Dział silnikowy Mercedesa w 2023 roku znacząco zwiększył swoje przychody, wydatki i zatrudnienie. Firma prowadziła już zaawansowane prace rozwojowe dotyczące nowych silników na sezon 2026, ale systematycznie rośnie jej działalność niezwiązana z Formułą 1.
Poniższy tekst dotyczy finansów spółki Mercedes AMG High Performance Powertrains Limited, którą będę dalej nazywał skrótowo działem silnikowym Mercedesa. Dane pozyskałem z raportu złożonego w maju do brytyjskiego urzędu. Ta spółka nie czerpie korzyści finansowych od sponsorów czy za uczestnictwo w F1 w ramach premii od Liberty Media. Firma jest w całości finansowana przez koncern Mercedes-Benz Group AG. Dodatkowo zarabia od zespołów F1, które wynajmują od nich jednostki napędowe. Zespół F1 jest niezależny, ma siedzibę w Brackley, a od końca 2020 roku po 33,3% akcji należy do Mercedesa, koncernu INEOS oraz Toto Wolffa. Obie firmy ze sobą ściśle współpracują. Wyniki finansowe zespołu F1 w 2023 roku omówiłem szeroko kilka tygodni temu.
Czym zajmuje się fabryka silnikowa Mercedesa w Brixworth?
Mercedes AMG High Performance Powertrains Limited z siedzibą w Brixworth, to spółka zajmująca się opracowaniem i produkcją silników. Jedynym właścicielem tej spółki jest koncern Mercedes-Benz Group AG, a jej szefem od trzech lat jest Hywel Thomas. W 2023 roku działalność fabryki w Brixworth dzieliła się na cztery główne kategorie: budowa i obsługa silników dla czterech ekip F1, projektowanie silnika na sezon 2026 dla F1, budowa i obsługa 275 silników na potrzeby drogowego super-samochodu Mercedes-AMG One (w Brixworth od połowy 2022 roku zajmują się ich produkcją), a także różnego typu prace badawczo rozwojowe dla Mercedesa i AMG dotyczące napędów elektrycznych. W Brixworth opracowany jest na przykład napęd do koncepcyjnego samochodu elektrycznego Mercedes-Benz Vision EQXX. Fabryka w Brixworth bardzo się rozrosła w ostatnich latach, dawniej była to fabryka typowo dotycząca F1. Aktualnie inne działalności prawdopodobnie pod względem skali są bliskie F1.
Ogromny budżet działu silnikowego Mercedesa w 2023 roku
W 2023 roku dział silnikowy Mercedesa wygenerował przychody w wysokości 359,8 mln funtów – zdecydowanie najwięcej w swojej historii. Dla porównania w 2022 roku było to 267,9 mln funtów, co było poprzednim rekordem, wzrost jest więc bardzo duży. Mercedes zanotował ogromny wzrost wpływów ze sprzedaży towarów z 31 mln funtów w 2022 roku do 140,4 mln funtów w 2023 roku. Tutaj prawdopodobnie chodzi o silniki dla drogowych super-samochodów, bo silniki dla zespołów F1 nie są sprzedawane, a wypożyczane. Spadły za to wpływy dotyczące świadczenia usług z 236,8 mln funtów w 2022 roku do 219,4 mln funtów w 2023 roku. Bezpośrednie koszty prowadzenia działalności wyniosły 314,9 mln funtów, co jest dużym wzrostem w porównaniu do 229 mln funtów w 2022 roku. Po uwzględnieniu wszystkich podatków firma przyniosła zysk w wysokości 11 mln funtów, co jest poprawą w stosunku 5,6 mln zysku w 2022 roku. Firma jest w całości finansowana przez Mercedes-Benz, który dokłada do budżetu tyle ile trzeba, zwykle na koniec roku jest niewielki zysk. Mercedes wydał 137,5 mln funtów na badania i rozwój w 2023 roku, czyli o 19 mln funtów mniej niż rok wcześniej. Warto odnotować ten spadek, bo on jest na pewno powiązany z limitem budżetowym nałożonym na spółki silnikowe w F1.
W 2023 roku średnie zatrudnienie wzrosło do 922 osób, gdy w 2022 roku było to 857 osób pracowników. Zatrudnienie w fabryce Mercedesa rośnie stopniowo od wielu lat, od początku ery hybrydowych silników V6 Turbo wzrost przekroczył 70%. Łączne wydatki na pensje wyniosły 82,4 mln funtów, czyli zwiększyły się o 7 mln funtów w porównaniu do 2022 roku. Realna liczba pracowników jest większa, bo dane mówią o średnim zatrudnieniu, a wielu pracowników jest zatrudnionych na określony czas. W raportach finansowych nie ma obowiązku uwzględniać pracowników kontraktowych, dorywczych czy zatrudnionych w innej spółce należącej do tej samej grupy. Najlepiej zarabiający dyrektor (Hywel Thomas) otrzymał w 2023 roku 801 000 funtów, czyli o 77 000 więcej niż rok wcześniej.
Danych dotyczących transakcji między powiązanymi spółkami nie da się wyciągnąć kwoty za jaką zespół F1 wypożycza silniki na cały rok. Są informacje, że dział silnikowy kupił od zespołu F1 Mercedesa dobra lub usługi 9,7 mln funtów, a także sprzedał mu coś za 1,1 mln funtów, ale to są zbyt małe kwoty i nie dotyczą bezpośrednio silników. Musi być to rozliczane w inny sposób.
Najbliższa przyszłość fabryki silnikowej Mercedesa
Aktualnie Mercedes dostarcza silniki czterem zespołom F1, a od 2026 roku ich liczba spadnie prawdopodobnie do trzech, bo Aston Martin zmienił dostawcę na Hondę. McLaren i Williams przedłużyli już swoje kontrakt na pięć kolejnych lat – do końca sezonu 2030. Kontrakt McLarena nie jest typowo kliencki, mają mieć lepszy dostęp do projektu i danych. Mercedes już kilka lat temu sugerował, że woleliby dostarczać silniki do trzech zespołów, bo im się to wtedy bardziej opłaca. Regulamin F1 określa maksymalny koszt zakupu silników przez zespół kliencki, a koszty ich produkcji i obsługi są po stronie Mercedesa większe, więc oni do tego dokładają. Od 2026 roku, gdy pojawią się zupełnie nowe konstrukcje, to koszty po stronie fabryki wzrosną.
Fabryka silnikowa Mercedesa w ostatnich latach mocno zwiększyła zatrudnienie i ilość wykonywanych zadań. Utracili część pracowników na rzecz nowej fabryki Red Bulla, ale w danych widać, że w to miejsce zatrudnili znacznie więcej osób. Jest to związane z regularnym zwiększaniem liczby prowadzonych działań głównie dotyczących motoryzacji drogowej. W Brixworth opracowywane są technologie związane z elektryfikacją, które są wykorzystywane później w drogowych samochodach Mercedesa. Aktualnie w Brixworth bardzo dużym projektem jest budowa i obsługa silników do wspomnianego super-samochodu, ale to są prace, które w 2025 roku powinny się zakończyć. Ciekawe co później będą planować dla osób w to zaangażowanych, czy pojawi się nowy projekt?
Od 2023 roku producenci silników są objęci limitem budżetowym dotyczącym prac nad silnikami na 2026 rok. Limit budżetowy dla „starych” producentów wynosi 76,5 mln funtów rocznie w sezonach 2023 – 2025, a od 2026 roku wzrośnie do 105 mln funtów. Limit podobnie jak w przypadku zespołów F1 jest w nim sporo wyjątków, niezaliczane są do niego również wszelkie prace związane z aktualnymi silnikami.
Mercedes w związku z bardzo szerokim zakresem działań w swojej fabryce silnikowej zatrudnia znacznie więcej osób niż konkurenci w F1, którzy mają najczęściej do 500 pracowników.
Artykuły i omówienia wyników finansowych różnych zespołów Formuły 1 oraz zagadnienia związane z ich finansami znajdziecie pod tagiem Budżet.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: