Pojawiły się ciekawe informacje dotyczące ostatecznych propozycji Mercedesa i McLaren w czasie negocjacji z Hamiltonem. Hamilton w tym sezonie zarobił 15 mln funtów. McLaren zaproponował przedłużenie umowy i pensje w wysokości 12,5 mln funtów. Czyli mniej niż zarabiał do tej pory. Nic dziwnego, że zaczął się poważnie zastanawiać nad innym zespołem. Mercedes zaproponował mu 17,5 mln funtów + więcej swobody z własnymi kontraktami sponsorskimi + znacznie mniej dni poświęconych na PR dla zespołu.
McLaren widząc, że Hamilton może odejść podnieśli swoją ofertę, ale tylko do 13,7 mln funtów. Wciąż mniej niż zarabiał do tej pory. Mercedes podniósł swoją ofertę do 19,4 mln funtów. Wszystkie te informacje pochodzą z grudniowego numeru F1 Racing.
Martin Whitmarsh w pewnym momencie zapowiedział wyrównanie oferty Mercedesa, a jak widać to się nie stało. Proponowali mu mniej pieniędzy niż zarabiał do tej pory. W Mercedesie nie dość, że zarobi więcej, to jeszcze będzie mógł mieć własnym sponsorów. I co również ważne tylko 1/3 dotychczasowych zobowiązać PR-owych dla zespołu. W McLarenie zdarza się, że kierowca ma kilkudniowy maraton takich spotkań. Kulminacja zawsze jest w okolicach wyścigu an Silverstone, gdzie mogą być i po 2, 3 imprezy dziennie. Kierowcy otwierają sklepy sponsorów w różnych miejscach na świecie, rozdają autografy na imprezach Vodafone.
Pytanie , jak Hamilton a tym wyjdzie. Za rok pojedyncze zwycięstwo będzie szczytem osiągnięć, ale całkiem realne. W tym roku wygrał Rosberg, a Schumi miał wielkie szanse w Monaco. Dopiero w 2014 roku okaże się czy postąpił właściwie. Jak Mercedes będzie wtedy słaby, to zacznie się kolejny serial ze zmiana przez niego zespołu.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: