Bernie Ecclestone powiedział, że debiut nowego systemu kwalifikacji będzie opóźniony do GP Hiszpanii 2016. Pierwsze cztery wyścigi nowego sezonu poprzedzą kwalifikacje w starym stylu.
O co chodzi w nowych zasadach kwalifikacji – Szczegóły. te zasady wymagają jeszcze szczegółowego wyjaśnienia, bo jest w nich kilka wątpliwości.
Ecclestone w wywiadzie dla The Independent przyznał, że za opóźnieniem tej zmiany stoi konieczność przygotowania nowego oprogramowania i grafiki ekranowej. Bernie przyznał, że on optował za innym wariantem kwalifikacji: dodawanie karnych sekund czołowym kierowcom. Tak aby musieli oni startować ze środka lub końca stawki, a nie z Pole Position. Ale na to nie zgodziły się zespoły.
Tak to już jest jak robi się tak istotne zmiany w ostatniej chwili. Teraz czeka nas wielka zmiana regulaminu sportowego w środku sezonu, co jest wielkim błędem. Ecclestone w ostatnich czasie wpadł w obsesję na temat tego, jak zła jest teraz F1 i że trzeba ją reformować. Jakoś nie przeszkadzało mu to jak przez cztery lata dominował Red Bull. Wtedy nie mówił o zmianach w kwalifikacjach. Przez 60 lat najszybsi kierowcy w kwalifikacjach startowali do wyścigów z pierwszych pól startowych. A teraz nagle mu się to nie podoba. Jeżeli nie podoba mu się także dominacja jednego zespołu, to mógł pomyśleć o tym wcześniej i w sprawiedliwy sposób podzielić środki finansowe. Wtedy zespoły ze środka stawki miałyby szanse przygotować lepsze bolidy i zamieszać w stawce.
Mam nadzieję, że podczas pierwszych wyścigów sezonu, gdy zespoły będą korzystać z wybranych przez siebie opon na tyle rozrusza nam to kwalifikacje, że pomysł zmian ich regulaminu przepadnie. Nawet jeśli zostanie on wprowadzony to nie należy spodziewać się wielu zmian na polach startowych. Wzrośnie tylko szansa na to, że jakiś faworyt szybciej odpadnie, gdy nie uda mu się zrobić dobrego okrążenia na początku.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: