Zapraszam na tradycyjne statystyczne podsumowanie wyścigu Formuły 1 z cyklu „Garść statystyk” po GP Japonii 2015 na torze Suzuka. Po krótkiej przerwie znowu dominują informacje o kierowcach Mercedesa. Na drugim biegunie są osiągnięcia Red Bulla oraz McLarena i jego kierowców o których na pewno chcieliby zapomnieć.
Lewis Hamilton wygrał wyścig Formuły 1 po raz 2 na Suzuce, 3 w Japonii, 8 w sezonie i 41 w karierze.
Było to 20 zwycięstwo Hamilton w zespole Mercedesa.
W historii F1 kierowca, który wygrał minimum 8 wyścigów w sezonie, zawsze zdobywał w tym samym roku mistrzostwo świata.
Hamilton ma obecnie tyle samo zwycięstw co Ayrton Senna, ale potrzebował do tego 162 wyścigów, gdy Brazylijczyk 158. Michael Schumacher 41 zwycięstwo odniósł w 140 starcie, Sebastian Vettel w 149, Alain Prost w 159. Hamilton jest z nich najwolniejszy.
Trzy ostatnie wyścigi zostały wygrane przez kierowców, którzy prowadzili przez 100% dystansu. Hamilton wygrał w ten sposób na Monzy i na Suzuce, a Vettel w Singapurze.
Hamilton prowadził chociaż przez jedno okrążenie w 80 wyścigu w karierze.
Lewis Hamilton zanotował 82 podium w karierze, Sebastian Vettel 76, a Nico Rosberg 37. Hamilton zajmuje w tym zestawieniu czwarte miejsce, Vettel siódme, a Rosberg dwudzieste pierwsze. Prowadzi Schumacher przed Prostem i Alonso.
Hamilton po raz 84 startował do wyścigu z pierwsze rzędu w 162 wyścigach. Tylko Schumacher – 116, Senna – 87 i Prost – 86, mają więcej startów z pierwszego rzędu od niego. Vettel jest piąty z 70 startami z pierwszego rzędu.
Kierowcy Mercedesa zanotowali 8 dublet w tym sezonie. W ubiegłym roku mieli ich 11 – rekord w historii F1.
Nico Rosberg wystartował w 180 wyścigu z rzędu, czyli we wszystkich od początku swojej kariery. Wciąż poprawia rekordową serię.
Nico Rosberg zanotował 17 Pole Position w karierze. Zajmuje w tym zestawieniu 16 miejsce razem z Jackie Stewartem. Był to również dla niego 35 start z pierwszego rzędu. Po raz 18 zajął pierwszy rząd razem z Hamiltonem.
Mercedes zanotował 48 Pole Position, w tym 40 w ostatnich 4 sezonach.
Vettel stał na podium w siódmym kolejnym wyścigu na Suzuce. Na żadnym innym torze nie zanotował takiej serii. Tylko Michael Schumacher ma więcej podiów na Suzuce – dziewięć (nie z rzędu).
Kimi Raikkonen ma już 119 punktów w tym roku, ponad dwa razy więcej niż w całym ubiegłym sezonie (55 punktów).
Nico Hulkenberg zajął szóste miejsce na mecie. To najlepszy wynik zespołu Force India na Suzuce. A dla Hulkenberga wyrównanie najlepszego wyniku sezonu.
Pierwszy raz w historii obaj kierowcy Toro Rosso zdobyli punkty na Suzuce.
Pierwszy raz kierowca Toro Rosso (Carlos Sainz) startował do wyścigu z czołowej dziesiątki na tym torze.
Max Verstappen jest pierwszym holendrem, który punktował w Japonii.
Obaj kierowcy Lotusa po raz drugi w tym sezonie wspólnie punktowali w jednym wyścigu.
Red Bull po raz pierwszy od GP Europy 2009 nie zdobył punktów, gdy przynajmniej jeden bolid zespołu osiągnął metę.
Po raz pierwszy od 2006 roku kierowca Red Bulla nie osiągnął podium na Suzuce.
Po raz pierwszy od 2006 roku kierowca Red Bulla nie zdobył punktów na Suzuce.
Fernando Alonso wyrównał swój najgorszy wynik na mecie na torze Suzuka w wyścigach F1, które ukończył na tym torze. Poprzednio zanotował tu 11 miejsce w 2001 roku w Minardi.
Jenson Button po raz pierwszy w karierze ukończył GP Japonii na Suzuce poza czołową dziewiątką.
Button pierwszy raz w karierze startował do wyścigu na Suzuce spoza pierwszej dziesiątki.
Jenson Button od 60 wyścigów nie zdobył Pole Position.
McLaren po raz pierwszy od 1990 roku nie miał żadnego kierowcy w czołowej dziesiątce na mecie na Suzuce.
Valtteri Bottas po raz dziesiąty startował z trzeciego pola. To jego najczęstsze miejsce startu do wyścigów F1.
Po raz piąty w historii i pierwszy od GP Europy 2011 wszyscy kierowcy, którzy wystartowali w wyścigu zostali sklasyfikowani.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: