Zespół F1 występujący pod nazwą Aston Martin po przejęciu przez Lawrence’a Strolla znacznie zwiększył swój budżet, ale z powodu wielu inwestycji w 2021 roku przyniósł ponad 40 milionów funtów straty.
Po przekształceniach związanych z przejęciem stajni Racing Point przez Lawrence’a Strolla i grupę związanych z nim inwestorów, doszło do pewnego zamieszania związanego z samym zespołem. Powstała nowa spółka, która nim zarządza, ale poprzednia wciąż działa. Następnie, gdy sponsorem tytularnym został Aston Martin, to zmieniono nazwy tych spółek. Przejęcie zespołu miało miejsce w sierpniu, co wpłynęło na raportowanie finansów (publikowane były raporty nie za okres od stycznia do grudnia, ale od sierpnia do sierpnia). To wszystko uniemożliwiało wiarygodne omówienie wyników finansowych. Za 2021 roku podali wreszcie normalne dane za cały kalendarzowy rok, więc zapraszam na krótkie omówienie finansów spółki AMR GP Limited, która prowadzi zespół F1.
To podsumowanie będzie inne niż omawianie budżetów pozostałych zespołów, bo nie da się wiarygodnie porównać danych dla Astona Martina z 2020 i 2021 roku, bo dane za 2020 rok były prezentowane inaczej. Dopiero od 2021 roku wszystko jest tak, jak w przypadku innych zespołów z Wielkiej Brytanii.
Omówienie budżetu Astona Martina w F1 w 2021 roku
Zespół Aston Martin w 2021 roku zanotował przychody w wysokości 150,4 mln funtów, co jest wynikiem plasującym ich w środku stawki F1. Bezpośrednie koszty prowadzenia działalności wyniosły 107,7 mln funtów. Po uwzględnieniu wydatków administracyjnych i wszystkich podatków zespół zanotował 43,3 mln funtów straty. Prawdopodobnie jest to największa strata ze wszystkich zespołów F1 w 2021 roku, która jest spowodowana bardzo dużymi inwestycjami i budową fabryki. Aston Martin w 2021 roku miał podstawowe wydatki poniżej limitu budżetowego (stwierdziło to FIA w trakcie analizy), więc te dodatkowe koszty to są inwestycje.
Jak czytamy w raporcie finansowym celem spółki jest budowa zespołu zdolnego do walki o oba mistrzowskie tytuły F1 w ciągu pięciu lat, czyli najpóźniej w 2026 roku. Będą inwestować w infrastrukturę, aby to było możliwe. W 2021 roku Aston Martin zaczął być sponsorem tytularnym za ponad 20 mln funtów rocznie (szczegóły w dalszej częściej artykułu), pozyskano kilkunastu innych sponsorów. Rok 2021 był nowym otwarciem dla tej stajni. W 2022 roku wpływy sponsorskie będą znacznie większe, bo doszło również Aramco i kilku kolejnych, mniejszych partnerów. Dzięki zmianie w systemie podziału pieniędzy, Aston Martin w 2021 roku otrzymał większą premię od Liberty Media. Celem dla zespołu jest osiągnięcie w przyszłości zrównoważonego budżetu.
W 2021 roku średnioroczna liczba pracowników zespołu F1 wyniosła 457 osób. Nie da się tego porównać do całego 2020 roku z powodu wspomnianego na wstępie innego sposobu raportowania. W czterech ostatnich miesiącach 2020 roku było średnio 479 pracowników. Aston Martin w 2021 roku zatrudniał 56 osób w administracji i 401 w działach projektowania, produkcji i ogólnie techniki. W 2021 roku łączne wydatki na pensje wyniosły 49,1 mln funtów. Aston Martin zapowiada znaczne zwiększenie liczby pracowników w kolejnych latach. Spółka ma dwóch dyrektorów, którzy nic nie zarobili. Sprawdza się zapowiedź Lawrence’a Strolla, że on nie będzie pobierał pensji za pracę w Astonie Martinie. Drugim dyrektorem jest wieloletni wspólnik Strolla, Silas Chou. Chou również jest udziałowcem zespołu.
Z raportu dowiadujemy się, że zespół F1 podpisał kontrakt z firmą Falcon Racing Inc, którą kontroluje Lance Stroll – syn dyrektora zespołu. Zgodnie z wymogami Brytyjskiego prawa, spółki podają w raportach informacje o transakcjach z powiązanymi spółkami. Zespół Aston Martin w 2021 roku zapłacił tej spółce 2,060 mln dolarów amerykańskich. Rok wcześniej było to 1 342 058$. Nie udało mi się znaleźć konkretnych informacji o tej spółce, ale to wygląda po prostu na pensję Lance’a Strolla. Kwota jaka otrzymuje wydaje się jednak bardzo mała. Medialnie jego zarobki są szacowane na 10 mln $. Być może media podają przesadzoną kwotę, albo otrzymuje pieniądze od zespołu nie tylko do swojej firmy, ale również na mocy zwykłej umowy o pracę.
Ciekawe informacje z raportu finansowego Astona Martina za 2021 roku
Zespół pod koniec grudnia 2021 roku podpisał umowę kredytową na 200 milionów funtów, która pozwoli im sfinansować budowę fabryki. Konieczność spłacania rat tego kredytu będzie obciążać budżet zespołu przez wiele lat. Pożyczka ma być spłacona w pięć lat, ale bardziej prawdopodobne jest , że w przyszłości renegocjują warunki, bo to za dużo pieniędzy dla takiego zespołu F1.
Aston Martin potwierdził, że wieloletnia umowa sponsorska z koncernem Aramco (oficjalnie ogłoszona na początku lutego 2022 roku), którą podpisali pod koniec 2021 roku, zapewnia Saudyjskiemu koncernowi możliwość przejęcia 10% udziałów w zespole. Raport finansowy nie precyzuje warunków takiej potencjalnej transakcji. Aramco bardzo mocno stawia na Formułę 1, więc niemal pewne jest, że z tej opcji skorzystają. To będzie bardzo ciekawy temat w kolejnych latach, bo Aston Martin – producent samochodów, pozyskał spore finansowanie z Arabii Saudyjskiej w tym roku. Współpraca się zacieśnia, co w przyszłości może doprowadzić do przejęcie całego zespołu F1, jeśli Stroll stwierdzi, że chce go sprzedać.
W 2021 roku zespół otrzymał dokładnie 20 052 000 mln funtów od Aston Martin Lagonda w ramach umowy sponsorskiej. Dodatkowo Aston Martin ma dostarczać darmowy samochód dla każdego kierowcy zespołu do końca obowiązywania umowy. Przypominam, że zespół F1 i producent samochodów, to dwie osobne firmy. Lawrence Stroll ma największy pakiet akcji w producencie samochodów i jest tam prezesem. Stroll kontroluje również zespół F1. Oba podmioty nazywają się tak samo, ale to osobne firmy. Dlatego producent samochodów płaci zespołowi F1 za reklamę.
Podsumowanie i prognoza na kolejne lata dla Astona Martina
Lawrence Stroll bardzo mocno inwestuje w zespół F1. Koszty budowy i wyposażenia fabryki są bardzo duże, ale gdy te inwestycje się zakończą, to zespół będzie mógł rywalizować z największymi. Wkrótce mają również budować własny tunel aerodynamiczny, co oznacza kolejny wydatek kilkudziesięciu milionów. Zespół jednocześnie będzie bardzo zwiększał zatrudnienie, bo mieli o wiele mniej pracowników niż czołówka. Gdy fabryka będzie gotowa, to będą mieli gdzie nowych ludzi ulokować i będą mieć dla nich sprzęt do pracy, bo teraz to nie jest możliwe. To oznacza kilka lat wzmożonych wydatków i rozwoju zespołu, który w tym czasie będzie przynosił straty. Mają więcej sponsorów, rosną też wpływy od Liberty Media, ale muszą skończyć inwestować, aby zarabiać.
Informacje o innych wynikach finansowych zespołów Formuły 1 znajdziecie pod tagiem Budżet. Tam też znajdziecie zbiorcze porównania oraz felietony dotyczące budżetów w F1.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: