W rozwinięciu krótki film z przejazdu Valteriego Bottasa podczas treningu na torze w Melbourne w Australii. Radzę skoncentrować się na obrotomierzu. Potwierdza się sytuacja z testów.
Obecne silniki V6 Turbo są ograniczone do 15 000 obrotów na minutę, ale kierowcy dochodzą tylko do 11 500. 10 500 – 11 500 to optymalny poziom, przy którym spalanie jest najniższe w porównaniu do uzyskiwanej mocy. Poza tym obecnie nie jest tak ważne zmienianie biegów, gdy obroty osiągają maksymalny poziom. Podczas przejazdów kwalifikacyjnych silniki powinny osiągać większe wartości obrotów, a tym samym tempo wzrośnie. Widać też, że ósmy bieg jest zupełnie nieużywany, ale on przyda się na tory z długimi prostymi. Te niskie obroty są przyczyną niewielkiego hałasu generowanego przez nowe silniki. Gdyby kręcili je do maksymalnego poziomu, to i hałas były większy. Dla przypomnienia silniki V8 kręciły się do 18 000 obrotów na minutę. I kierowcy korzystali z tego limitu do maksimum, a gdy trzeba było zwolnić, to uzyskiwali około 17 000. Czyli wyraźnie więcej niż obecnie.
Aktualizacja: film został usunięty z serwisu YouTube
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: