Podsumowanie kierowców rezerwowych zespołów F1 w sezonie 2020. Którzy zawodnicy mają aktualne kontrakty i którzy mogą w razie konieczności pojechać w wyścigu F1? W 2020 roku rosną szanse dla kierowców rezerwowych w Formule 1.
Większość zespołów F1 ma kontrakty z rezerwowymi kierowcami na sezon 2020, którzy posiadają aktualne superlicencje i będą mogli w razie potrzeby zająć miejsce kierowcy etatowego. Sytuacja nie jest jednak prosta jeśli chodzi o nagłe zastępstwo. Niektórzy z tych zawodników będą w 2020 roku startować w innych seriach wyścigowych, więc nie zawsze będą obecni na torze. Inni są rezerwowymi, ale nie mają żadnego doświadczenia w Formule 1, więc start takiego kierowcy dla czołowego zespołu wcale nie byłby korzystny. Są także zespoły, które nie posiadają kierowcy rezerwowego spełniające wszystkie warunki. To wszystko sprawia, że wcale nie jest powiedziane, że kierowca X, który jest rezerwowym zawodnikiem zespołu Y zastąpi etatowego kierowcę, gdy zajdzie taka potrzeba. Zespoły mogą w awaryjnych sytuacjach korzystać z innych kierowców, którzy np. będą akurat na torze, albo którzy mają większe doświadczenie.
Chase Carey jasno powiedział, że jeśli podczas badania okaże się, że jeden z kierowców jest zakażony koronawirusem, to nie pojedzie w wyścigu, a zespół skorzysta z rezerwowego zawodnika. Ta sytuacja to tegoroczna nowość i zwiększa potencjalne zapotrzebowanie na zawodników rezerwowych. Sprawa z koronawirusem mocno wszystko komplikuje, bo wszyscy obecni na torze będą regularnie badani. Zawodnik rezerwowy, który miałby być awaryjnie ściągnięty będzie musiał mieć aktualne badanie pod kątem tego wirusa, bo inaczej nie zostanie wpuszczony na tor.
Terminy najważniejsze w wyborze kierowcy rezerwowego
W przypadku konieczności zastąpienia etatowego kierowcy kluczowy jest termin takiej decyzji. Jeśli zespół z kilkudniowym wyprzedzeniem wie, że ich główny zawodnik nie pojedzie, to ściągną rezerwowego bez względu na jego zobowiązania w innych seriach (kontrakty z zespołami F1 to zwykle obejmują). Jeżeli natomiast etatowy zawodnik np. odnosi kontuzje podczas piątkowych treningów, a rezerwowy zawodnik w tym czasie jest na wyścigach innej serii, to jest spory problem. Na przeszkodzie stoją nie tylko kwestie logistyczne i szybkie dotarcie na tor przed kwalifikacjami F1 w sobotę, ale także sprawę blokują obecne przepisy związane z koronawirusem. Trudno powiedzieć czy wytyczne FIA pozwolą takiemu kierowcy wejść do środowiska Formuły 1 i czy był on wcześniej regularnie badany.
Poniżej analizuję sytuację wszystkich zespołów F1 w sezonie 2020 i ich kierowców rezerwowych. Zespoły są wymienione według kolejności z minionego sezonu. To podsumowanie może w przyszłości zostać zaktualizowane, bo nie każdy zespół na ten moment ma zakontraktowanych kierowców rezerwowych.
Mercedes
Mercedes w tym roku ma dwóch kierowców rezerwowych: Stoffel Vandoorne i Esteban Gutierrez. Belg jednocześnie startuje w Formule E, więc może być niedostępny w pojedynczych terminach. Według wypowiedzi sprzed kilku miesięcy, mieli się pojawiać w tym sezonie na torze wymiennie, a drugi w tym czasie pracowałby w symulatorze w fabryce. Nie wiadomo czy taki tryb pracy będzie możliwy przy nowych zasadach sanitarnych. Vandoorne posiada aktualną superlicencję, więc w jego wypadku nie ma problemu. Gutierrez kilka lat nie jeździł w wyścigach F1, więc on potrzebuje przejechać 300 km bolidem F1 jednego dnia, aby ją odnowić. Mercedes prawdopodobnie zorganizuje lub już zorganizował mu prywatny test, aby wypełnić tę formalność. Meksykanin od 2018 roku współpracuje z Mercedesem jako kierowca symulatora, brał udział w kilku pokazach starszych bolidów na ulicach miast. Obaj regularnie pracuje w symulatorze zespołu, więc są na bieżąco z pracami nad samochodem.
Aktualizacja 01.12.2020 r. Gutierrez wciąż nie ma superlicencji.
Ferrari
Oficjalnym kierowcą rezerwowym Ferrari w tym roku jest Antonio Giovinazzi. Więc w teorii, gdyby jeden z kierowców Ferrari nie mógł wystartować w wyścigu, to jego miejsce zajmie Włoch, a do Alfy Romeo wejdzie Robert Kubica. Ten scenariusz może być zbyt trudny do wykonania, jeśli nagle pojawi się konieczność zastępstwa, bo wpływa na składy dwóch zespołów, które muszą być na to gotowe. Ferrari ma także pod kontraktem Pascala Wehrleina, który mógłby wziąć udział w wyścigu. Mają także Micka Schumachera, który od pół roku posiada superlicencję. Młody Schumacher jako kierowca F2 będzie na większości weekendów wyścigowych w tym roku. Superlicencję posiada również Robert Szwarcman – inny junior Ferrari startujący w F2.
Red Bull
Sebastien Buemi i Sergio Sette Camara są w 2020 roku kierowcami rezerwowymi obu zespołów Red Bulla. Buemi pełni tę rolę od wielu lat i dodatkowo regularnie co roku bierze udział w jakimś teście bolidem F1, aby utrzymywać kontakt z tymi samochodami. W tym roku dołączył do niego Sette Camara, który po raz pierwszy posiada superlicencję uprawniającą do jazdy w Formule 1. Brazylijczyk nie ma jednak praktycznie żadnego doświadczenia w bolidzie F1. Buemi w tym roku startuje w Formule E oraz w serii WEC, a Camara w japońskiej Super Formule. Nie będą więc dostępni cały czas, bo pojawi się kolizja terminów. Prawdopodobnie będą wymiennie pojawiać się na torach Formuły 1.
Mogę z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że gdyby jeden z etatowych kierowców Red Bulla nie mógł wystartować w wyścigu, to jego miejsce zajmie kierowca AlphaTauri, a zawodnik rezerwowy pojedzie w juniorskiej stajni. Dla Red Bulla taki ruch będzie z wielu względów bardziej korzystny.
Aktualizacja 12.11.2020 r. Juri Vips wykorzystał nowe zasady ubiegania się o superlicencję i ją wyrobił. Estończyk dołączył do grona rezerwowych kierowców Red Bulla. Podczas GP Turcji jako jedyny pełnił te rolę na torze.
McLaren
McLaren nie ma w tym roku zakontraktowanego kierowcy rezerwowego z superlicencją. Ich kierowcy pracujący w symulatorze nie są uprawnieni do startów w F1. Porozumieli się więc z Mercedesem i będą mogli skorzystać w razie potrzeby z ich zawodników. To nie jest jednak pewne, bo podobne porozumienie ma Racing Point, a McLaren jest trzeci w kolejce. Więc w razie bardzo mało prawdopodobnej sytuacji, w której Mercedes i Racing Point potrzebowaliby rezerwowego zawodnika, to McLaren będzie musiał skontaktować się z innym zawodnikiem. To sugeruje, że McLaren może w razie potrzeby porozumieć się z jeszcze innym kierowcą. Tym kierowcą mógłby być Paul di Resta, który pojawia się na torach jako ekspert telewizyjny.
Renault
Renault na ten moment nie ma kierowcy rezerwowego. Mają kilku zawodników w programie juniorskim, ale żaden z nich nie może wystartować w wyścigu F1. Zespół ma przed sezonem ogłosić nazwisko kierowcy rezerwowego lub takiego z którym będą współpracować w 2020 roku. Najłatwiej będzie im osiągnąć porozumienie z Siergiejem Sirotkinem albo Nico Hulkenbergiem, którzy niedawno byli związani z nimi umowami. Decyzja o kierowcy rezerwowym może również wskazać kierunek wyboru etatowego zawodnika na kolejny rok. Aktualizacja 30.06.2020 r. Zespół porozumiał się z Siergiejem Sirotkinem, który w 2020 roku będzie pełnił rolę kierowcy rezerwowego.
AlphaTauri
Juniorski zespół dzieli tę samą dwójkę kierowców rezerwowych razem z głównym zespołem Red Bulla: Sebastien Buemi i Sergio Sette Camara. Sytuacja jest taka jak wspomniałem omawiając główny zespół. Aktualizacja 12.11.2020 r. Do grona kierowców rezerwowych zespołu dołączył Juri Vips.
Racing Point
Racing Point kolejny rok nie ma zakontraktowanego kierowcy rezerwowego i ponownie będą w razie potrzeby korzystać z usług zawodników Mercedesa. Vandoorne może więc zastąpić jednego z etatowych kierowców i zasiąść w różowym bolidzie. Racing Point ma takie samo porozumienie z Mercedesem jak McLaren w tej sprawie, ale to zespół należący do Lawrence’a Strolla będzie miał pierwszeństwo co do doboru zawodników. Biorąc pod uwagę, że rezerwowych zawodników jest dwóch, to niemal na pewno zespół nie będzie musiał szukać w jakiejś kryzysowej sytuacji innego kierowcy.
Aktualizacja 11.08.2020 r. Nico Hulkenberg zastąpił w dwóch wyścigach Sergio Pereza. Zespół był z niego bardzo zadowolony i w razie kolejnej potrzeby mają skorzystać z jego usług.
Alfa Romeo
Robert Kubica jest kierowcą rezerwowym Alfy Romeo w tym roku. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to on zastąpi jednego z etatowych zawodników. Polak w tym roku testował już aktualny bolid, ma także zaplanowane piątkowe treningi. Sytuacja nie jest jednak w pełni jasna, bo Kubica będzie startował jednocześnie w serii DTM i nie będzie na każdym weekendzie F1. Biorąc pod uwagę zeszły rok i tegoroczne wypowiedzi, to F1 ma priorytet i w razie potrzeby opuści zawody DTM. Jeśli jednak jeden z etatowych kierowców będzie wymagał nagłej zmiany, a Kubica będzie w tym czasie na innym torze, to będzie problem z dotarciem na F1 i przejściem testów na koronawirusa. Alfa Romeo może więc zabezpieczyć się porozumieniem np. z Marcusem Ericssonem który był ich rezerwowym w minionym roku lub Mickiem Schumacherem, który jako kierowca F2 będzie zwykle na miejscu.
Haas
Zespół Haas ma dwóch kierowców, których nazywają rezerwowymi. Louis Deletraz posiada superlicencję, a Pietro Fittipaldi jej nie posiada. Są to młodzi zawodnicy, którzy od pewnego czasu współpracują z Haasem podczas testów i w symulatorze.
Aktualizacja 10.10.2020 r. Nowe zasady ubiegania się o superlicencję, sprawiły, że może ubiegać się o nią Pietro Fittipaldi. Brazylijczyk na pewno to zrobi i stanie się pełnoetatowym zawodnikiem rezerwowym Haasa.
Aktualizacja 30.12.2020 r. Pietro Fittipaldi ma superlicencję i zastąpi Romaina Grosjeana w GP Sakhir.
Williams
W Williamsie sytuacja jest prosta. W tym roku ich kierowcą rezerwowym będzie Jack Aitken. 24-letni Brytyjczyk (ma również obywatelstwo Koreańskie) jak poinformowano podczas ogłoszenia kontraktu będzie obecny na torze podczas każdego weekendu wyścigowego w tym roku. Dodatkowo weźmie udział w jednym z piątkowych treningów. W razie takiej potrzeby Aitken będzie na torze i zastąpi jednego z etatowych kierowców. Minusem jest tylko fakt, że jego doświadczenie z bolidami F1 jest minimalne, więc im szybciej pojedzie w tym piątkowym treningu i pozna samochód tym lepiej. Dan Ticktum, który jest jednym z rozwojowym kierowców Williamsa również posiada superlicencję.
Tekst będzie aktualizowany, gdy pojawią się informacje o nowych kontraktach z kierowcami zespołowymi.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: