GP Monako 2013 w Polsacie oglądało średnio 734 000 widzów. Łącznie z wynikiem Polsatu Sport Extra, średnia oglądalność tego wyścigu wyniosła 900 000 widzów. Dane pochodzą od Pawła Wójcika z Polsatu. Natomiast 2 tygodnie temu GP Hiszpanii oglądało średnio 779 779 widzów w samym Polsacie. Dane pochodzą z portalu sportowefakty. Niestety nie mam dla tego wyścigu łącznych danych, z obu kanałów. Ale patrząc na to jak oglądane są wyścigi w Polsacie Sport Extra, to mogę założyć, że GP Hiszpanii miało łącznie około 950 000 widzów.
Przypominam, że GP Malezji miało 1,1 mln, GP Chin prawie milion, a GP Bahrajnu 973 000 widzów. Nie trzeba być matematykiem, żeby zobaczyć niepokojącą tendencję. Liczba widzów spada z każdym wyścigiem. A przecież wyścigi w pod Kuala Lumpur i w Szanghaju rozpoczynały się rano polskiego czasu. A od Bahrajnu wyścigi mają przecież lepszą porę dla widzów, bo godzinę 14:00. Więc liczba widzów powinna wzrosnąć. A jest odwrotnie.
Po tym sezonie kończą się Polsatowi prawa telewizyjne na transmisje F1. Taka oglądalność nie poprawi szans na ich przedłużenie. Szefowie mogą dojść do wniosku, że lepiej zainwestować w inny sport. Jeżeli je przedłożą, to transmisje raczej na pewno znikną z głównego Polsatu. I zostaną tylko w kanale kodowanym, albo TV4. Jeżeli ich nie przedłużą, to w Polsce tylko nc+ będzie stać na Formułę 1, a to oznacza transmisje w kodowanym kanale, w drogim pakiecie. Za Kubicy F1 miało nawet 3 mln widzów, a ponad 2 mln średnio. Jak wróci to nie będzie problemu z transmisjami, ale czy nastąpi to już w przyszłym sezonie?
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: