FIA cały czas podnosi standardy bezpieczeństwa w Formule 1. Kolejnym podjętym działaniem są zmiany w budowie kasków. Nowy, bardziej wytrzymały projekt kasku będzie obowiązkowy od 2019 roku w Formule 1, a w kolejnych latach prawdopodobnie również w pozostałych seriach wyścigowych.
W czerwcu 2018 roku FIA zaprezentowała nowy projekt kasku, który będzie obowiązkowy w sezonie 2019 w Formule 1. Pierwotnie pominąłem ten temat na blogu, prawdę mówiąc nie wiem dlaczego się tak stało. W ramach porządków przedsezonowych postanowiłem się na chwilę nad tym pochylić. Informacja jest przeznaczona głównie dla osób, które ten temat przegapiły.
FIA nie ustaje w pogoni za zwiększeniem bezpieczeństwa w F1 oraz w innych sportach motorowych. Rozwiązania, które debiutują w Formule 1 zwykle są później wprowadzane również w pozostałych seriach wyścigowych. W 2018 roku wprowadzono system osłony kokpitu typu Halo, co miało na celu znaczne zwiększenie bezpieczeństwa głowy kierowców. Ten system nie zapewnia jednak stuprocentowego zabezpieczenia szczególnie w przypadku uderzenia niewielkimi odłamkami. Dlatego kolejnym podjętym krokiem jest zwiększenie wytrzymałości kasków kierowców, co będzie mieć miejsce w 2019 roku.
Prace badawczo-rozwojowe nad nowym projektem kasku trwały ponad dziesięć lat. W ich wyniku powstał niezwykle wytrzymały kask oferujący szereg istotnych korzyści poprawiających bezpieczeństwo. Wszyscy obecni w F1 producenci kasków: Stilo, Bell Racing, Schuberth oraz Arai ściśle współpracowali z FIA w trakcie prac rozwojowych. Każdy z tych producentów ma obowiązek przygotowywania od 2019 roku kasków według nowego standardu.
Zmiany w standardzie konstrukcji kasków dla F1 na sezon 2019:
- Górna część w obszarze otwarcia wizjera została obniżona o 10 milimetrów, aby zapewnić zaawansowaną ochronę balistyczną, która zapewni bezprecedensowy poziom bezpieczeństwa podczas uderzeń odłamków.
- Rozszerzone obszary ochrony po bokach kasku są kompatybilne z najnowszymi wersjami zagłówków stosowanych w bolidach jednomiejscowych oraz samochodach wyścigowych, co gwarantuje, że energia jest kierowana dokładnie w kierunku zagłówków.
- Konstrukcja skorupy kasku została wykonana przy zastosowaniu zaawansowanych materiałów kompozytowych, dzięki czemu jest nie tylko wytrzymała, ale również odporna na zgniatanie i przebicie.
- Testy kasków będą wykonywane przy zmiennych prędkościach zderzeniowych, aby uwzględnić różne typy wypadków oraz z użyciem różnych ciężarów, aby uwzględnić różne modele głowy.
Główną zmianą w kaskach, która będzie możliwa do rozpoznania z zewnątrz jest zmniejszony wizjer. Obniżono jego górną krawędź o 10 mm. Ma to na celu zwiększenie bezpieczeństwa w razie uderzenia odłamkiem, bo nie trudno wywnioskować, że właśnie wizjer jest najsłabszym elementem całego kasku. Dodatkowo jest on zwrócony w stronę z której zwykle należy oczekiwać uderzenia odłamkiem. Felipe Massa został uderzony odłamkiem podczas kwalifikacji do GP Węgier 2009 właśnie w okolicy górnej krawędzi wizjera. Wizjer zostanie zmniejszony prawdopodobnie do maksymalnego poziomu, tak aby nie zaburzać zawodnikom pola widzenia.
Sam kask będzie od 2019 roku wytwarzany z bardziej wytrzymałych materiałów, będzie także musiał przejść bardziej rygorystyczne i zróżnicowane testy wytrzymałościowe. Dotychczasowy standard projektów kasków dla F1 był niezwykle wysoki, ale po tych zmianach będzie jeszcze wyższy. Kwestią czasu jest to, aż tego typu kaski będą standardem także w innych seriach wyścigowych.
Jednym z głównych zdań FIA jest poprawa bezpieczeństwa w sportach motorowych. Eksperci tej federacji cały czas prowadzą prace badawczo-rozwojowe nad nowymi rozwiązaniami. Trudno zliczyć ile modyfikacji w konstrukcji samochodów zostało wprowadzonych w ostatnich latach. W sportach motorowych nigdy nie będzie jednak stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa, ale celem FIA jest zminimalizowanie ryzyka odniesienia przez kierowców poważnych obrażeń. Mieliśmy w ostatnich latach takie wypadki, które w dawnych czasach skończyłyby się śmiercią lub bardzo poważnymi obrażeniami, a teraz zawodnicy wychodzą z nich bez szwanku. Dlatego w pełni popieram wszelkiego typu działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa.
W 2019 roku nowością mającą na celu zwiększenie bezpieczeństwa kierowców będą również rękawice biometryczne. To rozwiązanie pierwotnie miało zadebiutować w poprzednim sezonie, ale zmieniono plany. Każdy kierowca obowiązkowo będzie musiał mieć w rękawicy specjalny czujnik od 2019 roku. Na czym polega to rozwiązanie i w jaki sposób ma pomóc? O tym przeczytacie w osobnym wpisie, który dostępny jest pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: