Zespół BWT Alpine F1 Team poinformował, że Jack Doohan będzie ich kierowcą w 2025 roku. Australijczyk awansował z programu rozwojowego, z komunikatu prasowego wynika, że podpisał roczny kontrakt, będzie partnerem Pierre’a Gasly.
Jack Doohan kierowcą Alpine w 2025 roku
Ogłoszenie kontraktu z Jackiem Doohanem było spodziewane od kilku tygodni. Zespół wstrzymał się z komunikatem przez okres przerwy wakacyjnej i potwierdził ten kontrakt w dniu rozpoczęcia GP Holandii. W lipcu doszło do zmiany szefostwa w Alpine, dołączył do nich Flavio Briatore w roli konsultanta. Briatiore zawsze lubił stawiać na młodych kierowców. Szefem zespołu został Oliver Oakes, czyli były szef juniorskiej ekipy Hitech. Dlatego postawienie na debiutanta było spodziewane. Alpine oczywiście miało do wyboru kilku kierowców, ale postanowili nie kombinować i zatrudnili własnego wychowanka, który od około dwóch lat regularnie testuje bolidy F1 i jest gotowy na debiut.
Komunikat prasowy mówi jedynie o tym, że Jack Doohan będzie kierowcą Alpine w 2025 roku, prawdopodobnie podpisał więc roczny kontrakt. Natomiast młodzi zawodnicy będący wychowankami programów juniorskich zawsze są związani wieloletnimi umowami, które są systematycznie przedłużane co roku, jeśli zespół uważa, że dany kierowca się sprawdza. W przypadku Doohana na 100% jest tak samo. Po prostu dali mu roczny kontrakt w roli kierowcy F1. Jeśli się sprawdzi, to go przedłużą, a jeśli nie, to będą mieli możliwość zmiany składu na 2026 rok. Alpine szykuje się na poprawę wyników właśnie od 2026 roku, jeśli uda im się pozyskać kliencki silnik (najwięcej mówi się o Mercedesie). W 2025 roku czeka ich walka w drugiej połowie stawki, dlatego nie było sensu kombinować z drugim zawodnikiem. Doohan dostanie czas na naukę i dostosowanie się do F1. Do końca tego roku ma odbyć jeszcze kilka testów starymi bolidami, a także będzie pełnił obowiązki kierowcy rezerwowego.
Liderem zespołu w 2025 roku będzie Pierre Gasly, który wcześniej przedłużył swoją umowę, która wykracza poza sezon 2025 (oficjalnie jest wieloletnia).
Wreszcie bezpośredni awans do F1 z akademii Renault / Alpine
Renault / Alpine od wielu lat prowadzą swój program rozwojowy. Łącznie przez ten program przewinęło się kilkudziesięciu zawodników, wielu wychowanków trafiło do Formuły 1 lub innych ważnych serii wyścigowych i zrobiło duże kariery. Jednak najczęściej ci kierowcy nie trafiali do zespołu fabrycznego. Najczęściej do innych zespołów, wcześniej rozwiązując swój kontrakt z akademią. Aktualnie w stawce F1 mamy trzech kierowców (Alexander Albon, Guanyu Zhou i Oscar Piastri), którzy przez pewien czas należeli do programu rozwojowego Lotusa / Renault / Alpine, ale do F1 trafili dopiero jak z niego odeszli. Dlatego postawienie na Jacka Doohana jest tak ważne, bo sprawia że ten program rozwojowy zyskuje na znaczeniu. Alpine nie bało się na niego postawić, mimo że na rynku było dostępnych kilku ciekawych kierowców.
Kim jest Jack Doohan? Sylwetka i dotychczasowa kariera Jacka Doohana
Jack Doohan urodził się w styczniu 2003 roku (w debiucie w F1 będzie miał 22 lata) Australijczyk, syn jednego z najlepszych motocyklistów w historii Micka Doohana (pięciokrotny mistrz świata). Jack Doohan po różnych sukcesach w kartingu (nie był tam dominatorem) zadebiutował w bolidach jednomiejscowych w 2018 roku, czyli w wieku 15 lat. Jack od września 2017 roku należał do programu juniorskiego Red Bula, z którego odszedł po zakończeniu sezonu 2021. Od 2022 roku należy do akademii młodych kierowców Alpine / Renault. Zmiana programu juniorskiego, to była decyzja Doohana, prawdopodobnie nie widział szans na awans do F1 poprzez Red Bulla. W momencie gdy związał się z Alpine, to tam głównym juniorem był jego rodak Oscar Piastri, który mimo rewelacyjnych wyników w seriach juniorskich nie awansował do ekipy F1 na sezon 2022, a jak wszyscy pewnie doskonale pamiętają w drugiej połowie 2022 roku rozwiązał umowę z Alpine i poszedł do McLarena, który zapewnił mu takie miejsce. Na ucieczce Piastriego z Alpine najbardziej skorzystał Doohan, który stał się głównym juniorem, a po uzyskaniu superlicencji również kierowcą rezerwowym ekipy F1 w sezonach 2023 i 2024.
Alpine regularnie organizuje testy dwuletnim bolidem dla swoich juniorów. Każdego roku odbywa się kilka takich testów, które najczęściej trwają dwa lub trzy dni. Doohan przez 2,5 roku w Alpine ma na swoim koncie około kilkunastu dni testowych starym bolidem. Dodatkowo brał udział w testach młodych kierowców w Abu Zabi po sezonie 2022 i 2023 (aktualny bolid), a także sześciu oficjalnych treningach F1. Kilkukrotnie z powodu awarii lub złych warunków pogodowych jeździł znacznie mniej niż powinien, ale ogółem moim zdaniem będzie miał na koncie do końca tego roku ponad 20 dni testowych w bolidach F1. Co jak na kierowcę przed debiutem w F1 w obecnych czasach jest bardzo dużym doświadczeniem.
Wyniki Doohana w seriach juniorskich były niezłe, ale nie rewelacyjne. Jego największe sukcesy to drugiej miejsce w Formule 3 w 2021 roku (to był jego drugi sezon) i trzecie miejsce w Formule 2 w 2023 roku (zadebiutował w tej serii pod koniec 2021 roku). Był faworytem do mistrzostwa F2 w 2023 roku, ale wyprzedzili go Theo Pourchaire (junior Saubera bez miejsca w F1) i Frederik Vesti (junior Mercedesa bez miejsca w F1). Opierając się jedynie o wyniki w seriach juniorskich, to Doohan nie należy do największych talentów. Może to nadrobić doświadczeniem, bo on nie będzie musiał się uczyć Formuły 1 jak zwykle młodzi kierowcy po debiucie.
Dalsze spodziewane ruchy na rynku transferowym na sezon 2025 w F1
Zatrudnienie Doohana sprawia, że sytuacja na rynku transferowym skupia się już tak naprawdę jedynie na zespole Sauber / Audi, a także na wewnętrznej sytuacji w obozie Red Bulla. Wolne miejsce ma jeszcze Mercedes, ale tam na 99% trafi Andrea Kimi Antonelli. Osobiście spodziewam się jego ogłoszenia na początku września na GP Włoch na torze Monza, bo jest domowa runda młodego kierowcy. Przy okazji może np. dadzą mu pojechać w treningu? Trudno powiedzieć kogo wybierze Sauber / Audi, bo tam od 1 sierpnia szefem jest Mattia Binotto i na 100% będzie miał inny pomysł na skład kierowców niż poprzednie szefostwo. Sauber ma już zakontraktowanego doświadczonego Nico Hulkenberga, więc nie muszą brać drugiego takiego zawodnika, mogą postawić na kogoś młodszego. Według medialnych plotek Binotto zmienił zupełnie podejście do wyboru drugiego kierowcy, sprawa jest otwarta, a postawi raczej na młodego zawodnika, może to być niespodzianka. Nie można też wykluczyć pozostawienia Bottasa lub Zhou, których stare szefostwo skreśliło.
Osobnym elementem jest obóz Red Bulla. Aktualnie zespół RB zakontraktował na sezon 2025 Yukiego Tsunodę, ale drugi fotel jest wolny. Kontrakty z głównym Red Bullem na 2025 rok mają Max Verstappen i Sergio Perez. Verstappen jest pewniakiem do pozostania. Również pozycja Tsunody jest w 99,9% pewna. Trzech kierowców: Perez, Ricciardo i Lawson rywalizuje o dwa miejsca i tutaj wiele się może zdarzyć. Helmut Marko w ostatnim wywiadzie zapewniał, że Lawson będzie u nich jeździł w 2025 roku. Według wiarygodnych plotek umowa Nowozelandczyka jest tak skonstruowana, że jeśli we wrześniu nie podpisze umowy na starty w F1 w 2025 roku z jednym z zespołów Red Bulla, to będzie mógł bezkarnie odejść z ich programu. Lawson byłby mocnym kandydatem dla zespołu Sauber. Wiele wskazuje na to, że miejsce w Red Bullu straci Sergio Perez lub Daniel Ricciardo, a Red Bull swoją decyzję może podjąć w „jesiennej” przerwie wakacyjnej, która zacznie się po GP Singapuru i potrwa cztery tygodnie. Jeśli decyzja zostanie podjęta szybko, to ten zawodnik ma szansę uratować swoją karierę w F1 i porozumieć się z Sauberem, jeśli będzie jeszcze miejsce.
Artykuł, w którym znajdziecie pełne składy zespołów F1 na sezon 2025 wraz z długościami kontraktów poszczególnych zawodników można znaleźć klikając w ten link.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: