Podczas spotkania grupy strategicznej F1 ustalono tylko kosmetyczne zmiany w regulaminie technicznym na 2019 rok. Istnieje jeszcze szansa, że wkrótce dołączą do nich kolejne związane z aerodynamiką. Specyfikacja silników na 2021 rok ma być podana do końca maja.
Posiedzenie grupy strategicznej F1 nie zakończyło się rewolucją, bo zostały zatwierdzone zmiany o których mówiło się od kilku tygodni i miesięcy. Cały czas jest szansa, że zostaną jeszcze wprowadzone modyfikacje dotyczące aerodynamiki. Teraz trwają prace badawcze prowadzone przez ekipę Rossa Brawna oraz zespoły, które otrzymały na ten cel dodatkowe pakiety CFD. Celem tych zmian jest poprawienie możliwości wyprzedzania. Zespoły wcześniej nie zgodziły się na radykalne uproszczenie przednich skrzydeł. Teraz rozważane jest uproszczenie tylko bocznych krawędzi tych skrzydeł. Dodatkowo od dłuższego czasu mówi się o uproszczeniu bocznych krawędzi tylnych skrzydeł oraz owiewek przed wlotami do bocznych chłodnic. Te zmiany mają na celu przygotowanie lepszych miejsc pod logotypy sponsorów, bo teraz te powierzchnie są zbyt rozczłonkowane. Nie spodziewam się żadnych rewolucji, ewentualnie drobnych modyfikacji, które nie wpłyną na rywalizację.
Rozmowy na temat zmian w aerodynamice będą trwały do końca kwietnia. Do tego momentu można wprowadzać zmiany w regulaminie na kolejny rok zwykłą większością głosów. Potem potrzebna jest jednomyślność zespołów, a ta w takiej kwestii jest niemożliwa do osiągnięcia.
Zatwierdzone zmiany w regulaminie technicznym F1 na 2019 rok
- Zwiększenie limitu paliwa na wyścig ze 105 do 110 kg
- Oddzielenie z pomiarów wagi kierowcy i samochodu
- Obowiązkowe używanie biometrycznych rękawic przez kierowców
Powyższe zmiany zostały zatwierdzone przez grupę strategiczną oraz komisję F1 na wczorajszym posiedzeniu. Teraz czekają tylko na formalne wpisanie ich do regulaminu poprzedzone zatwierdzeniem przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA.
Podniesienie limitu paliwa na wyścig zostało wprowadzone, aby zminimalizować nielubiane przez kibiców i kierowców oszczędzanie paliwa w wyścigach. W związku z większym oporem, rosnącymi prędkościami oraz wagą samochodów zużycie paliwa podczas wyścigów rośnie. Podniesienie tego limitu nie oznacza, że kierowcy nie będą już oszczędzać paliwa. Zespoły zawsze tankują jak najmniej paliwa, bardzo często poniżej niezbędnego poziomu, bo bardziej opłaca się mieć przez cały wyścig lżejszy samochód. Paliwo można oszczędzić podczas wyjazdu samochodu bezpieczeństwa czy podczas jazdy za rywalem. Wpływ tej zmiany na wyścigi będzie bardzo niewielki.
Kwestia rozdzielenia wagi minimalnej była ustalona już podczas styczniowego zebrania (szczegóły). Jeżeli te same ustalenia zostały wczoraj potwierdzone, to od 2019 roku minimalna waga kierowcy i fotela ma wynosić 80 kg. Jeśli kierowca jest chudszy, to zostanie dodany balast bezpośrednio pod fotelem. Dzięki temu kierowcy nie będą musieli się mocno odchudzać celem poprawy tempa samochodu. Regularnie słychać głosy kierowców mówiące o tym ile udało im się zrzucić kilogramów. Oddzielenie minimalnej wagi kierowcy i samochodu jest przy okazji ruchem z korzyścią dla projektantów. Będą mogli precyzyjnie zaplanować cały samochód i jego wagę bez zwracania uwagi na to ile waży kierowca, bo ta wartość będzie dla nich stała. Kierowcy o największych gabarytach nadal będą musieli dbać o wagę, ale są oni w zdecydowanej mniejszości. Na tej zmianie stracą niscy kierowcy (Felipe Massa był idealnym przykładem), którzy ważą 60 kg – 70 kg (plus fotel), co daje im teraz przewagę w rozłożeniu balastu w samochodzie.
Na temat biometrycznych rękawic pisałem szerzej przed tym sezonem (szczegóły). Wydawało się wtedy, że będą one obowiązkowe od tego roku, ale ich użycie będzie wpisane w regulamin dopiero na 2019 rok. Na jazdę kierowców nie mają one żadnego wpływu, ale mogą okazać się kluczowe w czasie wypadku dla ekip medycznych.
Specyfikację silników na 2021 rok poznamy przed końcem maja
FIA potwierdziła w komunikacie, że pełna specyfikacja jednostki napędowej na 2021 rok zostanie podana do końca maja 2018 roku. Wcześniej padał w kontekście tego terminu październik 2018 roku. FIA będzie w kolejnych tygodniach prowadzić rozmowy z obecnymi i zainteresowanymi producentami silników. Wiemy, że mają to być silniki V6 Turbo o pojemności 1,6 litra bez systemu odzyskiwania energii cieplnej MGU-H.
Szczegóły o silnikach na 2021 rok zostały opublikowane pod koniec zeszłego sezonu (szczegóły). Obecnie trwają rozmowy mające na celu przygotowanie ich dokładnej specyfikacji. Silniki mają być tańsze, głośniejsze i o porównywalnej mocy do obecnych motorów. Powinny być także prostsze w konstrukcji co ułatwi nowym producentom wejście do F1.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: