktami i trzy razy nie ukończył. Z jednym wyjątkiem w 2024 roku kiedy wygrał, jest to dla niego bardzo słaby tor.

Isack Hadjar formalnie nie zadebiutował jeszcze w F1, bo rozbił się na okrążeniu wyjazdowym, a więc w oficjalnych wynikach ma DNS (Did not start). W statystykach udział w weekendzie wyścigowym mu się zapisał, ale nie w wyścigu. Na debiut w wyścigu musi poczekać do GP Chin.

Statystyki dotyczące zespołów i silników

McLaren zanotował 190. zwycięstwo w Formule 1 w tym 12. w GP Australii.

Poprzedni raz McLaren wygrał wyścig o GP Australii w 2012 roku. Wtedy także w kwalifikacjach wywalczyli dublet, ale w wyścigu mieli podwójne podium.

McLaren zanotował 166. Pole Position w Formule 1 w tym 11. do GP Australii.

McLaren po raz 66. w swojej historii zajął cały pierwszy rząd na starcie wyścigu F1.

McLaren po raz piąty w swojej historii wywalczył kwalifikacyjny dublet na otwarcie sezonu. Wcześniej udało im się to w sezonach 1998, 1999, 2000 i 2012.

Kierowca McLarena prowadzi w klasyfikacji generalnej po blisko 13. latach przerwy. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w czerwcu 2012 roku po GP Kanady, gdy w klasyfikacji prowadził Hamilton.

W trzech kolejnych wyścigach jeden kierowca McLarena był na podium a drugi pod koniec czołowej dziesiątki.

Red Bull zdobył punkty w 68. kolejnym wyścigu.

Kierowcy zespołu Red Bull Racing tylko dwukrotnie wygrali wyścigi o GP Australii: w 2011 i 2023 roku. Jest to dla nich jeden z torów z najmniejszymi sukcesami w kalendarzu F1.

W ostatnich pięciu sesjach kwalifikacyjnych w Australii, trzykrotnie w Q1 odpadał jeden z kierowców Red Bulla, zawsze inny.

Andrea Kimi Antonelli to jedyny kierowca Mercedesa, który odpadł w Q1 w kwalifikacjach w Australii. W 27. pozostałych przypadkach ich zawodnicy awansowali minimum do Q2.

Od wprowadzenia hybrydowych silników V6 Turbo, minimum jeden kierowca fabrycznej ekipy Mercedesa zawsze finiszuje na podium w GP Australii z wyjątkiem zawodów w 2024 roku, gdy obaj zawodnicy nie dojechali do mety.

Szóste miejsce Alexa Albona w kwalifikacjach i piąte w wyścigu to najlepszy wyniki dla Williamsa w Australii od 2016 roku, gdy Felipe Massa zajął identyczne pozycje.

Po dziesięciu latach przerwy, obaj kierowcy Williamsa awansowali do Q3 w kwalifikacjach w Australii.

Zespół Kick Sauber w 2025 roku zdobył sześć punktów, czyli więcej niż w całym sezonie 2024, gdy wywalczyli tylko cztery punkty.

Ferrari zanotowało najgorsze otwarcie sezonu F1 od 2009 roku. W 2025 roku wywalczyli pięć punktów, a w 2009 roku start był fatalny – zero punktów.

Ferrari zanotowało najgorszy wynik w kwalifikacjach w Australii od 2012 roku.

Piąte miejsce Yukiego Tsunody w kwalifikacjach do GP Australii, to wyrównanie rekordu juniorskiej ekipy Red Bulla (Toro Rosso, AlphaTauri, Racing Bulls). Wcześniej piąte miejsce w Australii wywalczył Verstappen w 2016 roku. Tsunoda tylko raz w F1 spisał się lepiej w kwalifikacjach – trzecia pozycja do GP Sao Paulo 2024.

Kierowcy Haasa zajęli 19. i 20. miejsce w kwalifikacjach w Australii, wyrównując / poprawiając najgorszy wynik zespołu w tym kraju. Takie same pozycje ich kierowcy zajęli w 2016 roku, ale wtedy w stawce było 22. kierowców, więc nie mieli ostatnich pozycji.

Pozostałe ciekawostki statystyczne po GP Australii 2025

GP Australii 2025 było 28. wyścigiem Formuły 1 na torze Albert Park w Melbourne.

Po raz 23. sezon F1 rozpoczął się od wyścigu o GP Australii na torze Albert Park.

Zespół Ferrari jest zdecydowanym liderem pod względem liczby zwycięstw w wyścigach na torze Albert Park – dziesięć triumfów. Pod względem zwycięstw w wyścigach o GP Australii (również tor Adelaide) na prowadzenie wyszedł McLaren, który wygrywał 12 razy (5 w Adelaide i 7 w Melbourne).

Żaden Australijczyk nigdy nie wywalczył podium w domowym wyścigu w Formule 1. Na podium stał Daniel Ricciardo w 2014 roku, ale później został zdyskwalifikowany z powodu złamania regulaminu technicznego. Czterokrotnie Australijczycy zajmowali czwarte miejsca: Mark Webber w 2012 roku, Daniel Ricciardo w 2016 i w 2018 roku oraz Oscar Piastri w 2024 roku.

Webber, Ricciardo i Piastri to jedyni Australijczycy, którzy startowali z pierwszej linii do domowego Grand Prix.

Podział kwalifikacji F1 na trzy segmenty wprowadzono w 2006 roku i tylko siedmiu kierowców F1 w swoim debiucie awansowało do Q3: Kubica, Hamilton, Vettel, Kwiat, Magnussen, Sainz i Norris. W 2025 roku bliski dołączenia do tego grona był Hadjar, któremu zabrakło 0,065 sekundy do Q3.

Zwycięzcy wyścigów F1 w Australii w latach 2022-2024 w kolejnym starcie na tym torze odpadali z rywalizacji na samym początku. Jeżeli ta czarna seria ma być kontynuowana, to Lando Norris za rok także nie dojedzie do mety w Australii.

Czasy okrążeń, prędkość maksymalna i pit-stopy w GP Australii 2025

Lando Norris wygrał kwalifikacje do GP Australii 2025 z czasem 1:15,096. Jest to nowy kwalifikacyjny rekord toru Albert Park Circuit w aktualnej konfiguracji (wprowadzonej w 2022 roku). Brytyjczyk znacznie poprawił rekord Verstappena z 2024 roku – 1:15,915.

Norris podczas swojego najlepszego okrążenia w kwalifikacjach pojechał ze średnią prędkością 253,020 km/h. W obecnym kalendarzu F1 wyższe średnie prędkości osiąga się tylko na torach Monza – ponad 262 km/h i w Arabii Saudyjskiej – ponad 254 km/h.

Lando Norris ustanowił najlepszy czas okrążenia podczas wyścigu. Brytyjczyk na 43. okrążeniu wykręcił czas na poziomie 1:22,167. Oficjalnym rekordem toru Albert Park Circuit pozostaje wynik Charlesa Leclerca z 2024 roku – 1:19,813. W 2025 roku z powodu opadów deszczu tempo było znacznie gorsze.

Największą prędkość maksymalną podczas wyścigu osiągnął Charles Leclerc. Monakijczyk w punkcie pomiaru prędkości na końcu drugiego sektora odnotował 331,8 km/h. Jest to rezultat o 4,5 km/h gorszy niż wynik Kevina Magnussena z 2024 roku.

Najszybszy pit stop podczas GP Australii 2025 wykonali mechanicy Ferrari, którzy na 34. okrążeniu wymienili komplet kół w bolidzie Charlesa Leclerca w 2,32 sekundy. To oczywiście najszybszy pit stop w tym roku. Rekordem całej Formuły 1 pozostaje ustanowiony przez McLarena pit stop z Lando Norrisem podczas GP Kataru 2023 – 1,80 sekundy.

Frekwencja na GP Australii 2025

Frekwencja na GP Australii 2025 była rekordowa odkąd ten wyścig odbywa się na torze Albert Park w Melbourne, mimo opadów deszczu w niedzielę, które zniechęciły pewną grupę kibiców. Organizatorzy podali (Źródło), że w czwartek na torze było 72 056 kibiców, w piątek 125 548, w sobotę 136 347, a w niedzielę 131 547. Łączna frekwencja dla czterodniowego weekendu wyniosła 465 498 kibiców. W podanych przeze mnie liczbach nie ma błędu, doszło do niezwykle rzadkiej sytuacji, gdy mniej kibiców na torze było w trakcie niedzielnego wyścigu niż w trakcie sobotnich kwalifikacji. Ponad 5000 osób musiało zrezygnować z przyjścia na tor w niedzielę z powodu intensywnych opadów deszczu. Dlatego łączna weekendowa frekwencja potencjalnie mogła być jeszcze lepsza. W porównaniu do 2024 roku frekwencja wzrosła w czwartek, piątek i sobotę, a w niedzielę nieznacznie spadła. Wzrost frekwencji był możliwy dzięki powiększeniu trybun, bo zarówno w 2024 jak i w 2025 roku sprzedano komplet wejściówek.

Tegoroczny wynik frekwencji w Australii jest znakomity, jeden z najlepszych w całej historii Formuły 1. W 2025 roku większa frekwencja może być tylko na GP Wielkiej Brytanii, bo rok temu przez cztery dni było tam 480 000 kibiców (Silverstone ma większe trybuny). Potencjalnie za kilka lat weekendowa frekwencja w Australii może przekroczyć pół miliona, bo planowana jest budowa nowego budynku boksów z większą liczbą miejsc dla kibiców. Zwykłe trybuny będą mogły być powiększone już w 2026 roku, gdy w pobliżu toru powstanie nowa stacja metra. Remonty będą zakończone w 2028 roku. Poniżej porównanie frekwencji podczas dziesięciu ostatnich wizyt F1 w Australii.

Frekwencja na GP Australii F1 w latach 2014 – 2025

Statystyczne podsumowania poprzednich wyścigów Formuły 1 i nie tylko znajdziecie pod tagiem Statystyki.