Film dokumentalny „McLaren” pojawił się już na DVD i Blu-Ray. To bardzo dobra produkcja przedstawiająca życie jednego z najbardziej zasłużonych ludzi dla Formuły 1 – Bruce’a McLarena – który jest założycielem istniejącego do tej pory zespołu.
Film „McLaren” jest produkcją dokumentalną opowiadająca o życiu Bruce’a McLarena (urodzony w 1937 roku) od lat jego dzieciństwa i początków kariery w Nowej Zelandii, aż do śmieci podczas testów w 1970 roku. Na film składają się trzy rodzaje materiałów: historyczne nagrania, krótkie wypowiedzi osób znających osobiście Bruce’a McLarena przygotowane na potrzeby filmu, oraz w niewielkim stopniu sceny z aktorami ilustrujące poszczególne historie. Sceny z aktorami są tylko uzupełnieniem, można je rozpoznać po tym, że jakość obrazu jest lepsza niż w oryginalnych nagraniach.
Roger Donaldson, który jest reżyserem tej produkcji, dotarł do wielu historycznych nagrań, co jest największym plusem tego filmu. Przygotowano wywiady z kilkunastoma osobami, które znały Bruce’a McLarena, a ich wypowiedzi idealnie komponują się z fabułą dokumentu. Kilka osób z którymi przeprowadzono wywiady zmarło jeszcze przed premierą filmu, m.in. żona McLarena, Patty czy Tyler Alexander – bardzo znany inżynier zespołu. Z filmu możemy dowiedzieć się jaki prywatnie był McLaren, jak wyglądały jego relacje z rodziną (m.in. nagrywał swoje wrażenia na kasety i wysyłał je do Nowej Zelandii) i pracownikami (razem z nimi przygotowywał samochody), czy z innymi kierowcami nie tylko Formuły 1. McLaren był typem pracoholika, który nie lubił bezczynnie spędzać czasu. Nie tylko prowadził zespół, a także projektował i budował samochody na potrzeby różnych serii wyścigowych, startował równolegle w Formule 1 i Can-Am (przez co spędzał mnóstwo czasu w samolotach), a także aktywnie testował nowe samochody na torach.
Bruce McLaren to nowozelandzki kierowca wyścigowy i inżynier urodzony w 1937 roku. McLaren w dzieciństwie przez kilka lat cierpiał na chorobę Perthesa, jej skutkiem było to, że miał krótszą nogę. Swoja karierę rozpoczął w latach 50-tych w Nowej Zelandii. Jego ojciec prowadził warsztat samochodowy, wcześniej sam też się ścigał, stąd zainteresowanie Bruce’a samochodami i wyścigami. McLaren odnosił sukcesy i wywalczył nagrodę dla najlepszego młodego kierowcy z Nowej Zelandii dzięki czemu wyjechał do Europy. Bruce McLaren przez siedem lat ścigał się w F1 w zespole Cooper. Był najmłodszym zwycięzcą wyścigu Grand Prix (22 lata i 104 dni) – ten rekord pobił dopiero Fernando Alonso (teraz jest w posiadaniu Maxa Verstappena). McLaren był równie zdolnym, jeśli nie zdolniejszym inżynierem niż kierowcą. Założył zespół Bruce McLaren Motor Racing w barwach którego startował w F1 (wygrał wyścig w samochodzie własnej konstrukcji) do 1970 roku. McLaren wygrał także wyścig Le Mans 24 w barwach zespołu Ford w 1966 roku. W Formule 1 w tamtych latach nie było wielkich pieniędzy, więc aby utrzymać firmę, McLaren dużo testował na zlecenie producentów opon i samochodów, a także startował w amerykańskiej serii Can-Am. W tej serii Bruce i jego zespół byli dominatorami, ich samochody były najlepsze i kupowane przez wiele innych zespołów. Sam Bruce i Denny Hulme wygrywali niemal wszystkie wyścigi. Bruce McLaren zginał w wieku 32-lat podczas testów nowego samochodu przygotowanego na sezon 1970 serii Can-Am na torze Goodwood w Wielkiej Brytanii. McLaren planował w kolejnych latach skupić się tylko na projektowaniu samochodów i prowadzeniu zespołu.
Przed obejrzeniem tego filmu czytałem w Internecie w większości bardzo pochlebne opinie i nie mogę się z nimi nie zgodzić. Dla osób które bardzo interesują się Formulą 1 będzie to film lepszy od „Senny”. „McLaren” to produkcja wykonaną bardzo dobrze pod względem technicznym, fabuła posuwa się logicznym torem do przodu i nie brakuje w niej emocjonujących i wzruszających momentów. Sam film pokazuje przy okazji to jak wyglądały początki Formuły 1. Dla widzów, którzy nie znają się na F1 i sportach motorowych, film momentami może być trudny w odbiorze, bo często pojawiają się odniesienia do historii, wyścigów, torów czy techniki. Dla fanów F1, to pozycja obowiązkowa.
Recenzja powstała na podstawie oryginalnej wersji na Blu-Ray. Film trwa 92 minuty, na płycie nie ma żadnych dodatków, są napisy w 16. różnych językach.
Polskie wydanie?
Film dokumentalny „McLaren” jest produkcją amerykańskiej wytwórni filmowej Universal Pictures. Był dostępny w kilku krajach świata w kinach w bardzo limitowanej liczbie seansów. Wydanie na Blu-Ray (prawdopodobnie także DVD) posiada napisy w 16 rożnych językach, w tym w kilku europejskich. To niestety sugeruje, że polskiego wydania na płycie się nie doczekamy. Kontaktowałem się w tej sprawie z firmą United International Pictures, która jest polskim dystrybutorem filmów wytwórni Universal, ale nie dostałem żadnej odpowiedzi. Dlatego po raz pierwszy ten film oficjalnie powinien pojawić się w Polsce w telewizji Canal+, która pokazuje premierowo filmy Universal Pictures. Film „Senna” także był dystrybuowany przez Universal Pictures, pojawił się w Polsce w kanałach z rodziny Canal+, a później w stacjach należących do TVN. W przypadku dokumentu „McLaren” może być podobnie. Nie jestem ekspertem w temacie praw filmowych, więc jeśli ktoś wie coś więcej, to niech da znać w komentarzach.
Aktualizacja 28.01.2019 r. Film pojawił się w Netflixie.
Podsumowanie informacji o już wydanych, jak i o planowanych filmach związanych z Formułą 1 znajduje się pod tym linkiem.