Wczoraj w Moskwie były pokazy bolidów F1. Był McLaren, Lotus, Caterham oraz Ferrari. Kamui Kobayashi jeździł właśnie czerwonym bolidem, Ferrari F60 z sezonu 2009. I bardzo potężnie go robił. Zespół miał zapasowy bolid i nim dokończył później pokazy. Takim wypadkiem nie przybliżył się do F1, a Ferrari znajdzie sobie kogoś innego do jeżdżenia na pokazach.
Kamui Kobayashi przypomniał o sobie…

Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: