Max Chilton weźmie jednak udział w GP Belgii 2014 na torze Spa. Informację taką podał zespół Marussia już podczas pierwszego piątkowego treningu. A w nim w bolidzie Chiltona siedział jeszcze Alexander Rossi. Wczoraj wieczorem ogłoszono, że Rossi zastąpi na Spa Chiltona na caly weekend (KLIK). Ale finalnie wziął on udział tylko w jednym treningu. Ta nagła zmiana może mieć tylko dwa wytłumaczenia. Albo sponsorzy Chiltona znaleźli dodatkowe pieniądze, albo (co bardziej prawdopodobne) zespół nie dostał na czas przelewu od sponsorów Rossiego. Ta sytuacja to kabaret, pokazują w jak fatalnej sytuacji finansowej jest zespół Marussia. Oby dotrwali do końca sezonu.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: