Amazon Web Services przygotował dla Formuły 1 sześć nowych grafik telewizyjnych, które zadebiutują na ekranach w sezonie 2020. Pozostaje otwarte pytanie czy będą one wiarygodne i przydatne?
Amazon Web Services (AWS) w 2018 został partnerem technicznym Formuły 1. (szczegóły). Jest to usługa chmury obliczeniowej należąca do Amazona. Formuła 1 na mocy tej umowy przeniosła większość swojej infrastruktury z lokalnych centrów danych do chmury AWS. Jednocześnie zastosowali techniki uczenia maszynowego i analizy otrzymanych danych. Logotyp AWS pojawia się od drugiej połowy sezonu 2018 podczas transmisji F1. AWS od tego czasu pracuje nad wzbogaceniem grafik ekranowych o nowe propozycje powstałe na podstawie analizy danych. Pierwsze nowości pojawiały się w 2018 roku, a kolejne w sezonie 2019 (szczegóły).
W sezonie 2020 pojawi się sześć nowych grafik ekranowych opracowanych przez Amazon Web Services na podstawie analizy danych i statystyk opracowywanych w czasie rzeczywistym. Beda one wprowadzane stopniowo w trakcie zmagań w tym roku. Poniżej przedstawiam poszczególne grafiki i opiszę co będą przedstawiać. Na zdjęciu tytułowym tego tekstu jest pokazana jedna z tych grafik, a dodatkowo omówienie można także zobaczyć na filmie przygotowanym przez AWS. Nowe grafiki będą się nazywać “F1 Insights powered by AWS” i takie logo będzie się na nich pojawiać. AWS w ten sposób będzie się szerzej promować w czasie transmisji F1.
Amazon Web Services podaje, że na każdym bolidzie jest 300 sensorów, które generują 1,1 mln punktów danych na sekundę, które następnie są przesyłane do garażu zespołu. Oni dodatkowo wykorzystają dane z całej historii F1 do przygotowania nowych grafik ekranowych. Dane historyczne będą połączone z danymi zbieranymi w czasie rzeczywistym i przesyłane do chmury Amazona, a tam przy wykorzystania uczenia maszynowego będą analizowane.
Przegląd nowych grafik ekranowych
Opis niektórych z nich może się wydać niejasny, ale one są przeze mnie niemal dokładnie przetłumaczone z komunikatu prasowego. Nie zostały konkretnie wyjaśnione jak będą obliczane.
Wydajność samochodu. Grafika przedstawiająca osiągi poszczególnych samochodów, która pozwala kibicom porównać rezultaty bezpośrednio z innym samochodem. Grafika ekranowa zadebiutuje w GP Austrii.
Ostateczne porównanie prędkości kierowców. Grafika pozwoli fanom zobaczyć, jak ich ulubieni kierowcy prezentują się na tle innych kierowców z historii. AWS wykorzysta dane od sezonu 1983 do opracowania tej grafiki. ma ona pozwolić określić najszybszego kierowcę wszech-czasów. Grafika ekranowa zadebiutuje w GP 70-lecia.
Porównanie tempa w szybkich i wolnych zakrętach. Grafika pozwoli fanom zobaczyć, jak dobrze kierowcy radzą sobie z najszybszymi zakrętami na torze (powyżej 175 km/h) oraz najwolniejszymi (poniżej 125 km/h) w porównaniu do innych bolidów. Grafika ekranowa zadebiutuje podczas GP Belgii.
Ocena umiejętności kierowcy. Grafika określa poziom umiejętności kierowców opierając się o najważniejsze czynniki ogólnej wydajności, aby pomóc w identyfikacji „kompletnego kierowcy” na torze. Na potrzeby tego współczynnika będą obliczane różne podzbiory danych z kwalifikacji, startów do wyścigów, tempa wyścigowego, zarządzania oponami i stylu wyprzedzania / obrony. W ten sposób powstanie grafika przedstawiająca ranking kierowców. Grafika ekranowa zadebiutuje w drugiej połowie sezonu.
Rozwój samochodu / zespołu i ogólna wydajność w sezonie. W miarę upływu sezonu, ta grafika będzie obliczać skumulowaną wydajność zespołu z wyścigu na wyścig. W ten sposób przedstawi wskaźniki rozwoju każdej stajni. Grafika ekranowa zadebiutuje w drugiej połowie sezonu.
Prognoza dotycząca tempa w kwalifikacjach i w wyścigu. Po zebraniu danych z treningów i kwalifikacji, ta grafika będzie przewidywać, który zespół ma największe szanse na sukces w wyścigu. Te prognozy mają spowodować większą intrygę i większe emocje przed sobotnimi kwalifikacjami i niedzielnym wyścigiem. Grafika ekranowa zadebiutuje w drugiej połowie sezonu.
Czy te grafiki będą przydatne i wiarygodne?
Pozostaje otwarte pytanie na ile te grafiki będą przydatne i na ile prezentowane na nich informacje będą dokładne i zrozumiałe dla widzów? Dla mnie po przeczytaniu ich opisów jedynie interesuje mnie grafika porównująca formę kierowcy do danych od 1983 roku z innych zawodnikami. Trudno jednak określić co w ten sposób zostanie przekazane i w jaki sposób chcą porównywać kierowców w zupełnie innych samochodach na przestrzeni lat. Pozostałe grafiki niezbyt mi się podobają, bo raczej nie wniosą wiele. Poza tym wygląda na to, że będą się one opierać na danych jakie były dostępne w poprzednich latach i które F1 publikowała po zakończeniu sesji w formie wykresów czy w formie punktów rankingowych. Zawsze do takich danych podchodziłem z dużym dystansem, bo to są uśrednione rzeczy przeliczane na jakieś współczynniki.
Dla mnie podstawową wadą, którą widzę w tych grafikach są współczynniki. Kibice nie będą wiedzieć dlaczego jeden kierowca ma za jedną rzecz wynik 9,1, a inny 8,9. Sposób obliczania tych współczynników nie jest jawny, nie wiadomo do końca jakie dane są do tego wykorzystywane. Dlatego prezentowanie takich danych będzie mylące. W Formule 1 podstawową rzeczą którą porównuje się kierowców i zespoły jest czas. To jest obiektywny i zrozumiały sposób porównywania wyników. Tego typu obliczone współczynniki takie już nie są. Dla mnie te dane to tylko ciekawostki. W poprzednim roku grafiki dotyczące zużycia opon, jak mówiło samo Pirelli były mocno nieprecyzyjne, więc wiarygodność tych danych jest mocno niepewna.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: