McLaren odpalił silnik Mercedesa w bolidzie MCL35M, który przygotowują na sezon 2021. Dodatkowe informacje przekazane przez zespół rzucają więcej światła na ich przygotowania oraz zmiany, które zastosowali w nowej konstrukcji.
Pierwsze odpalenia silników w nowych bolidach Formuły 1 to zawsze duże wydarzenia w każdym zespole. Wiele osób z fabryki zbiera się przy takiej okazji i obserwuje czy wszystko przebiegnie sprawnie. Zwykle zespoły chwalą się później nagraniami na których słychać silnik zamontowany w nowym samochodzie. W 2020 roku pierwsze odpalenia silników odbyły się na przełomie stycznia i lutego. W tym roku z powodu opóźnienia przedsezonowych testów, mogą odbywać się kilka – kilkanaście dni później.
W 2021 roku z powodu zamrożenia wielu elementów samochodów, pierwsze odpalenia silników nie będą jednak tak dużym wydarzeniem, bo zespoły wykorzystają to samo podwozie co w poprzednim sezonie. Nie będą to więc dla nich wielkie zmiany. Inaczej jest w przypadku McLarena. Ten zespół zmienił dostawcę silnika z Renault na Mercedesa i musiał przygotować nowe podwozie, a także wiele innych elementów konstrukcyjnych. McLaren pochwalił się odpaleniem silnika Mercedesa w swoim bolidzie MCL35M, które odbyło się 27 stycznia 2021 roku.
Film z odpalenia silnika Mercedesa w bolidzie McLaren MCL35M
McLaren jest zespołem, który musiał wykonać największe prace nad nowym bolidem na sezon 2021. Z tego powodu może zaskakiwać ich podejście do nazewnictwa, bo nie zastosowali kolejnego numeru – MCL36, a jedynie dodali literę M (od słowa Mercedes), do nazwy bolidu z 2020 roku – MCL35M. W 2021 roku będzie spore zamieszanie z nazwami bolidów, bo niektóre zespoły klasycznie zastosują kolejny numer, a inne wykorzystają zeszłoroczny z dopiskiem. To jest kwestia, którą interesują się najbardziej zagorzali obserwatorzy F1, więc wspominam o tym głównie informacyjnie.
Raport z prac McLarena nad bolidem na sezon 2021
Zespół opublikował na swojej stronie internetowej raport z prac nad nowym bolidem – Źródło. Dowiadujemy się z niego, że nowe podwozie McLarena na sezon 2021 przeszło testy zderzeniowe FIA w grudniu. Testy wyglądały inaczej niż zwykle, bo przedstawiciele FIA śledzili je przez kamery i nie było ich na miejscu. McLaren nie ma opóźnień w pracach, co potwierdza terminowe odpalenie silnika.
Dużym utrudnieniem jest dla nich pandemia koronawirusa, bo część pracowników pracuje zdalnie, do minimum ograniczyli kontakty wewnątrz fabryki. Pracownicy z działu produkcyjnego są tak podzieleni, aby obie zmiany się ze sobą nie spotykały. Dzięki temu w razie zakażeń na kwarantannę zostanie wysłana połowa z nich. Fabryka zespołu została podzielona na strefy i pracownicy powinni jak najbardziej unikać wchodzenia do innych stref. Przykładowo w razie konieczności przeniesienia czegoś z jednej strefy do drugiej, to zostawia się to w specjalnym miejscu, a później odbiera to pracownik z danej strefy.
Z powodu wymiany dostawcy jednostki napędowej McLaren musiał wykonać bardzo dużo zmian w swoim samochodzie. Zmienili monokok, obudowę skrzyni biegów, cały układ chłodzenia, wszelkie przewody, rurki, wiązki elektryczne i skrzynki kontrolne. To są bardzo ciekawe informacje dostarczone przez zespół. Na sezon 2021 większość tych elementów została poddana zamrożeniu, a zespoły miały do dyspozycji tylko dwa talony, które mogły wykorzystać na modyfikację jednego lub dwóch elementów. McLaren w związku ze zmianą silnika miał zgodę na wykonanie niezbędnych prac. Było to kontrolowane przez FIA, aby te prace były związane ściśle ze zmianą dostawcy silnika, a nie chęcią dodatkowej poprawy bolidu. Jeżeli McLaren zaprezentuje wysoką formę na początku 2021 roku, to jestem pewny, że pojawią się w tej sprawie kontrowersje ze strony ich konkurentów.
McLaren w trakcie sezonu 2020 koncentrował się na rozwoju tych elementów, z których można korzystać w 2021 roku bez uwzględniania ich w limicie budżetowym, jeśli były wykorzystywane w 2020 roku. Z tej przyczyny w minionym roku rozwijali wewnętrzne elementy skrzyni biegów, czy też komponenty zawieszenia. Dzięki temu, w 2021 roku, gdy obowiązuje już limit wydatków, to mogą przesunąć środki na inne obszary samochodu.
McLaren wznowił testy modelu bolidu na 2022 rok w tunelu aerodynamicznym na początku stycznia 2021 roku. Wcześniej zajmowali się produkcją różnego rodzaju części, aby móc rozpocząć te testy jak najszybciej i pełną parą. Do produkcji bolidu na 2022 rok jeszcze daleko, bo obecnie koncentrują się na testach różnych rozwiązań.
Kiedy prezentacja nowego bolidu McLarena na sezon 2021?
McLaren zaprezentuje bolid MCL35M w dniu 15 lutego 2021 roku o godzinie 20:00 polskiego czasu. Prezentacja odbędzie się w ich fabryce w Woking i będzie transmitowana na żywo. Tak późna pora sugeruje, że zostanie ona przygotowana typowo pod widzów oglądających ją z domów, bez zaproszonych gości na miejscu.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: