Które gry wyścigowe należą do żelaznej klasyki gatunku? Oto nasze subiektywne podsumowanie.
Need for Speed
W świecie gier wyścigowych niewiele jest serii, które przetrwały próbę czasu tak dobrze, jak Need for Speed. Ponad 150 milionów sprzedanych egzemplarzy i kilkanaście mniej lub bardziej udanych sequeli – te liczby mówią same za siebie! Wszystko to zasługa kultowych samochodów sportowych, wysokich wymagań względem kierowców i niezłemu odwzorowaniu poszczególnych modeli. Jakie były początki samej serii? W tym celu należy cofnąć się do debiutu wydanego w 1994 roku, od którego wszystko się zaczęło. Mowa o „Road and Track Presents the Need for Speed”, nowatorskiej grze wydanej początkowo na mało popularną konsolę, która szybko zyskała popularność dzięki portom na PC, PlayStation i Saturn.
W owych czasach królowały zręcznościowe wyścigi firmy Sega. Gracze, którzy chcieli poczuć więcej emocji, spędzali czas przy pokerze albo ruletce w kasynie online albo stacjonarnym. Osoby poszukujące bardziej realistycznego podejścia do jazdy mogły liczyć wyłącznie na PC dzięki takim producentom jak Papyrus Design Group z ich wspaniałymi symulacjami IndyCar i NASCAR. Gracze konsolowi nie mieli zbyt dużego wyboru. Pierwsza gra z serii Need for Speed ukazała się na konsolę 3DO, która przetrwała zaledwie trzy lata częściowo z powodu swojej ceny, ale podczas swojego krótkiego życia system ten przyciągnął uwagę graczy głównie za sprawą Need for Speed.
W sierpniu 1995 roku pojawiła się wersja na PC z dopracowanym interfejsem i nową zawartością. Jedną z najważniejszych zmian było wprowadzenie prawdziwych wyścigów z całą masą nowych aut. Do gry dodano również tryb turniejowy, zmodyfikowano także tryb podstawowy: wprowadzono wzniesienia i wzrosło tempo jazdy. Reszta to historia!
Gran Turismo
Gra wyścigowa opracowana przez studio deweloperskie Polyphony Digital ukazała się w 1998 roku na konsolę PlayStation. Kiedy ta gra została wydana, posiadała niewielką konkurencję. Tytuł ten okazał się niezwykle wymagający wobec graczy i dzięki temu osiągnął ogromny sukces. Liczne tryby, opcje i ustawienia pozwalały cieszyć się rozgrywką przez wiele miesięcy. GT zdaniem recenzentów wymagało nerwów ze stali i wielu graczy wciąż uważa, że jest to jedna z najtrudniejszych gier, jakie kiedykolwiek powstały.
Pomimo dość prostej grafiki GT w doskonały sposób symulowało jazdę prawdziwym autem
W grze znajdują się 2 główne sekcje: Arcade & Simulation. Do tego mamy 11 torów i 4 tryby wyścigów: GT League, Spot Races, Special Events & Time Trails. W GT League możemy zawalczyć o cztery puchary, ale wymaga to zdobycia odpowiednich zezwoleń. Aby uzyskać licencję, musisz najpierw kupić samochód od 11 producentów z USA, Japonii i Europy. Gracz zaczyna z sumą 10 000 kredytów i czeka go wiele godzin walki na torze o kolejne. Gdy po wielu okrążeniach (i godzinach spędzonych przed monitorem) uda nam się wreszcie zasiąść za kółkiem nowego auta, satysfakcja jest ogromna!
Tryb Arcade oferuje wyścigi pojedyncze, wyścigi na czas i wyścigi versus idealne dla dwóch graczy. Tryb Gran Turismo to wyższa szkoła jazdy: wymaga zdobycia różnych poziomów prawa jazdy do kwalifikacji do wyścigów. Po drodze gracz kolekcjonuje kredyty, trofea i oczywiście samochody. Wygranie jednego konkretnego mistrzostwa odblokowuje także film i kilka dodatkowych tras demonstracyjnych. Kredyty mogą być wykorzystane do zakupu dodatkowych pojazdów, niektórych części i tuningu.
Forza Motorsport
Kolejna gra wyścigowa wydana w 2005 roku na konsolę Xbox. W połowie poprzedniej dekady na konsolę Microsoftu nie wyszła ani jedna dobra wyścigówka. Najlepszy symulator jazdy przez niemal dekadę był wyłączną domeną Sony. Debiut Microsoftu poważnie zachwiał pozycją japońskiego giganta.
W Forza Motorsport gracz mógł wybierać spośród ponad 230 samochodów od 60 producentów. Lista torów do dziś robi wrażenie: od ciasnych tras ulicznych, poprzez prawdziwe tory wyścigowe z całego świata, na wymagających fikcyjnych środowiskach skończywszy. Jeśli chodzi o samochody i tory, Forza nie jest dziś być może największym symulatorem wyścigów. Jednak różnorodność opcji i fabuła sprawiają, że należy do ścisłej czołówki symulatorów jazdy.
Zacznijmy od samej jazdy: Forza oferuje coś dla każdego poziomu umiejętności. Po włączeniu wszystkich domyślnych funkcji wspomagających, takich jak kontrola trakcji, ABS i zarządzanie stabilnością, bez trudu pokonamy ostre zakręty w Tokio i kręte trasy w Laguna Seca. Początkujący gracze mogą korzystać z podpowiedzi w postaci specjalnych linii ułatwiających wejście w zakręt i hamowanie. Sterowanie w grze Forza jest elastyczne i czułe. System dodatkowo podaje nam mnóstwo danych, takich jak informacje o uszkodzeniach samochodu, temperaturze silnika i opon oraz wiele punktów widzenia kamery.
Forza kładzie ogromny nacisk na indywidualność każdego samochodu poprzez rozbudowane narzędzia do personalizacji, które pozwalają pomalować samochód i dodać ogromną liczbę winyli i naklejek. Dzięki temu gracz może przy odrobinie cierpliwości stworzyć samochód, który będzie wyjątkowy i niepodobny do innych. Oryginalne auto można sprzedać w sesjach handlowych online.
Gra do dziś cieszy się popularnością i ma swoich oddanych fanów – wszystko za sprawą masy opcji customizacyjnych i kilku funkcjom, które nie zniechęcają początkujących rajdowców. Świadczy to chyba najlepiej o tym tytule!
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: