Kwiat i Gasly kierowcami Toro Rosso w 2020 roku

Daniił Kwiat i Pierre Gasly pozostaną kierowcami zespołu Toro Rosso w 2020 roku. Zespół poinformował o tym w komunikacie, więc znamy już pełne składy drużyn z rodziny Red Bulla.

Kilkanaście minut przed ogłoszeniem Toro Rosso, zespół Red Bull poinformował o tym, że Alexander Albon pozostanie ich zawodnikiem na sezon 2020 – Szczegóły. Ta decyzja sugerowała, że potwierdzenie składu juniorskiego zespołu rodziny Red Bulla jest kwestią czasu i tak faktycznie było. Komunikat pojawił się dosłownie kilkanaście minut później – Źródło. Pozostanie Daniiła Kwiata i Pierre’a Gasly na 2020 rok nie jest niespodzianką, bo w grze o te miejsca byli tylko aktualnie zakontraktowani zawodnicy Red Bulla z Formuły 1.

Pierre Gasly został w trakcie sezonu 2019 zdegradowany do Toro Rosso po tym jak zawodził w Red Bullu w pierwszej fazie sezonu. Jego forma po wakacjach jest dobra, ale nie na tyle aby mógł myśleć o powrocie do głównej stajni. Daniił Kwiat w trakcie mijającego sezonu zaliczył podium w GP Niemiec, co jest zdecydowanie wydarzeniem roku dla tego zespołu. Poza tym jego forma była dość nierówna, więc on także nie miał wielkich szans na awans do głównej stajni szczególnie, że w niej Albon jeździ bardzo równo.

Red Bull o czym kilkukrotnie wspomniałem na blogu w ostatnich miesiącach nie ma obecnie juniora gotowego do debiutu w Formule 1. Podobna sytuacja miała miejsce już przed sezonem 2019, stąd ponowne zatrudnienie Kwiata i ściągnięcie Albona z którego kilka lat wcześniej zrezygnowali. Ich program juniorski jest z kilku powodów w kryzysie i muszą jeszcze poczekać co najmniej rok na kolejnego kierowcę. Z tego powodu Kwiat i Gasly nie byli zagrożeni utratą swoich miejsc. Helmut Marko wybierał tylko zawodnika, który będzie jeździł w głównym zespole. Wybór padł na Albona, więc automatycznie Gasly i Kwiat zostają w Toro Rosso.

Zespół Toro Rosso zmieni nazwą na Scuderia AlphaTauri Honda w sezonie 2020 – Szczegóły. W tym momencie cały czas posługują się starą nazwą, ale zgodnie z planem na początku grudnia w liście startowej kolejnego sezonu opublikowanej przez FIA pojawi się już nowa nazwa, która została już zaakceptowana.

Skład juniorskiego zespołu Red Bulla na 2021 rok

Jeżeli Red Bull utrzyma w niezmienionej formie oba swoje zespoły na sezon 2021, to sytuacja z ich składami będzie o wiele ciekawsza. Po pierwsze Daniił Kwiat będzie wtedy już jak na ich standardy bardzo doświadczonym zawodnikiem (blisko 100 Grand Prix w Toro Rosso / AlphaTauri) i jego dalsza jazda w juniorskiej stajni będzie mało realna. On albo ponownie awansuje do Red Bulla, albo będzie szukał dla siebie nowego miejsca. Do debiutu w F1 powinien być wtedy gotowy Juri Vips (szczegóły), więc jeśli spełni warunki formalne to będzie pewnym kandydatem. Przypominam, że poprzednim kierowcą, który przeszedł prosto z programu rozwojowego Red Bulla był Pierre Gasly, który zadebiutował w F1 pod koniec 2017 roku. Kolejna zmienna to Honda, która chce mieć swojego kierowcę w F1. Ich dalsza współpraca z Red Bullem jest niezbędna, aby oba zespoły tego producenta napojów utrzymały się w Formule 1, więc jeżeli Japończycy będą chcieli, to miejsce dla ich kierowcy się znajdzie.

To wszystko sprawia, że bardzo rośnie presja na Kwiata i Gasly’ego w 2020 roku. W tym sezonie mogli być spokojni o kolejny sezon, ale za rok powinni czuć na plecach oddech konkurencji.

Tylko Williams nie potwierdził składu na 2020 rok

Ostatnie dwa miejsca dla kierowców na sezon 2020 są w Williamsie. Jedno z nich na pewno zajmie George Russell, który ma jakąś formę wieloletniej umowy i będzie ona kontynuowana w kolejnym roku. Drugie miejsce tradycyjnie zajmie kierowca, który poprzez swoich sponsorów zapłaci najwięcej pieniędzy. Zdecydowanym faworytem jest Nicholas Latifi, a zespół planuje ogłoszenie swojego składu pod koniec listopada / na początku grudnia.

Pełne informacje na temat składów wszystkich zespołów oraz długości obecnych umów poszczególnych zawodników są dostępne pod tym linkiem.