Lewis Hamilton w poniedziałek po GP Bahrajnu 2020 uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Na pewno opuści GP Sakhiru 2020, a zespół Mercedesa szuka zastępcy. Lista kandydatów jest krótka.
Hamilton zakażony koronawirusem
Jak wynika z oświadczenia Mercedesa, Hamilton w poniedziałek po GP Bahrajnu odczuwał drobne objawy związane z chorobą i wykonał test, który dał wynik pozytywny. W minionym tygodniu był testowany trzy razy, a wyniki były negatywne. W poniedziałek okazało się również, że osoba z którą Hamilton miał kontakt przed wylotem do Bahrajnu jest zakażona.
Hamilton przebywa w hotelu na kwarantannie. Według przepisów w Bahrajnie taka izolacja potrwa 10 dni. Bardzo zagrożony jest udział Hamiltona w finale sezonu w Abu Zabi. Po pierwsze musiałby do tego czasu całkowicie wyzdrowieć, a po drugie w grę wchodzą zasady dotyczące kwarantanny w Bahrajnie i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dla Hamiltona prawdopodobnie takie zasady zostały nagięte, ale pozostaje kwestia tego jak przejdzie chorobę i czy w przyszłym tygodniu będzie w pełni zdrowy.
Hamilton miał kontakt z wieloma pracownikami Mercedesa, jak również swoja ekipą w ostatnich dniach. Spotykał się tez na pewno z innymi ludźmi ze świata F1. Nie jest wykluczone, że jacyś ludzie z zespołu będą musieli być wysłani na kwarantannę.
Kto zastąpi Hamiltona w GP Sakhiru?
Prawdopodobnie każdy wolny kierowca z superlicencją chciałby wskoczyć do Mercedesa na ten jeden lub dwa weekendy wyścigowe. Realna lista kandydatów jest jednak bardzo wąska i liczy dwa, a maksymalnie trzy nazwiska. Kierowcą rezerwowym Mercedesa jest Stoffel Vandoorne. Belg we wtorek miał testy Formuły E w Hiszpanii, a w środę planował lot do Bahrajnu, gdzie miał pełnić swoje obowiązki zawodnika rezerwowego. Vandoorne pojawi się na torze i jeśli przejdzie test na koronawirusa, to będzie dostępny do jazdy. Vandoorne w tym roku testował dwuletniego Mercedesa, a także regularnie pracuje w symulatorze i jest obecny w garażu zespołu na wyścigach. Jest naturalnym kandydatem. Zespół już go o tym poinformował, ale dopiero w Bahrajnie dowie się czy zastąpi Hamiltona czy nie.
Według medialnych doniesień Mercedes chciałby zakontraktować George’a Russella. Muszą się w tym celu dogadać z Williamsem. Jeśli Williams nie wyrazi zgody, to Vandoorne wydaje się być pewniakiem. Można jeszcze do tej listy dopisać standardowo Nico Hulkenberga, ale jego szanse wydają się zdecydowanie najmniejsze z tego grona. Russell to junior Mercedesa z którym wiążą spore nadzieje. Udział w jednym lub dwóch weekendach wyścigowych w najlepszym samochodzie byłby dla niego ostatecznym testem. Mercedes zobaczyłby jak spisze się w takiej sytuacji i jak wypadnie na tle Bottasa. Dobry wynik oznaczałby to, że Russell mógłby realnie liczyć na miejsce w Mercedesie na 2022 rok. Gdyby się nie sprawdził, to szanse awansu bardzo by spadły. Pozostaje pytanie czy Williams wyrazi zgodę. Najbliższy wyścig zostanie rozegrany na bardzo nietypowym torze, gdzie najbardziej liczy się moc silnika. Układ zewnętrznej nitki w Bahrajnie może oznaczać chaotyczny wyścig. Dla Williams będzie to szansa na pierwsze punkty w tym roku. Dlatego mogą nie być chętni oddania kierowcy, który może te punkty wywalczyć. W takim scenariuszu w Williamsie zadebiutowałby najprawdopodobniej Jack Aitken, który jest ich zawodnikiem rezerwowym.
Informacji ze strony Mercedesa powinniśmy się spodziewać w środę, a najpóźniej w czwartek w godzinach porannych.
P.S. W GP Sakhiru weźmie udział w zespole Haas Pietro Fittipaldi, który zastąpi niedysponowanego po wypadku w w GP Bahrajnu Romaina Grosjeana (szczegóły). Będziemy mieć więc dwóch nowych kierowców.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: