Hamilton zdobył PP przed jutrzejszym wyścigiem o GP Węgier. Zaskoczył wielu, w tym samego siebie. Wydawało się, że Vettel jest nie do pobicia. Ale Hamilton pokazał, że na jednym kółko jest najlepszy w stawce, zawsze w końcówce Q3 wyciągnie więcej z samochodu niż powinien.
Ten tor, podobnie jak Kanada pasuje mu najlepiej. Wygrał tu 3 z 6 wyścigów, w których startował. A powinien wygrać 5 razy. W 2008 roku przeszkodziła mu pęknięta opona, a w 2011 własny błąd i późniejsze błędne decyzje co do zmiany opon. Ale jutro o zwycięstwo będzie strasznie trudno. Nie wierzę, że Mercedes zupełnie wyeliminował problemy z oponami, a tutaj dodatkowo jest niesamowity upał. Sukcesem będzie miejsce na podium. Aby wygrać musiałoby mu dopisać szczęście.Rok temu wygrał tutaj, mimo że Kimi był szybszy w wyścigu i go mocno naciskał, ale nie był w stanie wyprzedzić. Uważam, że jutro to Grosjean może mieć wielką szanse na zwycięstwo.
Grosjean startuje z 3 pola i powinien wyprzedzić na starcie Vettela. Tutaj jest bardzo duża różnica między czystą, a brudną stroną toru. Kierowcy na nieparzystych numerach powinni awansować na starcie. A jeśli się tak stanie, to Grosjean będzie miał tylko Hamiltona przed sobą, którego powinien wyprzedzić, jak nie na torze, to dzięki bolidowi i strategii. Grosjean pewnie pojedzie, podobnie jak w Niemczech bardzo długi 1 stint na miękkich oponach, a to powinno mu dać prowadzenie. Jeżeli nie zrobi błędu i ni będzie Raikkonena w pobliżu (którego pewnie kazaliby mu przepuścić) to Romain będzie walczył o 1 zwycięstwo.
Szanse na SC są na tym torze niewielkie. Wszyscy oszczędzali pośrednie opony, więc można spodziewać się strategii 3 zmian wizyt w boksach. Ale niektórzy zaryzykują 2 zmiany. McLaren może to zrobić. Wyraźnie są szybsi i jutro może być najlepszy wynik w sezonie.
Oczywiście trójka: Vettel, Alonso i Raikkonen będzie walczyła o zwycięstwo. Nie wspominałem o nich wiele, bo to oczywiste. Ale tym razem to Grosjean może im sprzątnąć puchar sprzed nosa. Prezentuje się tutaj od wczoraj bardzo dobrze. Nowe, zmienione opony wciąż są częściową zagadką. I nie można wykluczyć sytuacji, że któryś z zespołów zyska na tym jutro. Ale który to będzie, to już jest niesamowicie trudne do przewidzenia. Różnice między czołówką są niewielkie, więc każdy szczegół gra dużą rolę.
Oby wyścig był ciekawszy niż rok temu i było sporo wyprzedzeń.
Pełna charakterystyka tego toru wraz z blogowym schematem jest dostępna pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: