Statystyka liczby wyprzedzeń po czterech wyścigach Formuły 1 w 2022 roku nie pokazuje większej liczby udanych manewrów, których jest praktycznie tyle samo co w poprzednich latach. Nowe bolidy nie robiły istotnej różnicy.
Wprowadzenie nowych bolidów do Formuły 1 od 2022 roku miało umożliwić bliższą jazdę na rywalem w zakrętach, a tym samym zwiększyć liczbę manewrów wyprzedzania. Bliższa jazda za rywalem jest łatwiejsza, potwierdzają to wszyscy kierowcy, widać to również na torach. Nie przekłada się to natomiast bezpośrednio na liczbę udanych manewrów wyprzedzania. To nie przekreśla nowych zasad, a jedynie pokazuje, że zmiana konstrukcji samochodów nie oznacza automatycznie tego, że kierowcy częściej się wyprzedzają. Liczba udanych manewrów zależy od wielu innych czynników.
Jak się liczą manewry wyprzedzania w Formule 1
Liczba wyprzedzeń w Formule 1 jest liczona w bardzo konserwatywny sposób. Dlatego końcowe wartości są stosunkowo niewielkie, a faktycznych zmian pozycji jest więcej. W przypadku F1 nie uwzględnia się zmian pozycji na pierwszym okrążeniu, ani na pierwszym okrążeniu po restarcie wyścigu. Nie uznawane są również zmiany pozycji z powodu pit-stopów, wyminięcia uszkodzonego samochodu, dublowaniem oraz celowym oddaniem pozycji.
Statystycznie wyprzedzanie zalicza się w F1, jeśli na początku danego okrążenia kierowca A jechał przed kierowcą B, a na końcu okrążenia kierowca B był przed kierowcą A. Jeżeli w trakcie tego okrążenia ci kierowcy ze sobą walczyli i doszło między nimi do kilku zmian pozycji, to one nie mają znaczenia, wyprzedzanie liczy się jako jedno. Jeśli na jednym okrążeniu kierowca B wyprzedził kierowcę A, a później A skontrował i odzyskał pozycję, więc minęli linię mety tego okrążenia w tej samej kolejności w jakiej zaczynali, to statystycznie nie było udanego manewru wyprzedzania.
Skomplikowana natura tego jak liczyć manewry wyprzedzania prowadzi do powstawania różnych liczb i zestawień, które mocno się od siebie różnią. Dlatego ja w swoich po-wyścigowych statystykach pomijam ten temat, bo nie da się w sposób w pełni obiektywnych przedstawić takich danych.
Średnia liczba udanych manewrów wyprzedzania w czterech pierwszych wyścigach F1 w ostatnich sezonach
Sezon 2013 – 50,75
Sezon 2014 – 31
Sezon 2015 – 32,25
Sezon 2016 – 61,75
Sezon 2017 – 16,5
Sezon 2018 – 36,75
Sezon 2019 – 37
Sezon 2020 – 29
Sezon 2021 – 38,5
Sezon 2022 – 32,25
Źródło: Motorsport Stats.
W tym zestawieniu widać, że średnia liczba udanych manewrów wyprzedzania w pierwszych czterech wyścigach w ostatnich dziesięciu sezonach wynosiła zwykle między 29 a 39. Znacznie więcej manewrów było tylko w sezonach 2016 i 2013. Dla 2016 roku statystykę zawyża GP Chin podczas którego wykonano 128 udanych manewrów wyprzedzania, co jest rekordem F1 wśród wyścigów rozgrywanych w całości na suchym torze. W tamtym wyścigu kilku faworytów musiało przebijać się z końca stawki, a do mety dojechało 22 zawodników, więc faworyci mieli kogo wyprzedzać. Jeżeli nie weźmiemy pod uwagę tych zawodów, to średnia dla trzech pierwszych wyścigów w 2016 roku jest niemal zgodna z przedstawionymi przeze mnie widełkami. W 2013 roku na początku sezonu były problemy z oponami Pirelli, które nie wytrzymywały wielu okrążeń. Kierowcy musieli wykonywać więcej pit-stopów, były spore różnice w tempie, a tym samym wiele wyprzedzania.
Zdecydowanie najmniej udanych manewrów wyprzedzania było na początku sezonu 2017. Wtedy wprowadzono nowe regulacje i poszerzone samochody. Na początku sezonu wielu kierowców nie dojeżdżało do mety, a pierwsze wyścigi były dość przewidywalne – stąd niewiele wyprzedzania.
Liczba wyprzedzeń nie wzrosła na początku sezonu 2022
Średnia liczba udanych manewrów wyprzedzania na początku sezonu 2022 wynosi 32,25 na wyścig. Jest to wynik słabszy niż w poprzednim sezonie, ale zgodny z kilkuletnimi przeciętnymi. Oczywiście bezpośrednie porównywanie sezonów nie jest w pełni obiektywne, bo wyścigi rozgrywano na różnych torach, czasami padał deszcz, faworyci musieli się przebijać z dalszych pozycji itp.
Na tę statystykę negatywnie odbił się sprint na torze Imola, bo w nim doszło do niemal tylu udanych manewrów wyprzedzania, co potem w wyścigu (18 w sprincie i 19 w wyścigu). Perez i Sainz mieli nieudane kwalifikacje i odrobili stracone pozycje w sprincie. W niedzielnym wyścigu już nie musieli wyprzedzać, bo ruszali w ścisłej czołówce (Sainz odpadł od razu, ale rozumiecie o co mi chodzi). To jest jedna z głównych wad formatu weekendu ze sprintem. Jeśli jeden z faworytów ma nieudane kwalifikacje, to odrobi minimum część strat w sprincie, a potem w wyścigu szanse na niespodziankę są mniejsze.
Wspominany serwis Motorsport Stats podał w ramach ciekawostki, że w 2016 roku podczas GP Australii i GP Bahrajnu było średnio 46 udanych manewrów wyprzedzania, a na tych samych torach w 2022 roku średnio 42,5 udanych manewrów wyprzedzania. Odnotowano niewielki spadek, który może być spowodowany np. tym, że w 2022 roku faworyci jechali w czołówce, albo z powodu tego, że w 2016 roku w stawce było 22 kierowców. W przypadku tych dwóch wyścigów wielkiej różnicy nie ma.
W dwóch pozostałych wyścigach, a więc GP Arabii Saudyjskiej i GP Emilii-Romanii, średnia liczba udanych manewrów wyprzedzania wyniosła 22. To już jest dość niska przeciętna, szczególnie że tor w mieście Dżedda sprzyja wyprzedzaniu i chaosie, a zawody na Imoli rozpoczęły się na mokrym torze. Tegoroczny wyścig w Arabii Saudyjskiej był bardzo ciekawy, było sporo walki i wyprzedzania, ale nie przełożyło się to bezpośrednio na dużą liczbę manewrów. Niska liczba udanych manewrów wyprzedzania nie oznacza, że dany wyścig jest nudny i odwrotnie. To zależy od wielu innych czynników.
Podsumowanie
Jestem zaskoczony niskimi przeciętnymi, bo w tym roku bolidy są lepsze do bezpośrednich pojedynków, a w stawce dziesięciu zespołów nikt negatywnie nie odstaje, więc powinno dochodzić do wielu udanych manewrów w środku i na końcu stawki. Nie możemy jednak narzekać na poziom wyścigów F1 na początku 2022 roku. Wszystkie dotychczasowe wyścigi były w miarę ciekawe. Nawet GP Emilii-Romanii które momentami było bardzo statyczne nie można zaliczyć do nudnych wyścigów.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany tym jak przedstawia się liczba manewrów wyprzedzania w Formule 1, to w formie opisowej znajdzie to w moim tekście z 2015 roku pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: