Dzisiejsze kwalifikacje w Malezji były bardzo interesujące. Ze zdecydowaną przewagą wygrał Vettel. Ale kto wygra jutro – nie mam pojęcia. A wszystko przez fakt, że kierowcy jeździli na różnych oponach, z rożnymi ustawieniami. Dawno nie było tak zróżnicowanych strategii pok kątem wyścigu. Czołowym kierowcom pomogła decyzja o założeniu na końcówkę nowych opon przejściowych. Czasy na nich uzyskiwane były znacznie lepsze. Deszcz nie padał i ci, którzy zostali an torze zbytnio zniszczyli opony na suchych odcinkach toru.
Vettel wydaje mi się, że ma ustawienia bardziej deszczowe niż Webber. Jego czasy w Q1 i Q2 na suchym torze były bardzo słabe. A w deszczowym Q3 niesamowicie szybkie. Jeżeli będzie padać to Vettel będzie faworytem. Na suchym torze wiele wskazuje, że zbyt szybko zniszczy opony. Powinna dominować strategia 3 postojów. Ale Q3 było deszczowe i na starcie wszyscy wystartują na nowych oponach i niektórzy zaryzykują jazdę na 2 postoje.
Ferrari wydaje mi się na zespół z najbardziej konwencjonalnymi ustawieniami. Będą szybcy w każdych warunkach. A jak dodać do tego fakt, że zawsze fantastycznie startują, to jutro można się spodziewać dwóch Ferrari na czele po pierwszym zakręcie. Jeżeli tak się stanie to Alonso będzie faworytem, bo Massa na pewno zostanie poświęcony do blokowania innych, albo testowania strategii.
Mercedes jest największą niewiadomą. Mogą jutro wygrać wyścig. Zrobili swoje czasy w Q3 na starych przejściowych oponach. Używanych wcześniej na treningu. Więc w razie deszczu mają najwięcej takich opon. Po drugie Rosberg był dzisiaj strasznie szybki na suchym torze w Q1 i Q3. I po trzecie i najważniejsze – obaj kierowcy zrobili długie przejazdy w czasie drugiego treningu, najdłuższe ze wszystkich. I czasy były na nich bardzo dobre. Zużycie opon pojawiło się dopiero an 14 okrążeniu. A taki Red Bull już na 10 cierpi. Przy suchym torze to Mercedes jest dla mnie faworytem.
Lotus dzisiaj słabiej, do tego kara dla Kimiego. Raczej nie ma co liczyć na podium jutro. Chodź w sprzyjających okolicznościach wiele się może zdarzyć. Force India znowu powinna finiszować wysoko. McLaren się trochę poprawił, ale to nadal zbyt słabe tempo.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: